JAMES TONEY PRZEGRAŁ NA UFC 118
Kuba Walkowiak, Informacja własna
2010-08-29
James Toney (0-1) przegrał swój pierwszy pojedynek w formule MMA podczas 118 UFC, gdzie jego rywalem był doświadczony Randy Couture (19-10). "The Nature" pokazał Toneyowi, że MMA nie należy do łatwych dyscyplin i już na samym początku ściągnął byłego boksera do parteru. Tam przez kilka chwil Randy okładał rywala, po czym zaczął go dusić i Toneyowi nie pozostało nic innego, jak tylko się poddać. Walka trwała 3. minuty i 19. sekund.
Jak nie wiadomo o co chodzi, to pewnie o pieniądze...
Niestety ale bywa i tak ze duszenie,kopanie,gryzienie rowniez bywaja elemementami walk bokserskich:)
Nie tylko ja lamentuje... na zdziczenie obyczajów :)
Są też takie głosy, bardziej zdecydowane,o tym "sporcie" - MMA.
"Cos takiego jak duszenie/gryzienie powinno byc zakazane w jakimkolwiek sporcie. Inaczej jest to sformalizowane, zinstytucjonalizowane zezwierzęcenie. Dusic i gryzc to sie powinny sterydowe karki nielegalnie po piwnicach. Dostawac wyroki pozniej za to..."
Andrewsky
Masz rację, niestety bywa.. :)) ale póki co spotyka się z potępieniem.
Ciężko tu mówić o propagowaniu MMA. Artykuł dotyczy Toney'a. Jak mniemam wiele osób jest zainteresowanych w śledzeniu losów znanych pięściarzy, nawet jeśli sprawa nie dotyczy boksu.
Na przykład mnie cieszy, że ktoś utarł nosa Toneyowi, który w światku bokserskim zdążył obrazić już chyba wszystkich zawodników z czołówki ;>
Faktem i dosc logiczna konsekwencja jest ogromna przewaga MMA nad boksem
Bokser kalsy A walczacy zgościem z MMA najwyzszej próby nie ma szans prawie rzadnych.Bo szansa jest tylko lucky punch a w takiej sytuacji to jest pewnie 1%
To jest bardzo logiczne ze uzywajac tylko rąk i walczac tylko w stojce, nie ma sie szans z pełną palęta wszystkich sztuk walki zebrana pod szyldem MMA
Nie zmienia to faktu że najskuteczniejsze w tym sporcie są zapasy i judo ( plus te wszystkie śmieszne odmiany tych sportów).
Ciekawe walki odbyly sie w Kanadzie, ale najciekawszy byl komentarz T.Atlasa ktory wypowiedzial sie iz jego podopieczny bedzie walczyl jeszcze dwa razy w tym roku, nastepnie zas beda chcieli zawalczyc z Adamkiem. Povetkin vs. Adamek jak dla mnie bardzo ciekawe, nareszcie Goral dostanie szanse na wlake z kims doswiadczonym, o potwierdzonej reputacji, dobrej opini, prawdziwy egzamin realnych umiejetnosci dla obu.
Co do Kliczki, jak ktoś wyżej wspomniał, to nie wiem..., przecież On był bodaj kickbokserem, a co do Briggsa, to radził sobie w K-1 całkiem dobrze...
PS
Jakie szanse miałby Randy Couture walcząc na zasadach boksu zawodowego ?
Temat dotyczy Toneya, więc kończąc powiem, że słusznie ktoś napisał, iż Toney sam się prosił o wpie...l
Bokser czy Kickbokser w MMA to niewielka różnica. A MMA i K-1 to różnica bardzo istotna.
Ja też nie znoszę tych pryniktywnych młócek, ale Redakcja musi jakoś się utrzymać, rzucając raz na jakiś czas news tego typu reklamują swój drugi blog poświęcony tym "sportom" właśnie.
PS. Gdyby Bruce Lee, który rozpropagował nauczanie mieszanych sztuk walk żył dzisiaj, to najpewniej byłby znanym promotorem w MMA czy UFC :)
http://www.youtube.com/watch?v=EXkcYul1LRo
OK temat luźny, więc można pogdybać ;)
W MMA jedni specjalizują się w technikach bokserskich, a inni w zapaśniczych, ale i tak po chwili obaj tarzają się po "ziemi".
PS
gdybym miał wybierać walki inne niż boks byłoby to ciężkie K-1