HOLYFIELD W PAŹDZIERNIKU?
Menadżer Evandera Holyfielda (43-10-2, 28 KO), Ken Saunders wyznał, że prowadzone są negocjacje w sprawie zorganizowania kolejnego pojedynku "Świętego" w październiku, tym razem w Detroit.
- Staramy się dopiąć wszystko na październik w hali "Joe Louis Arena". Nie wszystko jeszcze zostało ustalone i nie mamy jeszcze nazwiska rywala. Nie mamy również konkretnej daty. Jeśli Evander wygra, wówczas mamy nadzieję na walkę o mistrzostwo świata na początku przyszłego roku - powiedział Saunders.
Podobno Holyfieldowi najbardziej zależy na potyczce z Witalijem Kliczko i już zostały podjęte pierwsze kroki w tym kierunku - Mamy nadzieję na pojedynek z Witalijem. Już rozmawiałem w tej sprawie z prezydentem WBC Jose Sulaimanem i on stwierdził, że zaakceptuje taką walkę - wyjawia szczegóły menadżer czterokrotnego championa królewskiej kategorii.
...a z drugiej strony??????
Właśnie proszę mi powiedzieć jak może wyglądać druga strona medalu Drodzy Fanatycy Boksu???
...????
Chłopak szuka pieniędzy wszędzie, nawet na podwórku diabła.
Ja nie rozumiem ile pieniędzy są w stanie zjeśc te afro amerykanie ? zarobił 350mln a na koncie ma debet.
...Naprawde ich szanuje za poszczególne tytuły....to piękne co zrobili dla samych siebie zdobywając wiele tytułó poszczególnych federacji....""""
ale ja nigdy by nie pozwolił abym mógł przegrać walkę tak aby osiągnąć cyfre razy ZWEI!!!!!
Podziwiam i mam nadzieję, że w tym wieku będę chociaż trochę do niego podobny.
Z Kliczką ma szanse jak 5 do 95 ale to nie wiele mniej niż reszta świata a cuda się zdarzają.
Jedno jest pewne - facet ma z pewnością więcej ikry niż Haye czy Povetkin, bokserzy o wiele o niego młodsi i bardziej świeży.
...każdy wie,że własne możliwości wzrastają jeżeli przeciwny obóz strategicznie wypowiada się na temat własnego zawodnika w sposób skrajnie okrojony wiedząc o tym, iż następny przeciwnik i(był taki jeden)i jest wygranym.....Aufwiedersehen Herr Sauerland
Data: 24-07-2010 02:26:40
Jedno jest pewne - facet ma z pewnością więcej ikry niż Haye czy Povetkin, bokserzy o wiele o niego młodsi i bardziej świeży.
"Dziewczyny" to mu mogą buty czyścić pod tym względem. Holy w swojej karierze nie kalkulował tylko wychodził na najlepszych: 2 razy Tyson, 2 razy Lennox, 3 razy Bowe ...
Autor komentarza: Melock
Data: 24-07-2010 02:26:40
Absolutna zgodność.Nie wiem czy wiekszość forumowiczów czytała na błazenskich forach przyszłych perspektyw na walki niby takiej tv jak HBO.Niech ktoś mi przytoczy ile ludzi związanych z boksem tak promowalo boks jaki teraz nam oferuje Adaś
Data: 24-07-2010 00:53:23
Skoro Holy stoczyl wyrownana walke z Walujewem, a niektorzy mowia, ze ja wygral.
- chłopie czy tą walkę widziałeś ?????? Holly nie stoczył wyrównanej walki, on ją pięknie wygrał, tyle że walczył na oszukanej niemieckiej ziemi.... Wałek zadawał raptem kilka uderzeń na rundę a Holy kilkadziesiąt z czego większość dochodziła celu. Został okradziony przez niemieckich oszustów z pasa !!
Walki nie widzialem, ale nie lubie tych niemieckich walkow i nie chce tego ogladac. Wystarczyla mi szopka Bachtow-Kretschman.
Wielu współczesnych głośno pyszczących bokserów nie ma ani jednego ani drugiego...
Tak, bezsprzecznie by nim byl..Evander to wspanialy bokser..Nawet juz past prime, ten Holly z walk z Lewisem tez moglby byc faworytem..Dzis jednak ja juz mowie temu Panu Do Widzenia..