WAŁUJEW: KLICZKO DBA TYLKO O WŁASNY INTERES

Były mistrz świata federacji WBA królewskiej kategorii, Nikołaj Wałujew (50-2, 34 KO), w jednym z ostatnich wywiadów obwinił obóz Witalija Kliczki (40-2, 38 KO) za zakończone niepowodzeniem negocjacje w sprawie doprowadzenia do walki obydwu pięściarzy. Według Rosjanina, Kliczko dba wyłącznie o swoją osobę, nie zważając na warunki swojego przeciwnika.

SAUERLAND: KLICZKO OFEROWAŁ NIEWOLNICZY KONTRAKT

- Boks to biznes. Oferta przedstawiona przez Witalija nie satysfakcjonowała mnie oraz mojego promotora. Kliczko lubi obwiniać za wszystko Dona Kinga, a prawda jest taka, że on chce uzyskać korzyści dla siebie, nie myśląc o innych - podsumował Rosjanin. 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Klimek
Data: 26-07-2010 16:15:02 
no to do tej walki prawie na pewno już nie dojdzie, to kto teraz dla Witka ? Briggs ? Holyfield ? Austin ? Solis ?

coś czuje że możemy doczekać sie walki z Holyfieldem jeśli nikt inny nie bedzie chciał walki z Kliczką
 Autor komentarza: odyniec
Data: 26-07-2010 16:16:39 
a o czyje intersy ma dbać? hahahaha śmieszne to tłumaczenie bo oferta była najwyższa w Koli karierze
 Autor komentarza: Laura
Data: 26-07-2010 16:24:07 
wiem że to moze wydac sie śmieszne ale skoro wszyscy tak narzekają na warunki oferowane przez kliczków to moze jest w tym troche prawdy...
 Autor komentarza: PP23
Data: 26-07-2010 16:30:01 
Panie Vałujew, pomecz sie troche, zdabadz oficialnego pretendenta i wtedy stekaj na warunki. Nie dosc ze dostaje kase i mozliwosc walki o pasy to jeszcze grymasi ehh.
 Autor komentarza: Klimek
Data: 26-07-2010 16:30:05 
musi w tym być troche prawdy bo nie dziwie sie Wałujewowi że nie chce walczyć, najpierw nie dostał ile chciał, później obciął mu jeszcze to wynagrodzenie Kliczko, braciszkowie panoszą sie na tronie i robią co im sie podoba, tylko tak czekam aż ich ktoś obije
 Autor komentarza: Artur1969
Data: 26-07-2010 16:44:18 
Jakoś Sosna nie narzekał, tylko od razu podjął wyzwanie. Ciekawe z kim Wałek będzie walczyć w niedalekiej przyszłości. Chyba z cieniem
 Autor komentarza: provokator
Data: 26-07-2010 16:46:44 
Klimek,

ale mają do tego prawo. Są mistrzami, niekwestionowanymi, to nie oni powinni starać się o przeciwników, tylko przeciwnicy o nich. Lubię Walujewa, za to jakim jest człowiekiem, ale uważam, że bardziej zależy mu już na ostatniej dobrej wypłacie niż na zdobyciu pasa WBC - tego najbardziej prestiżowego. Ta walka prawdopodobnie już przepadła, niestety, żadna ze stron nie ma chyba ochoty na kontynuację negocjacji. A szkoda.

Vitali powinien teraz wziąć Solisa. Oldanier sam rzucił wyzwanie, które zresztą zostało olane. Myślę, że jak zadba o formę i przygotowanie fizyczne to Vitali wcale nie będzie miał kolejnej łatwiej walki.
 Autor komentarza: dekciw
Data: 26-07-2010 17:28:22 
Mnie to tez troche smieszy, "pretendenci" z boszej laski.
Przeciez walka o pas to jest jakies wyroznienie, zwienczenie ciezkiej pracy i efekt wygranych wczesniejszych walk. Ostateczny sprawdzian dla boksera. W jakims sensie jego byc albo nie byc.

A dzisiaj, nie... dzisiaj kazdy liczy czy sie mu wyplata zgadza, a czy trener dostanie, a czy manager, a ile jeszcze wyciagnie jak przegra i wogole miliony roszczen, bo skoro juz zaszczyci nas kibicow walka o mistrzowski pas to przeciez mu sie nalezy... a wygraj chlopie ten pas to wtedy Ty bedzisz dyktowal warunki i to do Ciebie beda przychodzic zebys sie zgodzil z nimi walczyc....

