WYSTĘP GAMBOY NIE PORWAŁ LOPEZA I CABALLERO

W sobotę na gali w Las Vegas Yuriorkis Gamboa (19-0, 15 KO) zdecydowanie pokonał Orlando Salido (34-11-2, 22 KO) i zunifikował pasy WBA i IBF w kategorii piórkowej. Znakomity Kubańczyk nie zebrał jednak zbyt pochlebnych recenzji od swoich największych konkurentów - Juana Manuela Lopeza (29-0, 26 KO) i Celestino Caballero (34-2, 23 KO).

- Rafael Marquez jest znacznie trudniejszym rywalem od Gamboy. Widziałem dwie walki Kubańczyka i żadna mnie nie porwała. Jest bardzo szybki i silny, ale gubi się w defensywie i nie ma kondycji. Dwa razy widziałem jak wysiada po piątej rundzie - powiedział "Juanma".

- On wciąż nie przestawił się na boks zawodowym. Do dziś jest pięściarzem amatorskim - uważa 34-letni Caballero.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: matysott
Data: 13-09-2010 22:16:05 
Gadać każdy potrafi, podpisz z nim kontrakt Lopez to skończysz jak Mtagwa.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.