Ten Grant to wilki chłop i nie taki słaby jak wczesniej wnioskowano.
Jak oceniacie ogolnie walke??
wiadomo,wygrał lepszy Tomek o reszczcie nie ebde pisał bo sedziowanie pkt i ringowe zo żenada. Ogolnie walka poziomem średnia.
Autor komentarza: LenoXL
Data: 22-08-2010 07:46:31
Brutto/Netto :D
grozna mina u Tomka na 1 zdjeciu
Autor komentarza: maniek73kl
Data: 22-08-2010 07:48:00
walka ciekawa, bo dramatyczna, nie widze adamka z kliczko, szanse na pas ma z peterem[jesli wygra z wladem] i z hayem ale ciezko bedzie.
co do walki nasjciekawsza 6 i 12 runda kiedy grant zranil tomka az wyszlem do kibla w tym momecie walki
Autor komentarza: nopainnogain
Data: 22-08-2010 07:53:05
Roger musi odejsc.Mam wrazenie ze On sam niewie co robic i tak wymysla cuda jakies w tych treningach.
Autor komentarza: Paula
Data: 22-08-2010 08:13:31
Roger musi odejść? Po jednej walce oceniasz Bloodworta. Dajmy mu troche czasu. Tak naprawde to pierwsza walka do której przygotowywał Tomka. Błędem jest że sztab Adamka ciągle zmienia fizjoterapełtów.
Autor komentarza: URB
Data: 22-08-2010 08:41:08
uważam ,ze na walke z kliczkami jeszcze za wczesnie...mimo wszystko powodzenia
Autor komentarza: sliver84
Data: 22-08-2010 08:45:56
Niestety ale moim zdaniem na walkę z Kliczkami będzie dla Adamka zawsze za wcześnie. To nie ten poziom.
Autor komentarza: rafal007
Data: 22-08-2010 08:46:30
Myślę, że Sosnowski by sobie lepiej poradził z Grantem.
Autor komentarza: babu93
Data: 22-08-2010 08:47:12
Moim zdaniem lepsza walka była z Arreolą, tutaj za mało ciosów było w tej walce
Autor komentarza: krzysio299
Data: 22-08-2010 09:07:07
Tomkowi należy sie ogromny szacun za dzisiejsza walke.
Dostał taka bombe po której wiekszosc czołowych cieżkich juz by lezało i raczej nie wstało( na czele z Władkiem i Dawidkiem) ale granit Tomka nie zawiódł.
Jedyny minus dzisiejszej walki to ten komentator, skad on sie wział, japa mu sie nie zamykała, przez niego nie poczułem klimatu wejscia Addamka. Oby juz go wiecej nie było
Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 22-08-2010 09:18:32
do MyStyle i innych ktorzy tak zaciekle krytykuja Andrzeja Golote.
Obejrzeliscie pare treningow Tomasza kreconych przez Filipowskiego telefonem komorkowym i od razu mysleliscie ze Adamek wygra przez KO w 1rundzie. he he he
Obstawialem/pisalem przed walka-zwyciestwo Adamka na pkt.
Ale do rzeczy-Pisalem nie raz o wielkiej przepasci w wadze ciezkiej teraz,a 15-20 lat temu,ze Adamek nie mial by szans 15lat temu.
Ale wielu chcialo mnie zlinczowac.
Teraz macie przyklad-gosciu 4-ty na swiecie,ktory lada chwila moze zostac mistrzem meczy sie 12rund z dawno wypalonym Grantem.Widzieliscie ta bezradnosc i niemoc?Czy nadal klapki na oczach?Przeciez Tomasz nawet nie mogl podejsc do Granta.A jak juz udalo mu sie wcelowac to Grant sie z tych ciosow smial,bo byly slabe.Nie robily na nim zadnego wrazenia.
Grant byl tylko swoim cieniem z przed 11 lat.Wolny jak ketchup,nie mial swojej dynamiki.Tyle ze byl wielki i to wszystko.
Tomasz wygladal po walce jak po zderzeniu z ciezarowka.
