FRENKEL: NIE DBAM O NAZWISKO RYWALA

Podczas tej samej gali, na której Karo Murat skrzyżuje rękawice z Nathanem Cleverly, walkę o mistrzostwo Europy stoczą Alexander Frenkel (22-0, 17 KO) oraz posiadacz pasa EBU, a zarazem były mistrz świata, Enzo Maccarinelli (32-4, 25 KO). Mocno bijący 25-letni Niemiec nie przestraszył się utytułowanego przeciwnika i wierzy, że zdetronizuje Walijczyka.

- Nigdy nie dbam o nazwisko mojego rywala. Jedyne co mnie interesuje to tytuł, który jest na szali. Każdą walkę natomiast traktuję tak, jakby była dla mnie najważniejsza w karierze. Nigdy dotąd nie byłem w Anglii, więc zamierzam najpierw wygrać ten pojedynek, a potem trochę pozwiedzać - zakończył słynący z bardzo mocnego lewego sierpa Frenkel.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 22-07-2010 23:54:48 
Ale kozak,zapomnial ze Enzo to chlopak do bicia a nie zaden twardziel.Jak chce byc niekwestionowanym to mu z checia pomoge wybrac kilku mocnych zawodnikow.
 Autor komentarza: tonka
Data: 23-07-2010 00:39:27 
Frenkel to nie Kotlobay, któremu Macca zabrał pas EBU. Frenkel jest silnym puncherem i myślę, że walka może mieć analogiczny przebieg, jak ta z Lebedevem. Stawiam na Niemca!!
 Autor komentarza: odyniec
Data: 23-07-2010 07:31:23 
Frenkel jest drany pod uwage jako szosty uczestnik super six w cruiser dlatego pas EBU mu sie przyda bo podniesie swoje notowania
 Autor komentarza: xionc
Data: 23-07-2010 11:05:34 
Ja sie ciesze z tej walki na szczycie CWD, bo wyjasni ona raz na zawsze, ktory z tych dwoch bokserow powinien wziac udzial w Super 6.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.