Harrison ma marne szanse choć będę mu kibicował bo już mam dość tego hayea i jego "bycia mistrzem"
Autor komentarza: Bunktrek
Data: 08-09-2010 08:46:25
Różnica wzrostu jak Adamek-Grant. Zobaczymy jak mały ciężki Haye poradzi sobie z takim dryblasem. Jakaś skala porównawcza się utworzy.
Autor komentarza: Ravan
Data: 08-09-2010 09:01:36
Według boxreca Haye: 191cm Harrison: 194cm. Dziwne.
Autor komentarza: Jablo
Data: 08-09-2010 09:04:57
Roznica z tego co wiem mniejsza niz Adamek-Grant. Moze tutaj zdjecie zostalo zrobione z takiej perspektywy
Autor komentarza: tomeklolek
Data: 08-09-2010 09:13:33
Bunktrek
Jaka skala porównawcza chyba ze chodzi ci tylko o wzrost.
Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 08-09-2010 09:23:47
Pan Audley ma 194cm ale ma taki sam zasieg jak Grant bardzo dlugie ręce 218 cm
Autor komentarza: yok3r
Data: 08-09-2010 09:30:17
kiedy ten kabaret będzie leciał?
Autor komentarza: holy
Data: 08-09-2010 09:39:03
harrison wyglada jakby mial 204 cm - te 194 to na pewno jakas pomylka (chyba ze na czyms stoi)
Autor komentarza: Aro87
Data: 08-09-2010 09:56:04
Bardzo mały ciężki Martin Rogan pokazał jak pokonać Harrisona. Przecież ta walka to kpina
Autor komentarza: Laik
Data: 08-09-2010 10:01:25
Bunktrek,
David już pokazał jak sobie poradzić z jeszcze większymi...
Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 08-09-2010 10:08:27
ale by byly jaja jakby Harrison wygral jakims lucky puncher.Haye ma miekka szczeke jak czekolada na słoncu przeciez ,a Audley to fuksiarz niby taki slaby a mistrz olimpijski i mistrz europy hehe nie takie niespodzianki byly w boksie i to wlasnie wnim jest piekne boks jest nieprzewidywalny,,
Autor komentarza: Antonioo
Data: 08-09-2010 10:31:59
Laik
Pokazał jak się ucieka.
Autor komentarza: Laik
Data: 08-09-2010 10:44:08
Antonioo,
No z ringu nie uciekł...
Autor komentarza: lukaszenko
Data: 08-09-2010 10:48:26
Haye walczyl z Walkiem podobnie jak Tomek z Grantem z te roznica ze wyprowadzil troche mniej ciosow..taktyka walki jednak byla taka sama..
Autor komentarza: Laik
Data: 08-09-2010 10:53:55
Chyba normalne,że nie mieli taktyki polegającej na trzymaniu na dystans długim lewym prostym...
Autor komentarza: Pfeifer
Data: 08-09-2010 10:55:23
nie mogę oprzeć się wrażeniu, że harrison jest przeciwnikiem na przetarcie przed walką z którymś z braćmi kliczko. kto wie (absolutnie go nie bronię!) może haye wcale nie ucieka, tylko zdał sobie sprawę, że na chwilę obecną nie jest w stanie wygrać z którymkolwiek z braci, więc wybrał rywala o zbliżonych warunkach? rzecz jasna o wiele słabszego, ale łatwego do sprzedania na wyspach. jak by nie było, haye stoczył tylko trzy poważne walki w ciężkiej (walka z boninem to przecież kpina), co więcej, żadna z nich nie była dla davidka ciężka i nikt go tak naprawdę nie zdążył przetestować. a tutaj można podać wiecznie pojawiający się kontrprzykład adamka, który od co najmniej dwóch walk jest testowany bardzo intensywnie.
pozdrawiam.
Autor komentarza: Laik
Data: 08-09-2010 11:00:36
Pfeifer,
Nie zgodzę się z Twoją teorią.Moim zdaniem głównym i najważniejszym powodem wybrania Harrisona była kasa.Po prostu na wyspach będzie to hit,i myślę,że nawet jakby Audley miał 180cm wzrostu i tak Haye by właśnie Jego wybrał.