Przypomnijcie sobie jakie Grant dostawal baty przez 10rund od Andrzeja.Juz w 1rundzie 2 x na dupie siedzial,az nie mogl w to uwierzyc.To ze Andrzej poddal wygrana walke to inna sprawa(moze nie chcial walczyc z Lewisem,albo dobrze mu za to zaplacili)innej mozliwosci nie ma.
A tu walka byla wyrownana.Grant z przed 11 lat zmiotl by Tomasza z ringu,a Andrzej tym bardziej.
Az sie boje pomyslec co by bylo gdyby zamiast Granta w ringu byl Kliczko.
Zabawa byla by taka jak z Albertem.Mieli bysmy powtorke z rozrywki.
Autor komentarza: Kris78
Data: 22-08-2010 09:23:59
Autor komentarza: nopainnogain
Data: 22-08-2010 07:53:05
Zgadzam się z Tobą w zupełności. Od samego początku (od okresu) przygotowań odnosiłem takie wrażenie, że Adamka powinien trenować ktoś inny... Zupełnie inne wrażenie miałem, gdy jego trenerem był Shields - czułem, że ten koleś wie co robi, przede wszystkim wychowywał mistrzów świata, którzy gabarytami odpowiadali posturze Tomka. Byłem zmartwiony faktem, że pomimo wcześniejszych zapewnień Tomek nie wrócił do tej współpracy. Trener od przygotowania kondycyjnego też jak by bardziej wiedział co robi. Nie przekonywały mnie specjalnie Burnmachine i gra "w klasy".
A co do komentarzy wypowiadanych przez komentatorów w telewizji Polsat, że Tomek jest zaskoczony taktyką Granta - to jeśli faktycznie tak było to jest to porażka Bloodwortha ponieważ chyba nie trudno się domyślić, że taki olbrzym będzie się starał tomka trzymać na odległość i punktować mocnymi ciosami. Adamek natomiast powinien wchodzić w półdystans.
Autor komentarza: muly01
Data: 22-08-2010 09:24:59
walka na prawdę kiepska. dobrze, że wstałem godzinę wcześniej i obejrzałem Joela Julio, bo Adamek i Grant nie zachwycili mnie w ogóle.
komentator też beznadziejny. generalnie walka mi się nie podobała.
na Kliczków to może Tomciu za 10 lat, ale i tak życzę ci jak najlepiej. trzymaj się! ;)
Autor komentarza: Kris78
Data: 22-08-2010 09:28:35
Autor komentarza: krzysio299
Dokładnie jest tak jak mówisz. Walka nie dostarczyła emocji to komentator wprowadził atmosferę grozy. Cały czas gadał że Tomek ledwo na nogach się porusza, czekałem tylko na nokaut.
Takiego komentatora to wypeir...ć z telewizji!!!!!!
Autor komentarza: muly01
Data: 22-08-2010 09:30:35
a propos komentatorów. strasznie mnie to wpienia jak wszyscy dookoła chcą wejść Adamkowi w dupę. chłopak na prawdę nie pokazał nic szczególnego, a Kulej z tym drugim jakby mogli to by go po nogach całowali. zawsze byłem krytycznie nastawiony do Adamka w wadze ciężkiej. mam nadzieję, że niektórym też się otworzą oczy po tej walce.
ale jak już mówiłem - powodzenia Panie Tomaszu. ;)
Autor komentarza: krzysio299
Data: 22-08-2010 09:37:54
PanJanekTygrys
Nie mam nic do Andrzeja, ale porównania go do Tomka sa nie na miejscu. Gołota miał warunki i talent na mistrza wagi cieżkiej, ale brakowało mu jaj, tak to niestety prawda. Zas Adamek ma warunki na cruiser i tam juz zrobil swoje i teraz gdy w ciezkiej jest kryzys Tomek wyczuł swoja szanse i ruszył, i walczy jak prawdziwy wojownik mimo że brak mu warunków i przede wszystkim silnego ciosu na cięzka.
