GRANT: ADAMEK MA SZANSĘ
Redakcja, Nothjersey, foto: Mike Gladysz
2010-08-23
Po sobotniej walce z Michaelem Grantem (46-4, 34 KO) zaczęły się spekulację, czy Tomasz Adamek (42-1, 27 KO) jest już gotowy na starcie z jednym z braci Kliczko. O zdanie zapytano również samego Granta, który przecież kilka mocnych ciosów od "Górala" zainkasował.
- Czy Adamek jest w stanie pokonac braci? Na pewno może sprawić, że byłaby to dla nich trudna przeprawa. Nie da za to rady ich znokautować, choć... w sumie ma szansę ich znokautować. Ci kolesie mają podejrzane szczęki - stwierdził Grant.
I kto to mówi !!!
Grant chyba zaczyna jakąś gierkę, żeby stać się kolejnym okładańcem dla Vitka, który już chyba nie chce silnych rywali. Ale takimi tekstami to raczej go nie sprowokuje.
"Sprawidź" ????? Sprawić chyba..
jak ja jestem łysy,to nie mogę powiedzieć,że ktoś inny jest??A Wład ma podejrzaną szczękę na pewno,za to Vit ma z granitu.
Są do pokonania !!!
Uważam że Tomek Adamek może ICH OBU po prostu wypunktować... przez 12 rund i odebrać pasy.
Trzeba walczyć taktyką jak Czagajew z Walujewem lub Holyfield z Walujewem.
Tomek Adamek tego dokona...!!!!
Ps. Oni rzadko walczą 12 rund...
Grant prwadopodobnie jest w okolicy Dimitrenki i (chociaż każde zestawienie bokserów inaczej układa walki) teraz jednak pozwolę sobie przytoczyć kilka przykładów jak się prezentują Bracia.
Otóż Chambers zlał Dimitrenką straszliwie a nie tylko wygrał (chociaż tu wyszły braki kondycyjne u Alexandra i od połowy walki zaczęła się masakra) i ten sam Chambers został stłuczony przez Włada. Następnie Chagaev lał wielkoluda Wałkonia jak nikt tego nie uczynił a w występach z Władkiem zadał 3 celne ciosy z czego 1 mocny ale po gongu.
Czy Adamek słabiej wygrywając z "czołówką?" niż inni pretendenci da radę zrobić więcej z Braćmi??? chciałbym ale nie postawię pieniądza.
odnośnie tego że Tomek był smutny czy zmartwiony po walce - jak nie być zmartwionym skoro w 6 rundzie otrzymał cios i to nie cepa z całego ciała czy sierpa jakimi walą Kliczki i wprawdzie się nie przewrócił ale.... po ponownym ataku Granta się odwrócił i PRZED zabrzmieniem gongu chwycił się za liny przychylając głowę - to był moment szczęśliwy gdyż za pięć sekund byłby liczony a za 25 sekund sędzia by go poddał na stojący - niestety ale to był szok dla Tomka czego nie powie bo nie może powiedzieć
Władek wali takie mocne lewe dyszle. Każdy przeciwnik Władka czy to Vitka był tutaj obejchany że nic całą walkę nie zrobili nic nie zaryzykowali. Zaryzykowali ale już w 1 najpóźniej 2 rundzie dostali celny Dyszel co ma takie działanie jak Granta opisywany "krótki prawy"
i odpuszczali na chwilę tyle że tak się działo co runda i cała filozofia - a Tomek co zrobił po mocnym ciosie Granta ??? cała następną rundę asekurował a z Kliczkami różnica będzie taka że otrzyma taki cios 1 góra 2 rundzie a potem co runda będzie jakaś bomba i sukcesem będzie jak uciekając dotrwa do końcowego gongu - niestety bo chcę bardzo a nawet bardziej niż bardzo aby nasz rodak był na ustach fanów boksu na całym świecie