BUTTERBEAN RYWALEM PUDZIANA
Redakcja, sporty-walki.org
2010-08-03
Eric Esch, znany bardziej jako Butterbean, będzie najbliższym rywalem Mariusza Pudzianowskiego (2-1) podczas czternastej gali federacji KSW, do której dojdzie 18 września.
WSZYSTKO O WALCE PUDZIANOWSKI-BUTTERBEAN NA SPORTY-WALKI.ORG
Amerykanin znany jest z ringów bokserskich, ale i aren MMA. Jako pięściarz legitymuje się bilansem 77-8-4, 58 KO, natomiast w MMA 15-7-1.
Butterbean mimo tego ,ze nie jest wybitny to bije na glowe doswiadczeniem i niestety kondycha Pudziana.
Pewnych rzeczy zwiazanych z Twoim organizmem nie przeskoczyl w jakims krotkim czasie.
Oblepiony tłuszczem kontra oblepiony mięśniami. To będzie żart, i chyba w takich kategoriach można to rozpatrywać.
A jeśli Pudzian znowu w 20 sekundzie zabarwi się kolorami tęczy i plecy zrobią mu się fioletowe to stracę jakąkolwiek nadzieje, że on coś w tych pierdułach osiągnie. Ja rozumiem, że ma nadmiar mięśni i ciężko je dotlenić, ale tak szybko tracić kondycje? To jaki on ma organizm, skoro taki wrak.
Jezeli Butterbean wygra to bedzie finalowe osmieszenie goscia Pudzian .
Dokładnie,Pudzian musi wejść mu w nogi,obalić i...odpuścić niech się turla,i jak nie da rady wstać niech prosi Mariusza "Bije jak mała dziewczynka" Pudzianowskiego,aby mu pomógł wstać:)
Tak na prawdę to kluczem do pokonania Escha,jest obalenie.
Jak ten plan nie wypali, to obawiam się że trafienie Mariusz czysto na szczękę będzie kwestią czasu i będzie to zakończeniem walki :)
Myślę że pudzian ma duże szanse na zlanie fasoli ale pod warunkiem że nie da się trafić a z tym może być różnie jesli fasola ma jeszcze coś z dawnej szybkości.
Data: 03-08-2010 15:24:23
Gruby też tylko cepami trzaska i nic więcej
- sugeruje Ci zobaczyć na youtubie jak Fasola tymi cepami powalał kolesi...
Jakoś wrażenia na mnie rozwalanie ogórków nie robi. Jego rozjechał koleś z bilansem 1-7-11(przez TKO) ! Rozwalił go na 0(dostłownie 0) przygotowaniu Larry Holmes. Pudzian rozwalił Kawaguchiego, podobnego agresora, tylko że dynamiczniejszego i potrafiącego uderzać chociaż ciosy proste, z niezłą kondycją(wiem ta walka była chujowa). Wystarczy obalenie, i koleś nie wstanie Pudzian może go dosiąść i uderzać, aż sędzia nie przerwie, tak widzę tą walkę, jasne Pudzian może się nadziać na jakiś cep i będzie po walce, no ale chyba Pudzian jako tako się przygotuje i coś sobą zaprezentuje, wielkim zawodnikiem nie będzie ale jest maskotą i ludzie lubią go oglądać więc jeszcze zapewne wiele razy pojawi się na arenie KSW, bo ludzie za niego zapłacą.
Niejaki Najman po zobaczeniu jak prezentuje się Pudzian w kolejnych walkach MMA zapowiedział, że chce rewanżu. Więc chyna nawet na nim nie robi wrażenia.
Chętnie takie coś bym zresztą obejrzał. Może na Wielkanoc? Dla jaj :D
Data: 03-08-2010 15:02:51
"Na dodatek z przykroscia trzeba stwierdzić, Pudzian w swojej kategorii wagowej nie przewyzsza nikogo sila fizyczna"
tak się akurat składa że Pudzian był najlżejszym zawodnikiem światowej czołówki (o kilkadziesiąt kg mięśni finaliści przewyższali Pudziana) a jednak wygrywał więc twierdzenie że jak na swoją wagę nie jest najsilniejszy jest zupełnym nieporozumieniem -
raczej nie umie wykorzystać swojej siły nie mając pojęcia jak się dźwiga opierających się ludzi
i ok że ma słaby cios - to fakt nie zaprzeczalny ale nie oznacza że ktoś ma małą siłę jak na swoją wagę
taki przykład : Małachowski jest najsłabszym zawodnikiem z czołówki (to fakt zmierzony na przeróżnych przyrządach) a jednak najdalej rzucał dzięki technice i dynamice, przy czym więksi i silniejsi rzucali bliżej z powodu słabej dynamiki i złej techniki
Jedyny ratunek w parterze , bo w techniki bokserskie Mariusza nie chce mi się wierzyć.
Bez urazy ale był lichym bokserem, nokautował frajerów jak również przegrywał z "panami nikt" a larry holmes miał już 54 lata gdy z nim walczył. Obejrzałem na youtube kilka jego walk w MMA i myślę że wystarczy dać mu się przewrócić i będzie po nim, macha kończynami jak żuczek z reklamy żubra :)
jeśli poprawił o 200% wydolność to ma szanse jakieś 30% na zwycięstwo
jeśli poprawił uderzenia w stójce i wydolność to ma szanse 45%
jeśli poprawił parter i poprzednie dwie przypadłości to ma szanse 60%
Może ludzie z otoczenia pudziana jak i sam pudzian dostali wiadro zimnej wody na łeb po walce z silvą i jest to teraz tylko skok na kasę? Choć rzeczywiście szkoda by było, bo przy odpowiednim prowadzeniu kto wie.... no ale na to potrzeba czasu i nie z takimi przeciwnikami. Więc chyba jednak pozostaną nam superfighty zamiast drogi na szczyt.
Reszta nie ma znaczenia. Nie tym razem
Buahhahahaha, musicie obejrzeć ten filmik z linku powyżej! Uwielbiam jackassowców, humor absurdalny rządzi!
Ali(0) -> Holmes(1) -> Butterbean(2) -> Pudzian(3)
:)