STURM: WALCZYŁEM POD DUŻĄ PRESJĄ
Felix Sturm (34-2-1, 14 KO) w sobotę pewnie pokonał na punkty Giovanni'ego Lorenzo (29-2, 21 KO), a w jednym z wywiadów po pojedynku przyznał, że odczuwał na sobie presję poprzez fakt, iż był jednocześnie pięściarzem oraz swoim promotorem. Niemiec powiedział również, że chciałby, aby jego walki częściej odbywały się w Kolonii.
- Zorganizowaliśmy wspaniałą galę, choć wcześniej ludzie w to nie wierzyli. To daje nam motywację na przyszłość. Można było zauważyć, że byłem trochę zestresowany nową sytuacją, lecz podołałem wyzwaniu. Wydaje mi się, iż zaboksowałem na 70, 75 procent swoich możliwości, jednak z czasem powinno być coraz lepiej. Co do lokacji walki, to mogę śmiało powiedzieć, że Kolonia to mój nowy dom. Mam nadzieję, iż będę tu walczył przynajmniej raz w roku - zakończył mistrz świata federacji WBA w kategorii średniej.