KIRKLAND MOŻE WRÓCIĆ PRZED KOŃCEM ROKU

James Kirkland (25-0, 22 KO) jeszcze kilkanaście miesięcy temu zapowiadał się na przyszłego mistrza świata wagi junior średniej, lecz został wówczas przyłapany na posiadaniu nielegalnej broni. Dla czarnoskórego Amerykanina nie były to pierwsze problemy z prawem - podczas zatrzymania przebywał na zwolnieniu warunkowym. Druga przerwa w karierze (wcześniej nie boksował od listopada 2003 do kwietnia 2006) nie wróżyła Kirklandowi niczego dobrego, zwłaszcza, gdy okazało się, że grozi mu wyrok od dwóch do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

Niedawno pojawiło się światełko w tunelu i na 2 października przypaść miał termin przeniesienia pięściarza z jednostki penitencjarnej do aresztu domowego, co pozwoliłoby mu na toczenie walk. Dziś okazuje się, że nastąpi to już 17 września, a więc o dwa tygodnie szybciej. Informację potwierdził manager Jamesa - Cameron Dunkin, który już szykuje swemu podpiecznemu powrót na ring.

- 17 września James opuści więzienie i wtedy będziemy gotowi dać czasu. Niezależnie od tego w jakiej kategorii będzie występował, z pewnością będzie w niej barwną postacią. To efektowny i bardzo energiczny pięściarz, który zawsze daje wspaniałe walki. Nie zmarnujemy jego talentu - zapewnia Dunkin.

Poprzedni rozbrat z boksem sprawił, że Kirkland przeniósł sie do wyższej dywizji, a w pierwszym pojedynku po powrocie okazało się, że przybrał aż 15 funtów. Być może 26-letni Amerykanin zdołał jednak utrzymać wysoką formę i będzie kontynuował karierę w limicie 154 funtów. Choć pewne źródła donoszą, że wróci między liny jeszcze w październiku, bardziej prawdopodobną datą wydaje się być 6 listopad. Dunkin zamierza szybko doprowadzić Jamesa do pozycji, w której znajdował się przed zatrzymaniem, bo kolejną walkę pięściarz stoczy zaledwie miesiąc później - 11 grudnia.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 06-08-2010 06:02:09 
Pawel Wolak bedzie walczyl jednak z Chavezem Jr. Dostal to czego chcial, pozniej moze Kirkland?
 Autor komentarza: hrabiaKomor
Data: 06-08-2010 08:26:51 
Oj droga redakcjo chyba sie przyspało. W sieci pojawiło się tyle nowych bardzo ciekawych informacji a na bokser.org nic nowego :)
 Autor komentarza: Daw
Data: 06-08-2010 10:32:02 
Kirkland to bardzo utalentowany bokser i jak wroci to moze niezle namieszac i sporo osiagnac,ma bardzo agresywny styl walki i kowadlo w lapie,kazdy bedzie musial sie z nim liczyc!
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 06-08-2010 16:51:38 
Daw,
ogladalem kilka walk Kirklanda ale tego "kowadla" o ktorym piszesz nie zauwazylem? Jest caly czas dosc surowy technicznie za to kondycje mial niesamowita. Zameczal przeciwnikow walsnie wydolnoscia i iloscia ciosow ale nie konczyl pojedynczymi uderzeniami. Owszem ma bardzo muskularna sylwetke ale to nie daje mu automatycznie sily pojedynczego ciosu.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 06-08-2010 16:54:01 
Widze w perspektywie krotkiego czasu ciekawy pojedynek w 154 lbs kiedy to Kirkland moze sobie udowadniac z Angulo ktory jest bardziej wytrzymaly kondycyjnie, na ciosy itd. To bylaby ciekawa wojna!
 Autor komentarza: Daw
Data: 06-08-2010 22:33:30 
Grzywa-moze z tym kowadlem to przesadzilem,ale waty napewno nie ma!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.