GODFREY: HUCK POPEŁNIA BŁĘDY
- On został mistrzem świata nie bez powodów. Jest mocno bijącym zawodnikiem z obu rąk. Nie ma jednak dobrego zaplecza z boksu amatorskiego i popełnia błędy - tak oto Matt Godfrey (20-1, 10 KO) charakteryzuje Marco Hucka (29-1, 22 KO), z którym już 21 sierpnia zmierzy się w walce o tytuł federacji WBO kategorii cruiser.
29-letni Amerykanin nie przejmuje się tym, że pojedynek zostanie rozegrany na ringu przeciwnika - Jeżeli naprawdę chcesz być najlepszy na świecie, musisz walczyć na terenie całego świata, nie tylko u siebie. Muszę udowodnić coś sobie oraz wszystkim innym i muszę przywieść ten pas z sobą. Obóz przygotowawczy minął bez zarzutu i jestem już podekscytowany przed walką o mistrzostwo świata. Od siedmiu miesięcy trenowałem w odizolowaniu niczym "Rocky" w czwartej części, ale mam tam wszystko czego potrzebuję - zakończył Godfrey, który przygotowuje się między innymi z Troyem Rossem, niedawnym rywalem Steve'a Cunnighama.
Powinien to przeczytać Froch i promotorzy Abrahama.Choć czasami jesteśmy rzeczywiście światkami "dziwnych" sytuacji.