VANES CHCE WALKI Z 'K9'
Choć nowy mistrz IBF w wadze do 154 funtów, Cornelius Bundrage (30-4, 18 KO) ma nadzieję, że na walkę z nim skusi się sam Manny Pacquiao (51-3-2, 38 KO), istnieje większe prawdopodobieństwo, że spełni się przepowiednia Emanuela Stewarda, który życzy sobie, by jego podopieczny otrzymał kilka atrakcyjnych ofert od naturalnych junior średnich.
Pierwszym, który wyzywa "K9" na pojedynek, jest trenowany przez Freddiego Roacha Ormianin z amerykańskim paszportem - Vanes Martirosyan (28-0, 17 KO).
- Słyszałem, że Bundrage wypadł dobrze w walce ze Spinksem. Wpierw chciałbym mu pogratulować zwycięstwa. Skoro mamy za sobą część oficjalną, mam nadzieję, że odważy się stawić mi czoła i zaryzykować utratę tytułu. Mogę walczyć z każdym zawodnikiem z czołówki tej dywizji. Któryś musi w końcu przestać się bać i podjąć rzuconą rękawicę - powiedział 24-letni pięściarz.