MARTIROSYAN CHCE PAVLIKA, STURMA I WILLIAMSA
Trenowany przez Freddiego Roacha Vanes Martirosyan (28-0, 17 KO) rozgląda się za dużą walką. Ormianin z amerykańskim paszportem póki co występuje w kategorii do 154 funtów, lecz jest zainteresowany starciem z byłym dominatorem wagi średniej - Kelly Pavlikiem (36-2, 32 KO). "Nightmare" nie pogardziłby również możliwością zaboksowania o należący do Felixa Sturma (33-2-1, 14 KO) pas WBA w limicie 160 funtów.
- Wiem, że Pavlik szuka rywala. Chętnie się z nim zmierzę. Doszły mnie słuchy, że Cintron odmówił Sturmowi. Felix też jest na mojej liście, jeśli odważy się wyjść ze mną do ringu - powiedział 24-letni pięściarz.
Martirosyan nie zamierza toczyć więcej rankingowych walk i chce, by jego najbliższym przeciwnikiem był ktoś ze ścisłej czołówki.
- Poza Kellym i Sturmem jest jeszcze wiele innych ciekawych opcji. Być może zawalczę z Cotto. Dzinziruk i Williams to równie ciekawi rywale. Wezmę każdy duży pojedynek. Gdzie ci wszyscy czołowi zawodnicy mają jaja? Martwią się tylko o pieniądze. Ja mogę bić się z każdym - twierdzi Vanes.
z tej trójki to tylko z Pawlikiem ma szanse jeśli przyjmnie taktykę martineza. Nie wiadomo także w jakiej dyspozycji jest Sturm ale mysle że w optymalnej formie spokojnie go wypunktuje. Z Wiliamsem to daje mu 30% poniewaz Wiliams ma świetne warunki fizyczne i potrafi równiez solidnie przyłożyc.