Autor komentarza: Pfeifer
Data: 08-09-2010 11:04:20
o tym pisałem, być może trochę niezrozumiale. hit na wyspach i do tego całkiem wysoki przeciwnik. mimo wszystko wydaje mi się, że sztab hayea zdał sobie w końcu sprawę, że wiecznie uciekać nie może (oby). po prostu bardzo chciałbym zobaczyć ten pojedynek, david jest niezły boksersko i myślę, że jako jeden z niewielu ma szansę na pokonanie braci.
Autor komentarza: Laik
Data: 08-09-2010 11:16:06
Pfeifer,
Pewnie za to,co teraz napiszę znowu zostanę zmieszany z błotem,ale moim zdaniem David ma minimalne szanse tylko i wyłącznie z Władimirem,ale to też w granicach 15%
Nie wyobrażam sobie dziś wygranej kogokolwiek z braćmi na pkt.,to jest po prostu niemożliwe.Wniosek z tego taki,że jedyną szansą jest K.O. Tylko znowu w przypadku Vitka to też jest niemal niemożliwe...
Władek może być lepszym bokserem od starzejącego się Vitka,ale to nie zmienia faktu,że jedyną słabą stroną obu,jest tylko i wyłącznie szczęka Władimira...
Autor komentarza: simon
Data: 08-09-2010 11:16:55
Pfeifer
zgadzam sie z toba ale niech Dawidek w koncu przelamie strach i daje na Kliczkow bo wszyscy na to czekamy...
Autor komentarza: Brylant
Data: 08-09-2010 11:21:13
poważna różnica w warunkach...
Hej jest cienki jak rozcieńczony rosół i licze na jakiś (może szczęśliwy) błysk Harrisona..
Ale wyobrażcie sobie co by się działo gdyby Audley sprawił jakis lucky punch.. Co ten biedny Dejwid by mówił na konferencji.. haha
Autor komentarza: Havoc
Data: 08-09-2010 11:32:59
Tutaj wygląda jakby było między nimi 12-15cm różnicy :)Haye robi to samo co większość z obecnej czołówki , czyli wybiera sobie kolejnego pyziaka do sparingu.Klitschko Brothers poza konkurencją.
Autor komentarza: Jablo
Data: 08-09-2010 11:58:25
Laik
Dla mnie to jakieś 30% i w przypadku obydwu braci. Haye pomimo calych tych cyrkow ma czym uderzyc i potrafi szybko skrocic dystans. A z Witem sadze ze mozna by sie pokusic o podobny przebieg jak z Walkiem oczywiscie byloby to nie porownywalnie trudniejsze.
Autor komentarza: Melock
Data: 08-09-2010 12:10:35
Chwileczkę. Haye chce zakończyć karierę do przyszłego października, tak?
Czyli teraz ten Mietek a potem kto? Kliczkos odpadają, jeden z nich będzie walczył w marcu z Tomkiem. Po tej walce Kliczko będzie musiał zrobić sobie kilka miesięcy przerwy, to oczywiste. No i Tomek też, więc również odpada bo na sam koniec kariery, w ostatniej walce Haye nie będzie ryzykował utraty paska. Nie ma takiej możliwości.
No więc zostaje drugi z braci, którzy może znajdzie dla niego czas w przyszłym roku. Z tym że tutaj podobnie, byłaby to pewnie ostatnia walka Davida więc... hehehe Jakby nie patrzeć to wydaje się że koleś chce obić jeszcze ze dwóch frajerów i zakończyć karierę jako NIEPOKONANY 'MISZCZ' WAGI CIĘŻKIEJ.
Autor komentarza: myyyk
Data: 08-09-2010 12:23:02
Nie wierzę w to jego zakończenie kariery, będą trzy powroty, ale tylko do wielkich wyzwań. Odejdzie niepokonany w HW, potem wróci, wygra, zwakuje pas, poczeka na wynik walki leszcza typu Povetkin, wróci, wygra, zwakuje i tak parę lat, a za każdym razem mega kasa.
Autor komentarza: Antonioo
Data: 08-09-2010 12:45:21
Lukaszenko
Troche mniej ciosów?Haha. Powinieneś się zajać sedziowaniem dla podtrzymania Polskiej tradycji o IBF.