Bosze... co za czasy
pzdr
 Autor komentarza: Voyto
Data: 26-07-2010 17:32:12 
Ale dlaczego narzekają tylko ruscy???
Wałek zerwał negocjacje z Vitem i zaczoł dogadywać się z Solisem i... wiemy wszyscy co się stało dosyc spektakularna klapa wyszła.
A może prawda jest gdzieś po środku? Możliwe że obaj rosjanie się obawiają porażki (raczej szanse mają obaj bardzo małe) a jednocześnie warunki finansowe są mało atrakcyjne. Ale gdyby wierzyli że są wstanie wygrać to pewnie by je przyjeli.
Jak to dobrze że są jeszcze na świecie bokserzy "pokroju Sosnowskiego" :-)hehehe
 Autor komentarza: provokator
Data: 26-07-2010 17:51:35 
Właśnie. Jak to dobrze, że na świecie są jeszcze bokserzy, którzy pamiętają, że mając 12 lat zamiast iść grać z kumplami w nogę, targali torby do gymu i trenowali w pocie czoła z myślą, że kiedyś będą mogli stanąć do walki o pas mistrzowski, ten sam, o który bili się ich idole: Mike Tyson, Muhammad Ali czy choćby nasz Andrzej Gołota. Pięściarze często zapominają po co od dziecka zapieprzali i walili w worek i co tak naprawdę daje prawdziwą sławę.
 Autor komentarza: cisiek
Data: 26-07-2010 18:01:29 
Ciekawe, czy Adamek będzie marudził na finanse, jeśli któryś z Kliczków zadzwoni. Pomijając, że Tomek być może będzie też miał coś do zaoferowania (HBO - wypowiedź Greenburga z początku lipca) i targi będą inne - czy Tomek powiedziałby, że Kliczkowie dają za mało kasy i się wypiął na walkę o pas?
 Autor komentarza: Pabloss
Data: 26-07-2010 18:02:07 
Cóż, rzeczywiście Kliczkowie najwyraźniej nie cierpią Dona Kinga...swego czasu dał im się we znaki jak i innym bokserom, więc teraz będąc na tronie wyżywają się nad nim;)
 Autor komentarza: Deter
Data: 26-07-2010 18:21:37 
Nikoś chyba urwał się z choinki. Kliczko dba tylko o własny - a o czyje ma dbać?
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 26-07-2010 18:47:16 
a niech pracuje w Rosji za 200 dolarow miesiecznie jak woli
 Autor komentarza: endriu
Data: 26-07-2010 18:54:34 
Sory ale mi się już od dawna wydaje że Kliczki to wielcy sknerzy, co z tego że Wałujew jest przeciętnym bokserem skoro to biznes, a ludzie czekają i chcą to obejrzeć (choćby wielki upadek Nikosia)to on jest właśnie drugą częścią tej gry, bez niego Kliczko nie zarobi tych pieniędzy które wygeneruje ta walka 1,5 bańki to śmiech, niech Wlujew odmówi to Kliczko straci 20

Przyjżyjcie się ostatnim pertraktacjom Kliczków ja doszłem już dawno do wniosku że to pieprzone zadufane sknery
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 26-07-2010 19:16:23 
NO NIEWIEM CZY SKNERY TAKIEMU ALBERTOWI DALI BANKE
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 26-07-2010 19:16:48 
King robi Wałkowi krecią robotę. Z nikim nie dostaną przecież lepszej kasy. Pierwsza oferta była wrecz doskonała, takiego honorarium Wałek nie dostał nawet majac na sobie pas mistrza.Działania "dziadka" niejednemu bokserowi zahamowały karierę..
 Autor komentarza: Klimek
Data: 26-07-2010 19:20:56 
eLSzabeL

