BOENTE: NIE MA POROZUMIENIA

Menadżer Witalija Kliczki (40-2, 38 KO), Bernd Boente, zaprzeczył jakoby starszy z braci w kolejnej obronie miał spotkać się z Shannonem Briggsem (51-5-1, 45 KO).

Jak twierdzi Boente, nie ma ustalonej jeszcze konkretnej daty ani nazwiska rywala. Briggs co prawda jest jedną z opcji, ale pod uwagę brani są również Odlanier Solis, Nikolai Walujew oraz... Tomasz Adamek.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 13-07-2010 09:28:32 

Briggs to porażka...

Olać Nikolaja, nikt tego nie chce oglądać.

Tomek albo Odlanier !

 Autor komentarza: Ironmen
Data: 13-07-2010 09:31:27 
Widać cały Świat docenia Tomka, nie raz wydaję mi się, że najwięcej przeciwników ma wśród rodaków.
 Autor komentarza: blazynskizelku
Data: 13-07-2010 09:42:48 
...a ja właśnie bym chciał zobaczyć Vitię z Shannonem,chłopak ma kopa w łapie,nie jest taki jak kiedyś,ale z tych wszystkich czereśniaków z którymi wcześniej walczył,jest najlepszy.na górala przyjdzie czas.
 Autor komentarza: blazynskizelku
Data: 13-07-2010 09:43:27 
 Autor komentarza: xionc
Data: 13-07-2010 09:43:39 
O Adamku na jesieni Witek moze raczej zapomniec, Tomek juz nie chce walczyc co 3 miesiace, a walka z Grantem pod koniec sierpnia moim zdaniem zostawia pierwszy wolny termin na wiosne. Poza tym Goral nie musi sie rzucac na walke o tytul, jak np. Albert, bo i tak ta walka go nie minie, jest nieoficjalnym challengerem wszystkich federacji. :)

Briggs - chetnie bym taka walke zobaczyl, ale pod warunkiem, ze Kanon pokona najpierw kogos z czolowej 20 HWD. Jesli tego nie potrafi, to nie ma sensu rzucac sie na Kliczke.

Ze sportowego punktu widzenia najwiecej sensu mialaby wiec walka z Walujewem lub Solisem. Osobiscie stawiam na Walujewa, bo on na zwienczenie kariery powinien podjac takie wyzwanie, podczas gdy Solis moglby sie spalic, a szkoda tak dobrze rokujacego boksera.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 13-07-2010 09:54:22 
Mam pytanie nie na temat!Co sadzicie o walce Pudziana ktura ma sie odbyc?
 Autor komentarza: Faraon
Data: 13-07-2010 09:56:00 
Bo ja uwazam ze Pudzian chce udowodnic za wszelka cene ze da rade z jeszcze lepszym i molo tego osmiesza sie.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 13-07-2010 09:57:25 
W kwesti Adamka to dobrze ze jeszcze nieteraz bendzie walczyl a dlaczego to juz wiemy.
 Autor komentarza: Ironmen
Data: 13-07-2010 10:04:04 
Czemu mam takie głupie przeczucie, ze kundle pewnego Pana wchodzą tu śmiecić.

xionc wiesz późna jesień, czemu nie. Wszystko zależy od warunków, jeżeli jesteś obowiązkowy P. to wtedy masz na papierze podział dla mistrza taki i taki i dla obowiązkowego, żadne rewanże, żadne kontrakty z K2 czy jak Haye z Sauerland. Tomek na to też zwraca uwagę, i ogółem lepiej żeby Tomek poboksował w HW z walki na walkę lepiej w niej będzie się czuł
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 13-07-2010 10:22:51 

"...a ja właśnie bym chciał zobaczyć Vitię z Shannonem,chłopak ma kopa w łapie,nie jest taki jak kiedyś,ale z tych wszystkich czereśniaków z którymi wcześniej walczył,jest najlepszy.na górala przyjdzie czas."

