ZBIK WCIĄŻ MYŚLI O MARTINEZIE
Już za trzy dni w Hamburgu Sebastiana Zbika (29-0, 10 KO) czeka trzecia obrona tytułu WBC wagi średniej w wersji tymczasowej, lecz Niemiec już myśli o przyszłości i kolejnym rywalu.
- Przygotowania minęły bardzo dobrze. Przez trzy tygodnie sparowaliśmy z mańkutami, więc jestem zrelaksowany i spokojny. Muszę wygrać, żeby dostać szansę stoczenia pojedynku z Sergio Martinezem. Wygrana naturalnie jest ważna dla mnie i Universum, ale moim celem jest Ameryka i Martinez - wyznał podczas konferencji Zbik.
- Po raz pierwszy jestem w Niemczech i zamierzam pokazać się z dobrej strony. Po to tu przecież przybyłem. Na pewno ciężko będzie go pokonać na jego terenie, ale tak jest wszędzie. Muszę być dużo lepszy - powiedział czternasty w rankingu WBC Jorge Sebastian Heiland (16-0, 8 KO).
Ja go i z Pavlikiem nie widzę, ale do odważnych świat należy.