PINDERA: DROGA DO SŁAWY
Znakomity polski dziennikarz sportowy, Janusz Pindera, pisze w Rzeczpospolitej o pieniądzach, jakie Tomasz Adamek (41-1, 27 KO) może dzisiaj zarobić, idąć własna drogą do sławy.
- Bilety sprzedają się dobrze. Przyjdzie na pewno ponad 10 tysięcy ludzi. Kto wie, może i 15? - zastanawia się Ziggy Rozalski. Bilety kosztują od 53 do 253 dolarów, więc przyniosą co najmniej milion dolarów zysku. Wynajem hali kosztuje niewiele, 20 tysięcy dolarów, właściciele tego obiektu zarobią na czym innym. Jeden drink kosztuje 8 dolarów, a Polacy nie szczędzą grosza, gdy emocje rosną.
Spore wpływy powinny być też z transmisji pay per view. Adamek będzie po raz pierwszy pokazywany w Ameryce w tym systemie. Wystarczy zapłacić 29,95 USD i można będzie jego walkę z Grantem zobaczyć w Australii czy Nowej Zelandii. Polsat, który pokaże ten pojedynek w Polsce, tradycyjnie zapłaci około 100 tysięcy dolarów. Firma promocyjna Main Events ze wszystkich wpływów zabierze około 30 procent. Resztę, 70 procent, dostanie Adamek, bo Ziggy Rozalski, który przez lata stał również u boku Andrzeja Gołoty, twierdzi, że nie bierze z tego ani grosza.
- Kontrakt z HBO to forma niewolnictwa, oni wybierają rywali, oni decydują o pieniądzach. Organizując walki sami, jesteśmy na swoim, to my decydujemy, z kim walczymy, od nas zależy, ile zarobimy - tłumaczy strategię Adamek Team, Ziggy Rozalski.
Ta filozofia wyraźnie wskazuje, jakim torem pójdzie kariera Adamka, jeśli pokona on Granta. Nie będzie walk z braćmi Kliczko ani z Davidem Haye’em. Polak znów zmierzy się z kimś o znanym nazwisku, ale nie tak groźnym jak Ukraińcy czy Anglik. Za wcześnie jeszcze mówić o konkretnych datach. Pojawiające się informacje, że kolejny pojedynek z udziałem Adamka zaplanowany jest na 6 listopada w Atlantic City, to plotki wzięte z kapelusza. Najpierw trzeba pokonać ambitnego i gotowego na wszystko Granta.
Ziggy nie bierze nic z kontraktu HBO, tomek ma z nimi kontrakt 70-30 załóżmy na tą walke no i ziggy nie ma nic ale ma coś z tych 70% ktore otrzyma pewnie a na ile sie dogadali to wiedza tylko oni sami
A te 70-30% dla zawodników to oczywiście reszta z wszystkich zysków bo jeszcze sa inni bokserzy jeszcze jest ta hala itp.. mi sie wydaje że adamek dostanie coś koło 1,1-1,5mln dolarów
Transmisja walki adamek-grant , zaczyna się o 3:00?
czy o 4:30?
z gory dzieki.
Ważne, że nie chce byc niczyim niewolnikiem. Chce być wielki i chce zarabiać. I tak ma być.
jak bedzie dobra walka z udziałem Tomka, to HBO samo przyjdzie i zapłaci za tą walke.
K2 są na swe specyficzne nieszczęście ringowo zbyt przewidywalni i kasę mogą zarabiać jeszcze w Niemczech na Niemcach i na wierzących lub naiwnych rodakach dobieranego oponenta - tak jak niestety to sprytnie zrobili z Albertem. Ale i tu potencjał jest bliski wyczerpania.
Haye jest specyficznie nieprzewidywalny. W tym biznesowo. Trudno na niego stawiać bo zachowując dużą autonomię decyzyjności zachowuje się egoistycznie unikając wyzwań. W sumie póki co szuka drogi łatwego zarabiania z odchyleniami "celebryckimi". Brak jasnego celu nie wspominając w związku z tym o konsekwencji w działaniu powodują, że czas gra na jego niekorzyść. Osobiście twierdzę, że jest sportowo b.dobry ale jego postawa jest już nie tylko nudna... staje się żenująca.