Shannon niech najpierw zawalczy z kimś z Top15 lub niech pokaże, że jest w stanie przeboksować pełen dystans, bo w swoich ostatnich 5 walkach z bumami, łącznie przeboksował coś koło 3 minut. On nie zrobił nic, żeby można było o nim mówić w kontekście walki o mistrzostwo.

Co do Tomka, to jaki czas na niego przyjdzie ? Przecież on już lepszy nie będzie. Jest teraz w gazie, niech bierze walkę po Grancie z którymś z braci, bo ponowna okazja może się już nie nadarzyć.

 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 13-07-2010 10:23:32 
Adamek niech bierze na celownik Dawida Haye..Na pewno jest spora mozliwosc na dobry boks przy udziale Tomka i Vitka i nawet wyrownany pojedynek ale szans na tytul w tej walce nie ma..Z kilku powodow..Pierwszy i chyba najwazniejszy to taki ze walki Tomek nie wygra przez KO..Tu sie chyba ze mna zgodza wszyscy, natomiast sam mimo granitu moze zostac rozmontowany przez Vitka, jest taka opcja..Zakladamy jednak ze po dosc wyrownanej walce Tomek i Vitek czekaja na decyzje sedziow i ta tez raczej bedzie z gory wiadomo gdyz pojedynek odbedzie sie na pewno w Niemczech..Po trzecie mistrza trzeba pokonac dosc przekonywujaco a nie sadze aby Tomnek byl w stanie zdeklasowac Vitalija..
Mysle ze moglby wiec dac wyrownany pojedynek ale na tytul szans z Vitem nie ma..
Dla Vitka fajna opcja jest Walujew, Solis i oczywsicie Haye..Z tych trzech oponentow najwieksze szanse na pokonanie Vitka dalbym Solisowi pod warunkiem ze schudnie..Haye raczej nie pokona Vitka w sumie z tych samych powodow co Adamek..Walek bedzie mocno punktowany ale ten pojedynek chcialbym obejzec..
W zadnym wypadku Briggs..Fakt to gora miesni i mocny cios ale kondycji pewnie starczylo by do max 5 tej rundy a potem rozpoczela by sie egzekucja kolejnego goscia, ktory swa najlepsza forme ma juz za soba a w czasach najlepszej swietnosci mysle tez zostal by obity przez Vitalija..
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 13-07-2010 10:31:01 

Lukaszenko,

Haye nie zawalczy z Adamkiem. Czekanie i liczenie na taką walkę nie ma sensu.

Mistrzami świata są bracia - niech Tomek bierze title shot, to waga ciężka, nikt nie mówił że będzie łatwo. Zgadzam się z Tobą, że na punkty w Niemczech nie wygra, ale trzeba próbować.

 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 13-07-2010 10:36:41 
"Haye nie zawalczy z Adamkiem"
A niby to dlaczego ma nie zawalczyc z Adamkiem??
 Autor komentarza: daniel89990
Data: 13-07-2010 10:37:30 
Bo sie obawia, jak chyba kazdego powaznego przxeciwnika w ciezkiej...
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 13-07-2010 10:40:52 
Spokojnie to dwoch bylych cruiserow z ktorych jeden i drugi mial w tej kategorii 5 minut..Akurta Adamka Haye nie ma sie czego obawiac..Walka bez jakiegos wyraznego faworyta by byla..
 Autor komentarza: daniel89990
Data: 13-07-2010 10:43:16 
No fakt, moze on sie nie tyle obawia Adamka co raczej martwi się o swoją szczeke...Bo ta jest raczej krucha...
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 13-07-2010 10:46:37 

Lukaszenko,

Haye walczy chyba najrzadziej z mistrzów świata ostatniej dekady!

