CLEVERLY I MURAT PEWNI SWEGO
18 września w "LG Arena" w Birmingham do walki o miano oficjalnego pretendenta federacji WBO wagi półciężkiej staną Karo Murat (22-0, 13 KO) oraz Nathan Cleverly (19-0, 9 KO). Wczoraj na temat tego pojedynku wypowiedział się Niemiec.
- Najpierw pokonam Nathana, a potem upoluję Jurgena Brahmera. Cleverly lubi dużo gadać. Niedawno czytałem gdzieś wywiad, w którym porównywał siebie do Joe Calzaghe. Nie powinien opowiadać takich rzeczy, ponieważ nie ma mowy o tym, by on był na podobnym nawet poziomie na jakim walczył Calzaghe. Jest wysoki i nie będzie łatwo się do niego dobrać, jednak walczyłem już z takimi rywalami i ciągle jestem niezwyciężony - zakończył Murat.
Oczywiście na ripostę Nathana (na zdjęciu) nie musieliśmy długo czekać - Joe był jednym z najlepszych bokserów w historii Wielkiej Brytanii i nigdy nie deklarowałem, że jestem tak dobry jak on. Miałem najlepszą okazję by się uczyć, gdyż przez lata mogłem sparować z Calzaghe'em. Teraz jednak nadszedł mój czas by zostać kimś znanym w świecie boksu. Dla mnie to właśnie Murat lubi dużo gadać, lecz zamknę mu usta kiedy wyjdziemy na ring - zakończył 23-letni Walijczyk.
Coś mi sie wydaje że dla Anglika to za wysokie progi na tym etapie choc z drugiej strony według boxrec-a ma całkiem sporą przewage warunków fizycznych i walczy u siebie więc może go wypunktować bo technicznie są raczej na podobnym "umiarkowanym" poziomie...