KARMAZIN ZASKARŻYŁ WYNIK WALKI Z SYLVESTREM
Dzisiaj rano poinformowano, że w ostatnich dniach miało miejsce posiedzenie specjalniej komisji, której celem jest wydanie niezależnej opinii na temat wyniku walki pomiędzy Sebastianem Sylvestrem (33-3, 1, 16 KO) a Romanem Karmazinem (40-3-2, 26 KO), której stawką był pas IBF w wadze średniej. Do starcia Niemca z Rosjaninem doszło na początku czerwca w Neubrandenburgu, a zakończyło się ono remisem, wobec którego mistrzem pozostał Sylvester. Według niejednego obserwatora rezultat walki może budzić wątpliwości, nie wspominając już o przedziwnych wynikach z kart sędziowskich: 117:111, 114:114, 111:118. Waszej uwadze przedstawiamy słowa Karmazina, na którego wniosek zorganizowano posiedzenie komisji.
„Według reguł IBF każdy uczestnik walki, który ma wątpliwości odnośnie obiektywnej jej oceny bądź też żądający powtórnego osądzenia walki, może wnieść apelację. Wykorzystaliśmy ten przywilej. Według inicjatywy naszej strony doszło do posiedzenia z udziałem trzech niezależnych sędziów, które odbyło się w ostatnich dniach w amerykańskim New Jersey. Komisja składała się z trzech sędziów (innych niż ci, którzy sędziowali walkę na żywo w Niemczech), przedstawiciele Sylvestra oraz my. Walkę obejrzeliśmy w całości z odtworzenia, sędziowie przedstawiali swoje opinie. Naszym celem jest dostanie niezwłocznego rewanżu z Sylvestrem. Strona niemiecka oczywiście była innego zdania i nie chciała kolejnego pojedynku z nami. W ciągu dziesięciu dni od posiedzenia przewodniczący komisji powinien ogłosić werdykt końcowy, z którym wszyscy muszą się zgodzić. Zostaje tylko czekać. W tej sprawie zrobiliśmy już wszystko, co mogliśmy.”
Albo sie ma jaja albo nie, skoro szkopy dymaja wszytskich na kazdym kroku, to trzeba kontre postawić wkoncu!
Rozwiązanie nie jest sportowe ( tylko z winy szkopow ), ale trzeba poczynic takie kroki o rozstrzygac pojedynki drogą papierkową....
Jedyne wyjście. Jestem z Karmazinem :)
JN!
Niestety obawiam się że można sobie tylko pomarzyć, o takim rozstrzygnięciu.