WITALIJ WALCZY 16 PAŹDZIERNIKA
Przemysław Osiak, allboxing.ru, fot.: P. Terekhov
2010-08-07
Witalij Kliczko (40-2, 38 KO) wróci na ring 16 października w Niemczech, aby stanąć do obrony tytułu WBC w wadze ciężkiej – poinformował Bernd Boente, menedżer grupy promotorskiej K2 Promotions. Przeciwnik Ukraińca póki co nie jest znany, lecz według Boente, najbardziej prawdopodobnym przeciwnikiem Witalija jest były mistrz świata Shannon Briggs (51-5-1, 45 KO).
Październikowa walka będzie dla 39-letniego Kliczki szóstą od powrotu na ring w 2008 roku i piątą z rzędu obroną pasa WBC. Przypomnijmy, że pierwszym w kolejności pięściarzem, który był brany pod uwagę jako najbliższy przeciwnik Ukraińca był Nikołaj Wałujew (50-2, 34 KO), lecz najprawdopodobniej obie strony po raz kolejny poróżniły kwestie finansowe.
Dodaj do:
Imo, z Władkiem duże prawdopodobieństwo. Z Vitem już nie. Shannon ma za słabą kondycje a Vitek za twardą szczęke.
Briggs ma faktycznie słabą kondycję, ale może nad nią popracować, zrzuci trochę sadła i będzie bardzo niebezpieczny. Nie zdziwcie się jeśli zobaczycie Vitka na deskach. Briggsowi wystarczy jeden cios, a jak go dobrze trafi to Vitek może skończyć jak Liakovich :)
Co do Briggsa,Briggs ma uderzenie,ale na Foremana i Bothe,to nie wystarczyło i to w PRIME,a gdzie oni do Klitschki w PRIME(Foreman miał 48 lat z Briggsem i to było jego 10 %,a Botha był tylko solidny).
Briggs nie znokautował nikogo dobrego gdy był w PRIME i gdy jego przeciwnik był w PRIME...Mercer był stary,Liachowicz,to średniak...Polecam rekord...Briggs,to nei ta liga co Vitek,nie broniły tyle czasu pasa...
http://boxrec.com/list_bouts.php?human_id=4629&cat=boxer
Sorry,ale Briggs przegrał z bumem Willsonem,ledwo zremisowal z Bothą,zwalkował z Foremanem,został zdeklasowany z McCclnem którego zjadł młody Kliczko i to wszystko w PRIME...Do tego porażka z kelnerem Fieldsem...
Jedyne jego wygrane to nad starym 44 letnim Mercere i szczęśliwa z Liachowiczem,to ma sienijak do łupów Kliczki...
Peter by znokautowal Briggsa w PRIME(patrzcie w rekordy)...Warunki Briggsa też są takie,ze Botha pokazał z nim niezly boks...
Z Wałujewem byłoby punktowanie nudne jak flaki z olejem i wygrama Kliczki na punkty. No bo chyba nikt nie wierzy w możliwość wygranej Wałujewa.
A z Briggsem walka na 80% zakończysię przez KO. A jeśli to KO będzie w 1,2,3 rundzie, to może niekoniecznie na dechach będzie Briggs :) Co prawda szanse na to są jak 1/10 wg mnie ale zawsze.
padnie albo się podda w drugiej połowie walki
O wiele bardziej wolałbym obejrzeć walkę Floyda M., którego nie znoszę, bo tam przynajmniej można podziwiać poszczególne elementy rzemiosła bokserskiego. A u Witka? Co to ma być w ogóle.
Niby masz rację, ale biorąc po uwagę, że Adamek (przygotowując się na Granta) od razu tworzy sobie przetarcie na wysokiego Kliczkę, to Bóg jeden wie, czy za 2 miesiące nie byłby gotowy. Sprawa odpoczynku przede wszystkim...trochę krótko te 2 miesiące, ale nie takie rzeczy widział świat, więc poczekajmy.. :):)