CURTIS SZYKUJE SIĘ DO POWROTU

Curtis Stevens (21-3, 15 KO) od czasu styczniowej porażki z Jesse Brinkleyem nie wychodził już pomiędzy liny, ale wszystko wskazuje na to, że ten wciąż młody, 25-letni bokser z Brownsville w Nowym Jorku niedługo powróci do gry.

- Przez cały obóz przygotowawczy i całą walkę z Brinkleyem nastawiałem się na nokaut i to był błąd. Myślałem tylko nokaut, nokaut, a potrafię przecież świetnie boksować - wciąż wspomina poprzedni występ Stevens dodając zaraz, że poważnie myśli o zbiciu wagi do kategorii średniej - Najprawdopodobniej wrócę jeszcze we wrześniu, mam nadzieję, że już 10 września. Ostro teraz trenuję i to co zdarzyło się w styczniu nie przytrafi się mi już nigdy, naprawdę nigdy - zakończył Curtis.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: benwetz
Data: 09-08-2010 18:05:10 
Nie lubie platfusa :/ według mnie słaby bokser.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 10-08-2010 02:21:47 
Typowy zabijaka, dosc surowy ale mocny i dobry kondycyjnie. Mysle iz czolowka wagi, w stanie wygrac z kazdym, choc zaden wirtuoz piesci a wiec do ogrania takze dla kilku.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.