KLICZKO: TYM RAZEM WYGRAM PRZEZ NOKAUT
Pięć lat temu w Atlantic City, Władimir Kliczko (54-3, 48 KO) trzykrotnie lądował na macie ringu po ciosach Samuela Petera (34-3, 27 KO), lecz na przestrzeni całego pojedynku zdominował Nigeryjczyka i pokonał go jednogłośnie na punkty po dwunastu rundach.
Ukraiński pięściarz, do którego należą dziś pasy federacji IBF, WBO, IBO i magazynu "The Ring" do dziś żałuje, że nie zdołał tamtej walki zakończyć przed czasem. Nie wszystko jednak stracone - 11 września we Frankfucie Kliczko dostanie drugą szansę na skończenie Petera i obiecuje, że tym razem zdoła znokautować rywala.
- Może Peter ma pewne braki, ale wciąż jest bardzo niebezpieczny. Jest niezwykle silny fizycznie i bije bardzo mocno, przez co w jego rekordzie roi się od nokautów. Walcząc z nim nie można pozwolić sobie na nieuwagę. Nasz pojedynek sprzed pięciu lat był jednym z najtrudniejszych w mojej karierze. Wygrałem na punkty, ale kilka razy byłem w tarapatach. Tym razem chce zwyciężyć w przekonującym stylu ...przez nokaut - zapowiedział najlepszy pięściarz wagi ciężkiej.
Daje mu 45% szans na zwycięstwo
Kliczko przygotuje się do tego starcia wyjątkowo solidnie. Ma jasny cel - nokaut i zmazanie tamtej plamy na honorze :)
W sumie jestem za Nigeryjczykiem.
Duże szansę też są że Kliczko to wygra przez ko/tko.
Myślę że ta walka może być bardzo ciekawa:-o Ale niewierzę że Samuel Peter odbierze mistrzowskie pasy Władymirowi Kliczko.
Są oni najlepsi na świecie i tyle;-)
powaliło Cię? Wlad ma słabą głowę? Wlad potrafi z Vitkiem usiąść do litra spirytusu z ogórkami i śledziem zagryzajcac razowcem i potem dopiero na tańce idą
Mówi się słaba, szklana szczęka to jest slangowe określenie . Glass jaw, glass chin
Peter to nie jest "skomplikowany" ani wyrafinowany bokser, co dobitnie dowodnil Vitek. Jezeli chce skrocic dystans, a takze uderzyc swoim silnym, sygnalizowanym prawym "cepem", bo odchylasz sie do tylu oraz na prawo, takze cep Petera mija cel. Poniewaz w tym momencie, on nie ma balansu ("znafco!") uderzasz go poteznym lewym sierpowym albo prawym podbrodkowym. Jezeli Peter walczy z dystansu to masujesz mu twarz lewym prostym. Mysle, ze Wladek powaznie porozmawia, ze swoim bratem o taktyce, bo nawet ja, wierny kibic Braci K mam juz dosyc jego bojazliwego oraz zachawawczego stylu walki.
Pożyjemy - zobaczymy.
Jedno jest pewne - ma cios i ma szanse na to by Kliczkę załatwić.Jeśli wyciągnął wnioski z ich pojedynku sprzed 5 lat to ma szanse go upolować .
Musi zacząc ostro w pierwszych rundach. Skracać ostro dystans i nieustannie próbować go znokautować.
im dłużej będzie trwała walka tym Petera szanse na wygrana będą malały.
Zobaczymy jak Samuel poprowadzi ten pojedynek .
To z tym znafca to chyba bylo o mnie:)
Tak kiedys napisalem ze Vitalij ma slaby balans.Co rzeczywiscie nie jest do konca prawda.To odchylanie sie starszego Kliczki w tyl jak kobra szykujaca sie do ukaszenia mozna nazwac balansem.Vitalij to specyficzny piesciarz wymykajacy sie typowym kanonom bokserskim i ten jego balans jest jednym z tych elementow
Gdyby natomiast Vitalij potrafil balansowac w klasyczny sposob jak robil to np.Bowe(czyli rowniez na boki)to smiem twierdzic ze w walce z Lewisem nie dal by sobie tak zmasakrowac twarzy
Co wystarcza na piesciarza pokroju Petera czyli o pol glowy nizszego,z przecietnym lewym prostym i bardzo slabym jesli chodzi o prace nog,nie wystarczylo na Lewisa.Ktory dorownywal Kliczce wzrostem,zasiegiem,mial dobra prace nog i swietny lewy prosty.Z lewisem nie wystarczylo sie odchylac do tytulu,co zreszta bylo widoczne
Czy pamiętak ktoś punktację walki z 2005 roku? "
Wszyscy sedziowie punktowali jednoglosnie 114-111 dla Wladimira. Walka byla znacznie bardziej wyrownana punktowo w oczach wiekszosci obserwatorow i prasy. Ja osobiscie pamietam, ze remis bylby bardzo trafnym rozwiazanie, ale bylo jak bylo.
P.S. 6 rund walki Lewis-Vitek to bokserski klasyk, ktory nasze dzieci beda ogladac.
trafnie zauważyłeś wczesniej wład cofał się do tyłu drobnymi kroczkami