TYSON MIAŁ 'POWER' BY POKONAĆ POWERA
Redakcja, Informacja własna
2010-09-10
Kariera Tysona Fury (12-0, 9 KO) nabiera rozpędu. W rozegranym i zakończonym przed momentem pojedynku w londyńskiej York Hall, wciąż tylko 22-letni Anglik gładko uporał się z niezwyciężonym dotąd Richem Powerem (12-1, 9 KO).
Fury przez osiem rund świetnie wykorzystywał większy zasięg ramion i z dystansu obijał momentami bezradnego rywala. Po ostatnim gongu sędzia nie miał żadnych wątpliwości, punktując 80:72 na korzyść Tysona.
Tyson raczej nim nie zostanie,ale w odpowiednim momencie swojej kariery przyczyni sie do tego ze jego krajan zwyciezajac z nim torujac sobie droge na szczyt
oczekiwalem naprawde czegos lepszego.