MOSLEY CHCE MARTINEZA I PACMANA

Porażka z rąk Floyda Mayweathera Jr. (41-0, 25 KO) nie wpłynęła negatywnie na aspiracje starzejącego się Shane'a Mosleya (46-6, 39 KO), który już 18 września w Staples Center (Los Angeles, Kalifornia) zmierzy się z Sergio Morą (22-1-1, 6 KO). "Sugar" nie lekceważy zwycięzcy pierwszej edycji "Contendera", lecz planami wybiega już daleko w przyszłość. Jeżeli Mosley zdoła pokonać "Latynoskiego Węża", w następnym starciu chciałby zaboksować z mistrzem WBC wagi średniej - Sergio Martinezem (45-2-2, 24 KO).

- Sergio Mora nie jest łatwym przeciwnikiem, pokonał przecież Vernona Forresta. Ma nade mną znaczną przewagę w warunkach fizycznych. Jeżeli go pokonam, chciałbym zmierzyć się z Sergio Martinezem. Poza tym, przecież Manny Pacquiao też może pokonać Margarito, a wówczas moglibyśmy zaboksować w limicie wagi średniej - powiedział blisko 39-letni Mosley.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 05-08-2010 08:51:35 
Shane pogódź się z wiekiem i daj sobie spokój! Kolejne wielkie nazwisko, które będzie dawać się obijać nieopierzonym.
 Autor komentarza: Laik
Data: 05-08-2010 09:14:53 
Hammer5,

Daj Mu spokój,skreślasz Go po walce z Floydem,przeciwko któremu każdy tak bezradnie by wyglądał.Po pojedynku z Morą zobaczymy,czy Sugar jeszcze się do czegoś nadaje
 Autor komentarza: Melock
Data: 05-08-2010 11:30:05 
Kolejny wyzywający Pacmana na pojedynek. Mosley, kto nie chciałby dostać Pacmana, chyba tylko Floyd :D
 Autor komentarza: championn
Data: 05-08-2010 12:14:31 
Mosley ma czym przyłożyć jest prawdopoodobnie najmocniej bijącym półśrednim. Myślę że jak mu wiek pozwoli to może walczyc z Pacmanem i wygra to przez KO
 Autor komentarza: krzycho146
Data: 05-08-2010 12:35:42 
Pytanie czy Pacman będzie chciał zaryzykować...Wątpię
 Autor komentarza: krzycho146
Data: 05-08-2010 12:40:42 
Ci co gadają ze on jest za stary to chyba pomylili fora.Dziwne ze Pacman chce walczyć z kolesiem którego Mosley zmiażdżył.Floyd przynajmniej brał drugiego najmocniejszego a Pacman chyba z 10.
 Autor komentarza: benwetz
Data: 05-08-2010 14:44:54 
Laik nie każdy z Floydem wyglądał bezradnie :)
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 05-08-2010 16:27:05 
haha czyli dziadziu Mosley chce sporo zarobic i proządnie dostac w pale na stare lata haha przewiduje dwie kompromitacje Słodkiego
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.