Laik
Sory, ale samymi unikani nie wygrywasz walki tym bardziej gdy stawka o MŚ. Adamek Granta wypunktował, natomiast David Walujewa? Chyba że podczas ich walki wprowadzili tymczasowo przyznawanie punktu za uciekanie? Wtedy masz racje ... wygrał Angol.
Autor komentarza: Jablo
Data: 08-09-2010 13:15:05
Antonioo
"Sory, ale samymi unikani nie wygrywasz walki tym bardziej gdy stawka o MŚ" - Fakt, ale jezeli dolozyc do tego kilka celnych ciosow w kazdej rundzie to czemu nie?
Autor komentarza: bonkers
Data: 08-09-2010 13:16:09
nie no Haye wypunktował ostatecznie Vałujewa, koniec końców nie jest to trudne zadanie dla boksera który potrafi poruszać się w ringu
Grant z ostatniej walki to większe zagrożenie od Vałujewa mimo iż w rankingach niżej (szczególnie gdy ktoś nie ma mocnego ciosu jak Adamek)
jakby Adamek chciał łatwej kasy i gościa który w miare wysoko jeszcze jest to właśnie Vałujewa brać powinien
obejży sobie jego taśme z Chagaevem, Holym, Hayem -3 różne sposoby na wielkoluda do wyboru do koloru
Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 08-09-2010 13:36:11
Autor komentarza: lukaszenko
Data: 08-09-2010 10:48:26
Haye walczyl z Walkiem podobnie jak Tomek z Grantem z te roznica ze wyprowadzil troche mniej ciosow..taktyka walki jednak byla taka sama..
Trochę mniej ciosów ??? hahahaahaha Na walce Cipka z Mikołajem usypiałem w fotelu - przez całą walkę wyprowadzili chyba tyle ciosów co Adamek z Grantem w jednej rundzie. Dodam jeszcze że "miszczunio" tak naprawdę ani razu nie trafił czysto Wałujewa.
Autor komentarza: bonkers
Data: 08-09-2010 13:42:18
bez przesadyzmu w 11 trafił zdaje się lewym sierpem aż się łysemu nogi poplątały ale fakt że ogólny poziom mizerny
Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 08-09-2010 14:03:35
jak juz chcesz sie bawić w szczegóły to w 11-stej wyprowadził może ze 3-4 ciosy cały czas uciekając po ringu a w 12-stej Wałek sam zaplątał się we własne nogi (jak wiemy praca nóg u Mikołaja pozostawia wiele do życzenia) po uniknięciu Heyowego "cepa".
żeby jednak tak trafiać to najpierw trzeba mieć jaja by blisko podejść.
Autor komentarza: Bunktrek
Data: 08-09-2010 14:07:19
Ale przyznacie że ten chwilowy taniec Wałujewa po ciosie Heya był bezcenny?pI ten uśmiech Wałujewa że niby nic się nie stało :-)
Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 08-09-2010 14:13:44
bo tak naprawdę nic sie nie stało - Wałujew był aktywniejszy w tym pojedynku i jeżeli kogoś należałoby uznać zwycięzcą tej walki to własnie Rosjanina
Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 08-09-2010 14:15:19
Autor komentarza: Jablo
Data: 08-09-2010 11:58:25
Dla mnie to jakieś 30% i w przypadku obydwu braci. Haye pomimo calych tych cyrkow ma czym uderzyc i potrafi szybko skrocic dystans.
Jeżeli będzie tak "skracał dystans" jak w walce z Wałkiem to mu nie daje z braćmi nawet 3%.
Autor komentarza: Jablo
Data: 08-09-2010 14:38:24
"Wałek sam zaplątał się we własne nogi (jak wiemy praca nóg u Mikołaja pozostawia wiele do życzenia) po uniknięciu Heyowego "cepa".
Natomiast takiego ciosu nie było ani jednego:"
Drogi Kapralu,
dostal tak, że az przez chwile nie wiedzial co sie dzieje. Przygladalem sie dokladnie i jestem tego pewien
Pozdrawiam!
Autor komentarza: Laik
Data: 08-09-2010 14:46:06
oczywiście,że Walujewowi zaszumiało w głowie po tym ciosie i jak to Adamek mówi,zatańczył break dance'a
Autor komentarza: benwetz
Data: 08-09-2010 15:28:06
"12-stej Wałek sam zaplątał się we własne nogi (jak wiemy praca nóg u Mikołaja pozostawia wiele do życzenia) po uniknięciu Heyowego "cepa".
