POWIETKIN Z SINIAKIEM PO SPOTKANIU Z KLICZKO
We Frankfurcie odbyła się konferencja prasowa dotycząca walki o mistrzostwo świata organizacji IBF, WBO oraz IBO między Władimirem Kliczko (54-3, 48 KO) a Aleksandrem Powietkinem (19-0, 14 KO). Jak informowaliśmy Was dzisiaj, grupie K2 Promotions nie udało się ściągnąć do Niemiec rosyjskiego pretendenta. Nie przeszkodziło to jednak Kliczce podbić Powietkinowi oka, tyle że … Rosjanin był zrobiony z kartonu, a siniak narysowany został czarnym flamastrem.
Po zakończeniu konferencji, Kliczko najpierw pozował do zdjęć z tekturowym Powietkinem, a następnie postawił go w bramce na murawie stadionu Commerzbank-Arena i zaczął strzelać w jego kierunku futbolówką. Raz udało mu się nawet trafić w głowę. Kiedy skończył swoją zabawę, przekazał zgromadzonym, że z manekinem mogą zrobić to, co tylko sobie zażyczą.
Przypomnijmy, że strona rosyjska absencję tłumaczy zapaleniem przegrody nosowej Powietkina, w związku z czym lekarze odradzili Rosjaninowi transatlantycki przelot do Niemiec z New Jersey, gdzie odbywa przygotowania do walki. Nie rozstrzygając tego, która ze stron ma rację i abstrahując od tego, co swego czasu wyprawiał David Haye, należy jednak zastanowić się, czy tego typu zachowanie przystoi tak szanowanej i lubianej osobie, jak Władimir Kliczko. Ciekawe, co na to starszy brat Witalij, obchodzący dzisiaj 39. urodziny.
Wcale bym sie nie zdziwil jakby Witalij pobil sie na konferencji z Walujewem.Ja jestem za
"należy jednak zastanowić się, czy tego typu zachowanie przystoi tak szanowanej i lubianej osobie, jak Władimir Kliczko."
Panie Przemku,
Przystoi, nie przystoi - innej drogi nie ma. Bracia byli wystarczająco uprzejmi dla swoich dotychczasowych oponentów i jak na tym wyszli każdy widzi.
1. Haye vs Władymir - wykręcił się, miomo że za to co naopowiadał i zrobił, bracia powinni jemu urwać głowę.
2. Valujev vs Vitali - odrzucił propozycję walki za kwotę, za którą jeszcze nie walczył, Vito fatygował się specjalnie do niego do Rosji, żeby pogadać - paradoksalnie dopiero po nagraniu filmiku w którym publicznie nazwał go tchórzem otrzymał jakiś odzew.
3. Powetkin vs Władymir - skuteczne unikanie walki od 2 lat. Teraz gdy kontrakty zostały podpisane, Powetkin unika spotkania z Władymirem jak tylko może i chyba dąży właśnie do narzucenia mu sankcji przez IBF, co w konsekwencji przełoży się na brak walki. Co ciekawe, Powetkin oglądał w sobotę walkę Tua vs Barrett - nawet na zdjęciach Tomka z Atlasem w tle widać właśnie Saszę, bez zaczerwienionego nosa:). Natomiast w Poniedziałek jest już obłożnie chory. Po takiej zagrywce Włada, który znalazł sobie kartonowego Powetkina, odrzucając walkę narazi się nie tylko na sankcje ze strony IBF, ale również kpiny ze strony opinii publicznej i świata boksu.
Mam nadzieję, że Bracia zmienią trochę politykę w stosunku do swoich przeciwników, bo jak widać bycie dystyngowanym i na poziomie nie jest efektywne. Nie chodzi tutaj o mówienie, że zjedzą czyjeś dzieci czy chęć przelecenia czyjejś siostry (Lewis>Rahman), ale bardziej o właśnie tego typu zagrywki, tak żeby pretendenci unikając walk nie mieli do stracenia tylko kasy, ale również honor i dumę.