Adamek mówi co będzie robić i to robi. I oby jak najdłużej z powodzeniem. Pamiętajmy, że widzowie nie chcą oglądać formalnych mistrzów. Dla widzów najważniejsze są mistrzowskie walki a to oznacza, że dla nas mistrzami są ci, którzy nam dają znakomite widowisko. Dowodem na to jest niesprzedawalnośc w USA walk Kliczków i to, że już nie raz najlepsze walki dawali pięściarze nie posiadający pasków.
Kupujemy więc przede wszystkim walki gdzie:
1.Strony mają podobne umiejętności a co za tym idzie nie ma jednoznacznego faworyta. To budzi po prostu ciekawość a za tym mogą pość emocje.
2.Strony swym postępowaniem, wcześniejszymi walkami udowodniły, że poważnie podchodzą do swej pracy. Po prostu nie zawiodą naszych oczekiwań, w tym również nie zirytują nas w związku wydanymi np. na PPV pieniędzmi.
3.Strony na ringu dadzą z siebie maxa wierząc w swe zwycięstwo.
4.Wreszcie całym swym postępowaniem dowodzą konsekwencji w dążeniu do celu nawet jeśli im się gdzieś po drodze coś nie tak przydarzyło. Po prostu mogą być dla nas przewidywalni a co za tym idzie bedziemy ich szanować.
Biorąc pod uwagę powyższe sam Adamek jak i dobór przeciwników daje nam wiele radości. Wiemy o co chodzi, nie ma ściemy, jest ciężka praca. Jest szacunek.
Na koniec trochę gorzkiego... Powyższych warunków nie spełnia stajnia BKP. Może jedynie Jackiewicz. Powyższych warunków nie spełniał mimo wielkich zasług Gołota. Powyższych warunków nie spełnia niestety z 90% bokserów w HW. Na tym polega dramat tej dywizji. Co co spełniają mają przed sobą przyszłość. Osobiście obserwuję np. Puleva.
Taka oczywista oczywistość, tylko zapominamy o jednym- jak to Tomek mówi w USA stacje wykładają pieniądze i to one decydują z kim się walczy, a pasy mają Klitscho i Haye !
Kibice nie chcą kolejnego znanego nazwiska tylko walki o psa ......
Następny solidny przeciwnik będzie przysparzał Adamkowi kibiców takiego pokroju jak Włodarczyk ....
W boksie już od dawien dawna chodzi o kase - więc to nie jest nic dziwnego że bokserzy tak szanują swoich kibiców , w końcu w jakimś procencie oni też są ich pracodawcami .
Pasy straciły na wartości dzisiaj nieco - wypierane własnie pojedynkami poszczególnych personalnie bokserów !
Kibice wolą wlasnie zapłacić za efektowną walke w której jak Pan Pindera pisze nie ma faworyta a możliwosci pięściarzy są przybliżone, i znane nazwiska.
Co świadczy też o Adamku że nie tyle jest pięściarzem bo buisnessmanem ;) - ale w każdym razie mu się należy !
A co do Rozalskiego - to nie chce mi się wierzyć że chłop to wszystko za marchewke robi!
Bo to z boku wygląda tak ze Rozalsky po Gołocie ma kolejnego konia napędowego i na nim też trzaska kase !
nie odnoszę się do tego co jest tylko do tego co miałoby być ...
Thompson? Boswell? Rahman?
Wypowiedź Pindery dziwi. Zwłaszcza, że rok temu większość nie wierzyła w przejście Tomka do HW. Pół roku temu, że coś w tym HW Adamek zdziała a teraz już ma walczyć z Kliczkami! To lekko wkurzające!!!
Każdy zespół kalkuluje... czy lepiej wziąć szybko jedną cholernie ryzykowna walkę za wielka kasę czy postawić na sport, rozum i długofalowy sukces.
Zastanówmy się - czy Adamek w HW jest co raz lepszy, czy się rozwija z każdą walką? Moim zdaniem tak. Dlaczego więc będąc w trendzie rozwojowym ma przed szczytem atakować tytuły? Bo my tak chcemy?
A co się równolegle dzieje w HW?
Vitek z racji poważnego wieku będzie opadał i odpadnie.
Wladimir chyba jest w staganacji, nie ma przeciwników i uważam go za słabszego od swego brata. Schematyczny chociaż wielki i silny ale bez wszechstronności takiej jaką ma/miał Vitek.
Haye to zagadka. Nie zdziwiłbym się gdyby czekał na jedną walke za grubą kasę.