Powiem tak masz tutaj link: http://www.youtube.com/watch?v=2npIp7NLu5k&feature=related
W powtórkach nawet było dokładnie pokazane, że ten lewy sierp był czysto na szczęke. Jeśli nadal nie zauważasz tam ciosu, to polecam zapoznanie się z okulistą.
Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 08-09-2010 16:26:19
Z rady nie skorzystam a i tej żenady nie mam zamiaru po raz kolejny oglądać :) a nawet jeśli miałbys racje i jakiś jeden cios mu wyszedł to co to jest na całe 12-rund, za coś takiego mistrzem świata sie teraz zostaje ? Adamek trafiał takiego Granta raz za razem.
Autor komentarza: lukaszenko
Data: 08-09-2010 18:17:41
Laik
To ze nie mieli taktyki polegajacej na punktowaniu lewym prostym mnie nie dziwi..Dziwi mnie natomiast hipoktyzja coniektorych uzytkownikow tego forum..Otoz Haye zostal ostro skrytykowany za sposob jaki walczyl z Walkiem, Tomek natomiast walczac tak samo z Grantem zbiera pochwaly za wspaniala taktyke na ten pojedynek..
KapralWiaderny
Coz..na ostatniej walce Adamka nie zasnalem jedynie ze wzgledu na to ze sie balem nokautu na Adamku po tym co zobaczylem w rundzie 6 trj
Antonioo
Tak.Przemysle Twe sugestie..
Autor komentarza: zbigniewe
Data: 08-09-2010 19:16:38
HARRISON wyglonda jak buszmen hahaha
Autor komentarza: Melock
Data: 08-09-2010 19:18:26
No bez jaj Lukaszenko, gdzie ty widzisz podobieństwo walk Hayea z Nikosiem i Adamka z Grantem. Dwie różne bajki, dwa różne światy. Jedyne co te dwie walki łączy to limit wagowy i to że walczyli w rękawicach.
Autor komentarza: lukaszenko
Data: 08-09-2010 19:33:53
Melock
Wlasnie nie..Adamek z Grantem cala walke na wstecznym tak jak Haye z Walujewem..Tak jak napisalem tylko ze wiecej uderzal..Nie krytykuje teraz Tomka ale chce zwrocic uwage ze moze Dawid mial tak walczyc wlasnie z Walkiem a zostal tu zjechany jak pies..
P.S. Co do jakosci obu walk to staly one dwie na kiepskim poziomie..
Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 08-09-2010 20:14:04
Autor komentarza: lukaszenko
Data: 08-09-2010 19:33:53
Wlasnie nie..Adamek z Grantem cala walke na wstecznym tak jak Haye z Walujewem..Tak jak napisalem tylko ze wiecej uderzal..
No własnie a o ile sie nie myle to wlasnie za to sedziowie przyznają punkty a bokserzy zdobywają serca kibiców :) ...a nie za robienie w ringu kolejnych kilometrów ;)
Autor komentarza: lukaszenko
Data: 08-09-2010 20:18:33
"No własnie a o ile sie nie myle to wlasnie za to sedziowie przyznają punkty a bokserzy zdobywają serca kibiców :) ...a nie za robienie w ringu kolejnych kilometrów ;) "
Coz..Mojego serca nie podbil ani pojedynek Adamka z Grantem ani Haye z Walujewem..Zreszta to juz historia..teraz moze Tomek bedzie walczyl z Vitalijem..W tej walce wybacze wszystko aby tylko wygral;)
Autor komentarza: bonkers
Data: 08-09-2010 20:47:33
lukaszenko
przesadzasz :)
Autor komentarza: andrewsky
Data: 08-09-2010 20:58:15
Walujew-Haye i Adamek-Grant to dwie najnudniejsze walki w H.W ostatnich miesiecy.
Mozna wiele zarzucic Haymakerowi,ale umie podgrzac atmosfere przed swoimi wystepami,nawet z takim przecietniakiem jak dzisiejszy Harrison
Kto widzial ich konferencje ten wie o czym mowie:)
Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 08-09-2010 21:31:39
Adamek vs Grant - najnudniejsza walka w HW ostatnich miesięcy ?
