BRAHMER Z SZACUNKIEM O LAKATOSIE
Już w najbliższą sobotę Jurgen Brahmer (36-2, 29 KO) zmierzy się z Hiszpanem, Alejandro Lakatosem (31-5-2, 23 KO) w swojej trzeciej obronie pasa WBO w wadze półciężkiej. Niemiec, który jest wyraźnym faworytem tego pojedynku, spodziewa się ciężkiej przeprawy jednak jest przekonany o końcowym sukcesie.
- Lakatos to niebezpieczny bokser. W sobotniej walce będę musiał cały czas mieć się na baczności. Styl jaki prezentuje Hiszpan jest bardzo niewygodny. Czeka mnie bardzo ciężkie zadanie, lecz myślę, że moja przewaga pod względem technicznym będzie miała kluczowe znaczenie w odniesieniu zwycięstwa. Mogę zapewnić moich kibiców, iż jestem świetnie przygotowany do tej potyczki - powiedział Brahmer.
Transmisję z gali w Schwerinie przeprowadzi Polsat Sport Extra, początek od 18.00 (od godz. 22.15 w Polsacie Sport).
Ja go nielubię:-o
Natomist do "elity" światowej to mu dużo brakuje...
Lakatos nie powinien mu zagrozić, ale podkreślam nie powienien... chociaż w boksie wszytsko jest możliwe
Przypomnę tylko, że z w walce z Sukhotskim Brahmer był blisko przegrania przez ko:)