MOSLEY I MORA NA KONFERENCJI W LA

Główni bohaterowie planowanej na 18 września gali w Staples Center w Los Angeles (Kalifornia) odnosili się do siebie z dużym szacunkiem podczas wczorajszej konferencji prasowej.

- Mam dla Shane'a wiele szacunku. W mojej opinii tylko on i Oscar zasłużyli, by nazywać ich wielkimi. Shane jest jednocześnie gentlemanem i wojownikiem. Ja również mam wiele zalet, o których się nie mówi. Czuję, że właśnie nadchodzi mój czas - powiedział Sergio Mora (22-1-1, 6 KO), były mistrz WBC wagi junior średniej.

- Cieszę się, że znów będę walczył. Sergio to wymagający przeciwnik. Ma całe mnóstwo atutów. To powinna być świetna walka - komplementował "Latynoskiego Smoka" Sugar Shane Mosley (46-6, 39 KO).

- Nie można skreślać Sergio. Nie zapominajmy, że wygrał "Contendera" i pokonał Vernona Forresta. Jest groźny dla wszystkich w kategorii do 154 funtów. Z kolei Shane to legenda, wielki wojownik. Oficjalnie uznajmy go za Meksykanina. Jego nowym pseudonimem będzie "Azucar" (hiszpański odpowiednik "Sugar" - przyp. red.) - mówił szef Golden Boy Promotions, Oscar De La Hoya.

- Jestem dumny z tego, że będę mógł wystąpić na takiej gali. Dam z siebie wszystko, by zaprezentować się z jak najlepszej strony 18 września - zapowiedział 20-letni Saul Alvarez (33-0-1, 25 KO).

- Cieszę się, że jestem częścią tak ważnego wydarzenia. Spodziewam się zaciętej walki - oznajmił Victor Ortiz (27-2-1, 21 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 04-08-2010 06:39:57 
- ..Nie można skreślać Sergio. Nie zapominajmy, że wygrał "Contendera".. haha ale laurka hohoh haha .Mora dostanie Ko,jak Slodki nie wygra z Morą to może konczyc kariere
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 04-08-2010 06:39:57 
- ..Nie można skreślać Sergio. Nie zapominajmy, że wygrał "Contendera".. haha ale laurka hohoh haha .Mora dostanie Ko,jak Slodki nie wygra z Morą to może konczyc kariere
 Autor komentarza: Daw
Data: 04-08-2010 11:37:48 
Mosley pokazal w walce z Floydem,ze jest jeszcze bardzo grozny i pomimo ze przegral ja to stawiam na niego bo Mora to nie Floyd,moj typ to Mosley przez nokaut
 Autor komentarza: rogal
Data: 04-08-2010 12:05:29 
Latynoski Wąż a nie Smok

pozdrawiam
 Autor komentarza: tonka
Data: 04-08-2010 12:48:59 
Sergio lubi ringowe wojny i jest bardzo odporny na ciosy, nie wolno to tym zapominać. Nie mniej jednak przegra dość wyraźnie...w najlepszym przypadku przez UD. Shane, w przegranym pojedynku z Mayweatherem, (kiedy zachwiał Floydem, jak i ogólnym przygotowaniem) pokazał, że może jeszcze naprawdę dużo. Starciu z Morą zapowiada się ciekawie...podobnie, jak i cała gala.
 Autor komentarza: tonka
Data: 04-08-2010 12:49:50 
Starcie *
 Autor komentarza: robrado
Data: 04-08-2010 17:39:15 
To jest nagroda za pierwszą walkę Włodarczyk-Fragomeni, nieuki!!!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.