Was przypadkiem nie pojeee... ? Gdzie wy macie oczy ludzie ?
a co do konferencji, to dzisiaj ją obejrzałem... i coś czuję, że emocji przed samą walką będzie co niemiara. Może jakaś przepychanka ? mała bitka ? ;)
Autor komentarza: canuck
Data: 08-09-2010 21:59:30
To musi byc BARDZO EFEKTOWNA wygrana dla Haye! Akcje Haye pojda w gore tylko wtedy, jezeli bedzie wygladal dobrze fizycznie, dominowal w ringu oraz wygra przez KO w ciagu 6 rund (tzn. przed polowa walki).
To jest "promocyjne niebezpieczna" walka dla Haye. Jezeli tylko bedzie mial jakies klopoty albo wygra nieznacznie na punkty, to zaleje go fala krytyki. Fani boksu beda mu zarzucac, ze nie mogl nawet efektownie wygrac z zestarzalym "Fikcyjnym" w przekonywujacy sposob.
No to z czym do gosci na Braci K, dude (chlopie)! Oczywiscie, jak przegra to jest po nim w marketingowym oraz promocyjnym sensie.
Haye musi wygrac w przekonywujacy sposob, bo inaczej da absolutny promocyjny oraz marketingowy "odpal" po tym wszystkim co robil oraz mowil wczesniej w stosunku do Braci K a teraz "Fikcyjnego"!
Autor komentarza: myyyk
Data: 08-09-2010 22:08:29
Haye wygra przekonująco.
Autor komentarza: andrewsky
Data: 08-09-2010 22:13:48
canuck
to bedzie efektowna wygrana Davida.Watpie ze bedzie potrzebowal az 6 rund
skazanynainstynkt
Co wartego bylo zapamietania w pojedynku Gorala z Grantem,chyba tylko jeden cios w koncowce 6 rundy.Reszta jest milczeniem
Autor komentarza: bonkers
Data: 08-09-2010 22:52:06
pierwsze 3 rundy dobre 3 następne słabsze, zaliczył strzał po którym nogi mu zatańczyły, potem pare rund przegrał pare zremisował wygrał 11 i przetrwał 12 choć spodziewałęm się lepszego występu Adamka dla mnie była to ciekawa walka
Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 08-09-2010 23:02:07
ciekawa i emocjonująca do samego końca bo walczyło dwóch wojowników :) ..a nie jakiś tchórzliwy murzyn biegający wokół wielkoluda poruszającego się z gracją radzieckiego czołgu - kołysanka do snu ;)
Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 08-09-2010 23:08:16
Autor komentarza: andrewsky
Data: 08-09-2010 20:58:15
Mozna wiele zarzucic Haymakerowi,ale umie podgrzac atmosfere przed swoimi wystepami,nawet z takim przecietniakiem jak dzisiejszy Harrison
Kto widzial ich konferencje ten wie o czym mowie:)
Obejrzałem. Kolejne marne próby zrobienia jakiejś otoczki marketingowej wokól tego cyrku ..do momentu aż ktoś zwrócił "gadającej głowie" by nie używała wulgaryzmów bo i dzieci to mogą oglądać :/ Garstka dziennikarzy na sali co też mnie wcale nie dziwi.. ogólnie biednie to wypadło.
Jaka skala porównawcza chyba ze chodzi ci tylko o wzrost.
David już pokazał jak sobie poradzić z jeszcze większymi...
Pokazał jak się ucieka.
No z ringu nie uciekł...
pozdrawiam.
Nie zgodzę się z Twoją teorią.Moim zdaniem głównym i najważniejszym powodem wybrania Harrisona była kasa.Po prostu na wyspach będzie to hit,i myślę,że nawet jakby Audley miał 180cm wzrostu i tak Haye by właśnie Jego wybrał.
Pewnie za to,co teraz napiszę znowu zostanę zmieszany z błotem,ale moim zdaniem David ma minimalne szanse tylko i wyłącznie z Władimirem,ale to też w granicach 15%
Nie wyobrażam sobie dziś wygranej kogokolwiek z braćmi na pkt.,to jest po prostu niemożliwe.Wniosek z tego taki,że jedyną szansą jest K.O. Tylko znowu w przypadku Vitka to też jest niemal niemożliwe...