Autor komentarza: Kris78
Data: 22-08-2010 09:41:01
Z drugiej strony nie możemy popadać w skrajność - bo walka z takim olbrzymem nie mogła wyglądać tak jak z Arreolą. Przypomnijcie sobie walki Wałujewa - jakie były nudne - a zwycięzcy nigdy nie byli pewni wygranej...
Autor komentarza: Darkegg91
Data: 22-08-2010 10:34:22
dlaczego nie doceniacie tego co zrobił w tej walce..wszyscy którzy narzekają na jego dzisiejszy występ patrzą przez pryzmat tych zapowiedzi speców z USA że Adamek znokautuje Granta.. oni nie znają tak dobrze Tomka jak jego kibicie i wiedzą że Tomek nie jest puncherem.. Naprawdę według mnie w tej walce pokazał, że nie można walczyć z wyższym i o wiele cięższym rywalem bez zakodowanego w głowie "ograniczenia" że on jest wyższy i że nie ma co wchodzić w półdystans bo ma mocniejszy cios..(Popatrzcie na walkę Chambersa z Kliczko..tak wiem że pójdzie w moją stronę fala krytyki bo Adamek to nie Chambers a Grant to nie Kliczko) jednak sens jest ten sam.. tam Eddie bał się wejść w półdystans i przegrał z kretesem a tutaj Adamek walczył tak jak zawsze bez zahamowania przed gabarytami Granta. Naprawdę pokazał że dla niego przeciwnik 200cm czy 180cm jest taki sam.. Wyjść,wygrać.
Brawo Tomek Brawo!
Autor komentarza: Igormokotow
Data: 22-08-2010 11:07:02
Bravo dla Tomka . Ale walka słaba. Raczej remisowa. Nie widzę Tomka z tym trenerem.
Autor komentarza: Zoran
Data: 22-08-2010 11:35:03
Dobry test dla Tomka ale
Gmitruk już może wracać! w tej walce
jakby brakowało jego rad,rozpoznania przeciwnuka,itp
ta walka nieco inaczej by się potoczyła
Autor komentarza: Zoran
Data: 22-08-2010 11:35:42
przeciWNIKA
Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 22-08-2010 14:23:39
walka remisowa?Ku,wa skad ty sie wziales Jasiu walka wygrana na punkty 3-4 punktmai spokojnie
Autor komentarza: lukaszs1990
Data: 22-08-2010 15:18:07
niech do Adamka wraca Andrzej Gmitruk !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
i to jak najszybciej.
On doradzał Tomkowi co ma robić, sterował nim jak należy, Bloodworth nie wie co się dzieje
Autor komentarza: benwetz
Data: 22-08-2010 15:19:41
eLSzabeL Adamek uwali Gulivera KO w 5 rundzie ? :)
Jak oceniacie ogolnie walke??
wiadomo,wygrał lepszy Tomek o reszczcie nie ebde pisał bo sedziowanie pkt i ringowe zo żenada. Ogolnie walka poziomem średnia.
grozna mina u Tomka na 1 zdjeciu
co do walki nasjciekawsza 6 i 12 runda kiedy grant zranil tomka az wyszlem do kibla w tym momecie walki
Dostał taka bombe po której wiekszosc czołowych cieżkich juz by lezało i raczej nie wstało( na czele z Władkiem i Dawidkiem) ale granit Tomka nie zawiódł.
Jedyny minus dzisiejszej walki to ten komentator, skad on sie wział, japa mu sie nie zamykała, przez niego nie poczułem klimatu wejscia Addamka. Oby juz go wiecej nie było
Obejrzeliscie pare treningow Tomasza kreconych przez Filipowskiego telefonem komorkowym i od razu mysleliscie ze Adamek wygra przez KO w 1rundzie. he he he
Obstawialem/pisalem przed walka-zwyciestwo Adamka na pkt.
Ale do rzeczy-Pisalem nie raz o wielkiej przepasci w wadze ciezkiej teraz,a 15-20 lat temu,ze Adamek nie mial by szans 15lat temu.