no tak, a kim jest Sosnowski przy Wałujewie ?, nie dziwie sie że Nikoś nie chce brać udziału w tym cyrku za 1,5 mln
 Autor komentarza: xionc
Data: 26-07-2010 19:25:19 
Kliczki zachowuja sie, jakby szukali jelenia do pracy w sklepie spozywczym. Byc moze maja do tego prawo, skoro wygrywaja przetargi, ale moim zdaniem pewne elementy kontraktu (podzial kasy czy warunki konferencji) powinny byc standardowym elementem takiej umowy. Sorry, ale jesli oficjalny pretendent sie wycofuje, bo traktuja go jako petenta, to cos jest nie tak. To nie pierwszy raz przeciez.
 Autor komentarza: endriu
Data: 26-07-2010 19:33:23 
Ostatnio wszyscy narzekają, Powietkin też. Właśnie Szabel tak jak napisał Klimek Wałujew powinien dostać C O N A J M N I E J dwa razy więcej niż Albert Nie chcę tu palnąć głupoty ale ile dostał Adamek za walkę rankingową, nie pamiętam ale chyba przybliżoną cenę lub wyszło więcej skoro to biznes to nie opłaca się walczyć o tytuł. Boks już chyba nigdy nie wróci do swojej świetności
 Autor komentarza: bonkers
Data: 26-07-2010 20:20:28 
Klimek
"no tak, a kim jest Sosnowski przy Wałujewie ?"
bokserem klasę lepszym
 Autor komentarza: dugen
Data: 26-07-2010 21:29:21 
Wałek zgarnie za walkę 1.5 mln z czego połowę dostanie! Kliczko zgarnie 25 mln. Więc też bym miał go w dupie! Lepiej zorganizować swoją gale zaprosić dziadka z USA obić mu mordę i zarobić o wiele więcej.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 26-07-2010 22:10:19 
Szkoda gadac ale jedno jest pewne! to jest zdecydowanie za malo!!
 Autor komentarza: cisiek
Data: 26-07-2010 22:38:26 
Osłabia mnie gadka "za mało, nie za mało". Chce dyktować warunki, niech odbierze pas. I jeszcze zacznie boksować, żeby telewidzowie chcieli go oglądać, bo inaczej do podziału nic nie będzie.
 Autor komentarza: xionc
Data: 26-07-2010 22:57:36 
To nie tak. Walujew juz sie naboksowal w zyciu. Teraz chce zarobic, jak kazdy celebryta. Chcemy zobaczyc bialego misia w ringu? To trzeba bezalen.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 27-07-2010 02:49:08 
Niestety umowy na walke czesto obejmuja podzial lupow w walkach rewanzowych oraz czasami dalej idace zarobki grup promotorskich z przyszlych walk dzisiejszych pretendentow. Sosnowski watpie by byl lepszym bokserem niz Walujev, ktory choc nielubiany to jednak byl mistrzem swiata nie europy, jeszcze jedna kolosalna roznica jest rozpoznawalnosc swiatowa gdzi Sosnowski po prostu nie istnieje za Kola obojetne dlaczego ale jest znany. Kilczki dziwnie formuluja kontrtakty, te dodatkowe warunki o ktorych czesto sie glosno nie wypowiadaja moga byc najwazniejsze. Tak jak z Powietkinem, diabel tkwi w szczegulach, zas tych nie znamy, te 1.5 mil to duzo ale nieporownywalnie mniej niz dla Kliczki, a wiec czemu nie popularne 75% do 25%? Jak ktos zna szczeguly to niech je ujawni, ja niestety ich nie znam, do tego np. sa dodawane aneksy o zachowaniu tajemnicy kontraktu i w takim wypadku taki Sasza czy tez Kola moga cos powiedziec ale nie za duzo bo geby maja zamkniete przez prawo, Adamek wydaje mi sie iz ze swoimi gazami nawet sie nie zblizyl do miliona, co prawda jego promotorka bredzila za od kiedys tam to za 4, 5 mil co najmniej ale to sa babskie brednie i tyle.
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 27-07-2010 08:08:43 
Po cholerę Vitalijowi ten Valujev? Facet nic sobą nie reprezentuje, a stroi fochy jak księżniczka.
Wolałbym Solisa. Swego czasu pyskował, niech udowodni wreszcie, co jest wart.
 Autor komentarza: Calaf
Data: 27-07-2010 09:22:29 
Ja kolesia rozumiem.Nie on pierwszy gada że negocjacje finansowe z Kliczkami to kpina. A z Sosnowskim nie ma Mikołaja co porównywać bo jest lepszy i bardziej rozpoznawalny. Myślę że chce dobrą kasę za walkę na koniec kariery. Ta kasa się zwróci, wystarczy popatrzeć na fora, ludzie marzą o tej walce żeby zobaczyć Kliczkę walczącego z kimś tego wzrostu co on. Wątpię czy walka się odbędzie ale gdyby to byłaby megaciekawa. tyle że zapewne nudna :-)
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 27-07-2010 12:19:23 
Najlepiej niech Kliczko zrobi rewanz z Sosna;)
 Autor komentarza: bonkers
Data: 27-07-2010 13:25:05 
Vałujewa wypunktować może prawie każdy bokser co się go nie przestraszy jak wygląda, ma 2 ręce , kondycje na 12 rund i jest wystarczająco dobry technicznie by mijac te jego cepy, które i tak są slow-motion
mistrzem był bo się zwąchał z Sauerlandem -ot sekret tajemny i dlatego niby teraz ma jakąś większą kase dostawać? dostanie 25% jak będzie oficjalnym pretendentem
to co mu zrobił dziadek Holy w ringu pokazu najlepiej gdzie jest miejsce Vałujewa w rankingach
 Autor komentarza: xionc
Data: 27-07-2010 13:33:18 
Wypunktowac moze i moze, ale czy to wystarczy zeby wygrac w NRD?
 Autor komentarza: pepelko2
Data: 27-07-2010 20:02:15 
Wałujew,ty się ciesz ,że Vitek chce z tobą walczyć bo z Hollym przegrałeś,ale na niemieckiej ziemi znowu ci się ujebało,więc bierz co dają bo możesz później niemieć takiej okazji,pozdro dla wszystkich.Góral górą
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.