Władek może być lepszym bokserem od starzejącego się Vitka,ale to nie zmienia faktu,że jedyną słabą stroną obu,jest tylko i wyłącznie szczęka Władimira...
zgadzam sie z toba ale niech Dawidek w koncu przelamie strach i daje na Kliczkow bo wszyscy na to czekamy...
Hej jest cienki jak rozcieńczony rosół i licze na jakiś (może szczęśliwy) błysk Harrisona..
Ale wyobrażcie sobie co by się działo gdyby Audley sprawił jakis lucky punch.. Co ten biedny Dejwid by mówił na konferencji.. haha
Dla mnie to jakieś 30% i w przypadku obydwu braci. Haye pomimo calych tych cyrkow ma czym uderzyc i potrafi szybko skrocic dystans. A z Witem sadze ze mozna by sie pokusic o podobny przebieg jak z Walkiem oczywiscie byloby to nie porownywalnie trudniejsze.
Czyli teraz ten Mietek a potem kto? Kliczkos odpadają, jeden z nich będzie walczył w marcu z Tomkiem. Po tej walce Kliczko będzie musiał zrobić sobie kilka miesięcy przerwy, to oczywiste. No i Tomek też, więc również odpada bo na sam koniec kariery, w ostatniej walce Haye nie będzie ryzykował utraty paska. Nie ma takiej możliwości.
No więc zostaje drugi z braci, którzy może znajdzie dla niego czas w przyszłym roku. Z tym że tutaj podobnie, byłaby to pewnie ostatnia walka Davida więc... hehehe Jakby nie patrzeć to wydaje się że koleś chce obić jeszcze ze dwóch frajerów i zakończyć karierę jako NIEPOKONANY 'MISZCZ' WAGI CIĘŻKIEJ.
Troche mniej ciosów?Haha. Powinieneś się zajać sedziowaniem dla podtrzymania Polskiej tradycji o IBF.
Laik
Sory, ale samymi unikani nie wygrywasz walki tym bardziej gdy stawka o MŚ. Adamek Granta wypunktował, natomiast David Walujewa? Chyba że podczas ich walki wprowadzili tymczasowo przyznawanie punktu za uciekanie? Wtedy masz racje ... wygrał Angol.
"Sory, ale samymi unikani nie wygrywasz walki tym bardziej gdy stawka o MŚ" - Fakt, ale jezeli dolozyc do tego kilka celnych ciosow w kazdej rundzie to czemu nie?
Grant z ostatniej walki to większe zagrożenie od Vałujewa mimo iż w rankingach niżej (szczególnie gdy ktoś nie ma mocnego ciosu jak Adamek)
jakby Adamek chciał łatwej kasy i gościa który w miare wysoko jeszcze jest to właśnie Vałujewa brać powinien
obejży sobie jego taśme z Chagaevem, Holym, Hayem -3 różne sposoby na wielkoluda do wyboru do koloru
Data: 08-09-2010 10:48:26
Haye walczyl z Walkiem podobnie jak Tomek z Grantem z te roznica ze wyprowadzil troche mniej ciosow..taktyka walki jednak byla taka sama..
Trochę mniej ciosów ??? hahahaahaha Na walce Cipka z Mikołajem usypiałem w fotelu - przez całą walkę wyprowadzili chyba tyle ciosów co Adamek z Grantem w jednej rundzie. Dodam jeszcze że "miszczunio" tak naprawdę ani razu nie trafił czysto Wałujewa.
Natomiast takiego ciosu nie było ani jednego:
http://www.bokser.org/content/2010/09/08/131500/TomaszAdamek14.jpg
żeby jednak tak trafiać to najpierw trzeba mieć jaja by blisko podejść.
Data: 08-09-2010 11:58:25
Dla mnie to jakieś 30% i w przypadku obydwu braci. Haye pomimo calych tych cyrkow ma czym uderzyc i potrafi szybko skrocic dystans.
Jeżeli będzie tak "skracał dystans" jak w walce z Wałkiem to mu nie daje z braćmi nawet 3%.
Natomiast takiego ciosu nie było ani jednego:"
Drogi Kapralu,
dostal tak, że az przez chwile nie wiedzial co sie dzieje. Przygladalem sie dokladnie i jestem tego pewien
Pozdrawiam!