A reszta?
W każdym razie popatrzmu na boks w szerszym kontekście. Nałóżmy na siebie trendy poszczególnych zawodników i odpowiedzmy sobie na pytanie kiedy jest najlepszy moment na atak Adamka na szczyty.
Moim zdaniem, czy się to komuś podoba czy nie, to dopiero na jesień/zimę 2011.
Ostatni akapit zaskakujący, ale trzeba wziąć to pod uwagę i nie ma co się spinać. To opinia Pindery, chodzącej encyklopedii boksu, on zazwyczaj wie co mówi.
Jeśli wyciągnąłem złe wnioski to niezmiernie się cieszę :)
Nie twierdze, ze to zle, ze sportowiec zarabia uprawiajac sport, ale ja osobiscie mam juz troche gdzies jak sie rozwija jego kariera. Walka za pas bedzie najwczesniej za 2-3 lata, kiedy Adamek bedzie konczyc kariere i nie bedzie miec juz nic do stracenia. Po Grancie znajdzie sie kolejny murzynek, ktory bedzie "testem przed walka o pas"
Pozdrawiam
Czy Adamek chcialby zostac mistrzem swiata H.W pewnie tak,ale bracia Kliczko wydaja sie byc obecnie poza jego zasiegiem,a do Haye jest taka kolejka ze ciezko bedzie sie dopchac
Jak kasa bedzie sie zgadzala to zobaczymy walke o pas szybko,a jak sie nie bedzie zgadzala to nie zobaczymy wcale
jak nie patrzysz na wypowiedzi innych to przykro mi to mówić ale jesteś ograniczony,nie musisz mnie znać,ja Ciebie też nie muszę,liczy się wypowiedź a dużo do powiedzenia w tym temacie nie masz,poczekaj a zobaczysz;)
jak nie patrzysz na wypowiedzi innych to przykro mi to mówić ale jesteś ograniczony"
A ja myslalem, ze to ja mam problemy z logicznym mysleniem. Skoro napisalem:
o was:
"Ok jerry nie biore pod uwage komentarzy smok997, matt866 bo gosci nie znam."
a do uzytkownika jerry:
"Jednak ty juz tu komentujesz od pewnego czasu, wiec licze na to, ze przez kilka lat moze tego portalu nie opuscisz."
To znaczy, ze mam was w dupie bo i tak pewnie znikniecie stad tak szybko jak przyszliscie. A chodzi mi o to, ze tak jak napisalem:
" Poczekamy i zobaczymy kto bedzie mogl powiedziec " A nie mowilem? " ", tzn., ze tylko z waszej trojki, ktora ze mna polemizuje, z jerrym jest sens na ten temat dyskutowac.
P.S. Nie nazywaj mnie czlowiekiem ograniczonym, nie rob tego wiecej
P.S.2 jerry od samego poczatku o.0? Czy od poczatku tego nowego interfejsu?
"liczy się wypowiedź a dużo do powiedzenia w tym temacie"
to mnie zranilo, naprawde :(
Widze ze wielu odreaguje przed walka niepotrzebnie ... radze wam dac na luz ....
Data: 22-08-2010 00:25:19
"Crimson
jak nie patrzysz na wypowiedzi innych to przykro mi to mówić ale jesteś ograniczony"
A ja myslalem, ze to ja mam problemy z logicznym mysleniem. Skoro napisalem:
o was:
"Ok jerry nie biore pod uwage komentarzy smok997, matt866 bo gosci nie znam."
a do uzytkownika jerry:
"Jednak ty juz tu komentujesz od pewnego czasu, wiec licze na to, ze przez kilka lat moze tego portalu nie opuscisz."
To znaczy, ze mam was w dupie bo i tak pewnie znikniecie stad tak szybko jak przyszliscie. A chodzi mi o to, ze tak jak napisalem:
" Poczekamy i zobaczymy kto bedzie mogl powiedziec " A nie mowilem? " ", tzn., ze tylko z waszej trojki, ktora ze mna polemizuje, z jerrym jest sens na ten temat dyskutowac.
P.S. Nie nazywaj mnie czlowiekiem ograniczonym, nie rob tego wiecej
P.S.2 jerry od samego poczatku o.0? Czy od poczatku tego nowego interfejsu?
buhahaha,chłopie z tobą jest jeszcze gorzej