DZEMSKI: WIEMY JAK WYGRAĆ PRZED CZASEM
Jan Zaveck (29-1, 17 KO) wielokrotnie w wywiadach podkreślał, że jego sukces to efekt pracy sztabu szkoleniowego: niemieckiego trenera Dirk Dzemskiego oraz odpowiadającego za przygotowanie fizyczne Thomasa Jagarineca. Zdaniem pierwszego z nich jeśli Słoweniec zastosuje się do przygotowywanej przez niego taktyki, obroni tytuł mistrza świata IBF wagi półśredniej, wygrywając z Rafałem Jackiewiczem (36-8-1, 18 KO) przed czasem.
- Jan Zaveck po raz drugi skrzyżuje rękawice z Rafałem Jackiewiczem. Czy jest to okoliczność korzystna w Waszych przygotowaniach?
- Oczywiście, że jest to korzyść, ale tylko do pewnego stopnia. Wiemy, jak boksuje Jackiewicz i jak można z nim walczyć. W bokserskim slangu używamy takiego określenia, że Jan mógł już "usłyszeć" przeciwnika. Z drugiej jednak strony, oczywiście Jackiewicz wie również czego się może spodziewać po pojedynku z Janem.
- W związku z tym jak przebiegają przygotowywania do walki?
- Pilnie pracujemy nad specjalnymi założeniami taktycznymi i techniką walki. To oczywiste, że nie możemy ujawnić żadnych szczegółów, ponieważ podczas treningu szlifujemy pewne rzeczy, które przygotowywane są specjalnie na walkę z Jackiewiczem. Wierz mi, że Rafał na pewno też nie chce teraz nikogo oglądać za swoimi plecami podczas przygotowań do najbliższej walki.
- Jan będzie chciał zaskoczyć Jackiewicza specjalną taktyką?
- Jeśli nasza strategia zadziała, to Jan zastopuje przeciwnika przed końcowym gongiem! Zobaczymy, jak się będzie układał sam pojedynek. Jeśli nasza taktyka nie zda egzaminu, skorygujemy ją w trakcie walki. W boksie, nie można przecież przewidzieć wszystkich zdarzeń oraz zachowań przeciwnika.
- w jakiej formie jest Jan? Problemy z kolanami to już przeszłość?
- Mogę zapewnić, że 4 września w Lublanie, mistrz świata będzie w szczytowej formie. Co do zdrowia, wszelkie problemy ma już za sobą.
- Jakie są cechy, które wyróżniają mistrza świata IBF Jana Zavecka od innych?
- Bezwzględna chęć zwycięstwa, ambicja, zapał do ciężkiego treningu, dyscyplina oraz skromność.
Zawsze jestem za rodakami i napewno bede kibicowal Rafalowi ale obawiam sie ,ze masz niestety racje.