Powiem tak masz tutaj link: http://www.youtube.com/watch?v=2npIp7NLu5k&feature=related
W powtórkach nawet było dokładnie pokazane, że ten lewy sierp był czysto na szczęke. Jeśli nadal nie zauważasz tam ciosu, to polecam zapoznanie się z okulistą.
To ze nie mieli taktyki polegajacej na punktowaniu lewym prostym mnie nie dziwi..Dziwi mnie natomiast hipoktyzja coniektorych uzytkownikow tego forum..Otoz Haye zostal ostro skrytykowany za sposob jaki walczyl z Walkiem, Tomek natomiast walczac tak samo z Grantem zbiera pochwaly za wspaniala taktyke na ten pojedynek..
KapralWiaderny
Coz..na ostatniej walce Adamka nie zasnalem jedynie ze wzgledu na to ze sie balem nokautu na Adamku po tym co zobaczylem w rundzie 6 trj
Antonioo
Tak.Przemysle Twe sugestie..
Wlasnie nie..Adamek z Grantem cala walke na wstecznym tak jak Haye z Walujewem..Tak jak napisalem tylko ze wiecej uderzal..Nie krytykuje teraz Tomka ale chce zwrocic uwage ze moze Dawid mial tak walczyc wlasnie z Walkiem a zostal tu zjechany jak pies..
P.S. Co do jakosci obu walk to staly one dwie na kiepskim poziomie..
Data: 08-09-2010 19:33:53
Wlasnie nie..Adamek z Grantem cala walke na wstecznym tak jak Haye z Walujewem..Tak jak napisalem tylko ze wiecej uderzal..
No własnie a o ile sie nie myle to wlasnie za to sedziowie przyznają punkty a bokserzy zdobywają serca kibiców :) ...a nie za robienie w ringu kolejnych kilometrów ;)
Coz..Mojego serca nie podbil ani pojedynek Adamka z Grantem ani Haye z Walujewem..Zreszta to juz historia..teraz moze Tomek bedzie walczyl z Vitalijem..W tej walce wybacze wszystko aby tylko wygral;)
przesadzasz :)
Mozna wiele zarzucic Haymakerowi,ale umie podgrzac atmosfere przed swoimi wystepami,nawet z takim przecietniakiem jak dzisiejszy Harrison
Kto widzial ich konferencje ten wie o czym mowie:)
Was przypadkiem nie pojeee... ? Gdzie wy macie oczy ludzie ?
a co do konferencji, to dzisiaj ją obejrzałem... i coś czuję, że emocji przed samą walką będzie co niemiara. Może jakaś przepychanka ? mała bitka ? ;)
To jest "promocyjne niebezpieczna" walka dla Haye. Jezeli tylko bedzie mial jakies klopoty albo wygra nieznacznie na punkty, to zaleje go fala krytyki. Fani boksu beda mu zarzucac, ze nie mogl nawet efektownie wygrac z zestarzalym "Fikcyjnym" w przekonywujacy sposob.
No to z czym do gosci na Braci K, dude (chlopie)! Oczywiscie, jak przegra to jest po nim w marketingowym oraz promocyjnym sensie.
Haye musi wygrac w przekonywujacy sposob, bo inaczej da absolutny promocyjny oraz marketingowy "odpal" po tym wszystkim co robil oraz mowil wczesniej w stosunku do Braci K a teraz "Fikcyjnego"!
to bedzie efektowna wygrana Davida.Watpie ze bedzie potrzebowal az 6 rund
skazanynainstynkt
Co wartego bylo zapamietania w pojedynku Gorala z Grantem,chyba tylko jeden cios w koncowce 6 rundy.Reszta jest milczeniem
Data: 08-09-2010 20:58:15
Mozna wiele zarzucic Haymakerowi,ale umie podgrzac atmosfere przed swoimi wystepami,nawet z takim przecietniakiem jak dzisiejszy Harrison
Kto widzial ich konferencje ten wie o czym mowie:)
Obejrzałem. Kolejne marne próby zrobienia jakiejś otoczki marketingowej wokól tego cyrku ..do momentu aż ktoś zwrócił "gadającej głowie" by nie używała wulgaryzmów bo i dzieci to mogą oglądać :/ Garstka dziennikarzy na sali co też mnie wcale nie dziwi.. ogólnie biednie to wypadło.