FLORES NADAL CHCE ELIMINATORA
BJ Flores (24-0-1, 15 KO) niedawno został wyznaczony do walki o status oficjalnego challengera federacji IBF kategorii cruiser z Yoanem Pablo Hernandezem (22-1, 11 KO). Amerykanin nie zgodził się jednak na proponowany termin 21 sierpnia, a wszystko dlatego, że w związku z problemami z promującą go grupą Square Ring nie występował dokładnie rok czasu, a za występ z Kubańczykiem zarobiłby małe pieniądze, bowiem Square Ring nawet nie przystąpiło do przetargu. Teraz jednak 31-letni Amerykanin chce powrócić do pomysłu skrzyżowania rękawic z Hernandezem, tylko w innym terminie.
- Chcemy doprowadzić do walki eliminacyjnej na przełomie września i października. Jestem przekonany, że znokautuję Hernandeza i nie pozwolę by walkę punktowano. On jest dobrym zawodnikiem, jednak w mojej ocenie dotąd miał dobieranych przez pana Sauerlanda bezpiecznych rywali. Pokonał kilku niezłych bokserów, ale żaden z nich nie jest na moim poziomie. Myślę, że jak już się spotkamy, to zdominuję go - zakończył wymieniany kiedyś jako rywal naszego "Górala" Flores.