CENDROWSKI DA REWANŻ TROELENBERGOWI

Redakcja BOKSER.ORG dowiedziała się, kto będzie kolejnym przeciwnikiem Mariusza Cendrowskiego (20-2-2, 7KO). Polski pięściarz, który pierwotnie miał wystąpić 25 września podczas gali Kessler-Green, z powodu odwołania walki wieczoru musiał zmienić swoje plany. Cendrowskiego zobaczymy ponownie w ringu 30 października w Rostoku, na gali Sylvester-Oral, a jego przeciwnikiem będzie Thomas Troelenberg (21-1, 10 KO), którego pięściarz z Wrocławia pokonał w czerwcu br.

W ich pierwszej walce na ringu w Neubrandenburgu, zawodnik niemiecki kreowany na przyszłego mistrza świata był faworytem miejscowej publiczności, więc zdecydowana porażka z rąk Polaka musiała mocno urazić jego ambicję i zdeterminować do starań o jak najszybszy rewanż. Cendrowski, który udowodnił już nie raz, że nie obawia się poważnych wyzwań, przyjął propozycję rewanżowej walki na terenie przeciwnika. Kibice mogą spodziewać się niezwykle interesującego starcia, w którym tym razem Troelenberg nie wystąpi w roli faworyta. Polski pięściarz nie lekceważy przeciwnika, któremu udzielił surowej lekcji boksu, ale jest pewny swoich umiejętności i zapowiada ponowne zwycięstwo. Gdyby do tego doszło można spodziewać się awansu Cendrowskiego w rankingach wagi średniej najważniejszych federacji. Towarzyszyć temu będą zapewne propozycje kolejnych ciekawych walk w Niemczech, gdzie pięściarz z Polski bywa coraz częstszym gościem, zarówno podczas gal, jak i treningów z pochodzącymi z Niemiec mistrzami świata wagi średniej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: am26
Data: 06-09-2010 17:12:57 
Super. Wtedy Mariusz zamiatał niemiaszkiem ring, o mały włos go nawet nie skończył. Teraz pewnie będzie trudniej ale rewanż to dobra decyzja Cendrowskiego.
 Autor komentarza: mekoo
Data: 06-09-2010 17:18:14 
skop mu jeszcze raz dup... i pokaz mu jak sie boksuje
 Autor komentarza: Marcin86
Data: 06-09-2010 18:02:41 
Myślę, że teraz lepiej zadbają o sędziów po prostu...
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 06-09-2010 19:05:51 
Najlepsze było przed werdyktem gdy trener do Cendrowskiego " tylko spokojnie , tylko spokojnie , nic nie rób". Oboje byli przekonani że będzie wał.
 Autor komentarza: GaD1
Data: 06-09-2010 19:52:54 
Bez sensu,walka nie była wyrownana i nie widze powodów,żeby dawac Niemcowi rewanż.Kariera Mariusza po dobrych walkach z Jonakiem i Troelenbergiem zamiast iść do przodu nadal stoi w miejscu,a dość już czasu Cendrowski zmarnował.Tą samą drogą idzie Grzesiu Proksa
 Autor komentarza: Radas
Data: 06-09-2010 20:24:04 
Żeby Cendrowski był młodszy i miał mocniejszy cios to można by pomażyć...
 Autor komentarza: kabat0302
Data: 06-09-2010 20:59:27 
właśnie Radas trafna uwaga,Cendrowski jest dobry technicznie ale siły ciosu to on dużej nie ma,i można sobie pomarzyć ale na Niemca powinno to w zupełności wystarczyć...
 Autor komentarza: Lider
Data: 06-09-2010 22:06:07 
Mariusz to dużo lepszy bokser niż niektórym się wydaje,pokonał nie jednego dobrego figtera,ale jest jedynym z tych "niewykorzystanych",bo powiedzmy np.Aleks Kuziemski też nie ma mocnego ciosu i jest gorszy technicznie,a zajmuje czołowe miejsca w najpoważniejszych federacjach.Naprawdę szkoda,bo z Cendrowskiego,mogli byśmy mieli mistrza.
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 06-09-2010 22:25:08 
Ha Niemiec myśli ze to byl przypadek przy pracy znowu dostanie oklep a Mariusz zarobi hehe
 Autor komentarza: jacekWroc
Data: 07-09-2010 12:07:42 
Trener Gosiewski dobrze go przygotował do pierwszej walki, teraz już dłużej ze sobą współpracują i będzie zapewne k.o.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.