Ale wielu chcialo mnie zlinczowac.
Teraz macie przyklad-gosciu 4-ty na swiecie,ktory lada chwila moze zostac mistrzem meczy sie 12rund z dawno wypalonym Grantem.Widzieliscie ta bezradnosc i niemoc?Czy nadal klapki na oczach?Przeciez Tomasz nawet nie mogl podejsc do Granta.A jak juz udalo mu sie wcelowac to Grant sie z tych ciosow smial,bo byly slabe.Nie robily na nim zadnego wrazenia.
Grant byl tylko swoim cieniem z przed 11 lat.Wolny jak ketchup,nie mial swojej dynamiki.Tyle ze byl wielki i to wszystko.
Tomasz wygladal po walce jak po zderzeniu z ciezarowka.
Przypomnijcie sobie jakie Grant dostawal baty przez 10rund od Andrzeja.Juz w 1rundzie 2 x na dupie siedzial,az nie mogl w to uwierzyc.To ze Andrzej poddal wygrana walke to inna sprawa(moze nie chcial walczyc z Lewisem,albo dobrze mu za to zaplacili)innej mozliwosci nie ma.
A tu walka byla wyrownana.Grant z przed 11 lat zmiotl by Tomasza z ringu,a Andrzej tym bardziej.
Az sie boje pomyslec co by bylo gdyby zamiast Granta w ringu byl Kliczko.
Zabawa byla by taka jak z Albertem.Mieli bysmy powtorke z rozrywki.
Data: 22-08-2010 07:53:05
Zgadzam się z Tobą w zupełności. Od samego początku (od okresu) przygotowań odnosiłem takie wrażenie, że Adamka powinien trenować ktoś inny... Zupełnie inne wrażenie miałem, gdy jego trenerem był Shields - czułem, że ten koleś wie co robi, przede wszystkim wychowywał mistrzów świata, którzy gabarytami odpowiadali posturze Tomka. Byłem zmartwiony faktem, że pomimo wcześniejszych zapewnień Tomek nie wrócił do tej współpracy. Trener od przygotowania kondycyjnego też jak by bardziej wiedział co robi. Nie przekonywały mnie specjalnie Burnmachine i gra "w klasy".
A co do komentarzy wypowiadanych przez komentatorów w telewizji Polsat, że Tomek jest zaskoczony taktyką Granta - to jeśli faktycznie tak było to jest to porażka Bloodwortha ponieważ chyba nie trudno się domyślić, że taki olbrzym będzie się starał tomka trzymać na odległość i punktować mocnymi ciosami. Adamek natomiast powinien wchodzić w półdystans.
komentator też beznadziejny. generalnie walka mi się nie podobała.
na Kliczków to może Tomciu za 10 lat, ale i tak życzę ci jak najlepiej. trzymaj się! ;)
Dokładnie jest tak jak mówisz. Walka nie dostarczyła emocji to komentator wprowadził atmosferę grozy. Cały czas gadał że Tomek ledwo na nogach się porusza, czekałem tylko na nokaut.
Takiego komentatora to wypeir...ć z telewizji!!!!!!
ale jak już mówiłem - powodzenia Panie Tomaszu. ;)
Nie mam nic do Andrzeja, ale porównania go do Tomka sa nie na miejscu. Gołota miał warunki i talent na mistrza wagi cieżkiej, ale brakowało mu jaj, tak to niestety prawda. Zas Adamek ma warunki na cruiser i tam juz zrobil swoje i teraz gdy w ciezkiej jest kryzys Tomek wyczuł swoja szanse i ruszył, i walczy jak prawdziwy wojownik mimo że brak mu warunków i przede wszystkim silnego ciosu na cięzka.
Brawo Tomek Brawo!
Gmitruk już może wracać! w tej walce
jakby brakowało jego rad,rozpoznania przeciwnuka,itp
ta walka nieco inaczej by się potoczyła
i to jak najszybciej.
On doradzał Tomkowi co ma robić, sterował nim jak należy, Bloodworth nie wie co się dzieje