2008-03-08 Macca

8 miesięcy później

2008-11-15 Barrett

Rok później

2009-11-07 Valujev

5 miesięcy później

2010-04-03 Ruiz

Teraz mówi się o następnej walce w kontekście późnej jesieni (wiadomo jacy przeciwnicy są rozważani...). Trafić na termin Haye i bycie branym pod uwagę graniczy z cudem. Liczyć na taką walkę i obijać Grantów, to nie jest zbyt dobry pomysł.
 Autor komentarza: daniel89990
Data: 13-07-2010 10:46:52 
A z tak dziurawą obroną jaką zaprezentował z Ruizem jestem wiecej niz pewny ze Tomkowi cos wejdzie, a wtedy dechy murowane...Tomek moze nie ma takiego kopa zeby starczyło np. na Arreole ale cruiserów uwalał jak np Banksa a wydaje mi sie ze szczeka Davidka duzo gorsza...pzdr
 Autor komentarza: przyczajony
Data: 13-07-2010 10:49:18 
Ja myślę, że Adamek nie powinien jeszcze teraz walczyć z Kliczkami. Powinien jeszcze stoczyć parę walk w ciężkiej, ale z dobrymi przeciwnikami. Adamek nie będzie lepszy niż jest teraz ? Myślę, że będzie jak stoczy jeszcze 4-5 walk. Na pewno zgarnie doświadczenie. Lukaszenko dobrze prawi. Po tym Grancie, niech walczy z kimś wysoko postawionym, Haye byłby dobry. Potem rozgrzewka na Eddie Chambersie, następnie Odlanier Solis, potem Czagajew i na końcu Powietkin. No i jeszcze z Peterem gdzieś pośrodku wyżej wymienionych. Po tych walkach może stawić czoło braciom. Na pewno po nich będzie miał trochę większe szanse niż teraz, przynajmniej tak mi się wydaje. Ale nie jestem ekspertem, ten mój post to tylko moje domysły ...
 Autor komentarza: daniel89990
Data: 13-07-2010 10:52:01 
Przyczajony- nim te wszystkie walki Tomek by stoczył i wkoncu by sie dobrał do Kliczki to 40 by mu stuknęło, a wtedy to juz raczej forma ostro zniżkowa...Teraz Grant, potem Peter niech bedzie i w przyszłym roku musi pas atakowac Góral...pzdr
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 13-07-2010 10:52:09 

Adamek to za duże ryzyko w porównaniu do kasy z takiego pojedynku. Pisałem o tym setki razy, napiszę i 101.

Haye ma plan - 2 łatwe obrony, któryś z braci i emerytura. Za braci dostanie taką wypłatę, że nawet jak mu przestawią buźkę nie będzie musiał dorabiać na boku.

Adamek to bardzo niewygodny przeciwnik dla Haye, na pewno nie był by stroną broniącą się, czekającą na kontrę tylko cały czas wywierałby na Haye presję i obawiam się, że David takiego tempa by nie wytrzymał. Co by nie mówić o sile ciosu Tomka, to czysta kombinacja jest w stania zachwiać Haye, a kolejne ciosy mogą go skończyć. Walka z szybkim, świetnym technicznie Adamkiem, który na pewno zostawi serce w ringu dla Haye nie jest najlepszą opcją.

 Autor komentarza: neme
Data: 13-07-2010 10:54:44 
lukaszenko
a ja jednak myśle że Haye jednak obawia się Tomka i zdaje sobie sprawę z tego iż to mogłaby być walką pożegnalna z tytułem. Ja do walki Tomka z Arreola oraz Haye z Ruizem kilka procent więce dawałem Hayowie, teraz zdecydowanie odwrotnie. Haye każdego powazniejeszgo oponenta bedzie odprawiał z kwitkiem w negocjacjach, a pas będzie dzierżył do momentu kiedy za obowiązkowego predententa nie będzie miał albo Solisa albo Tomka.
co do walki Tomka z Vitem to radziłbym się nie pchać tylko poczekać (z przyczyn jakie wymienił lukaszenko) a jesli walczyć to z Władimirem bo tutaj akurat widzę szansę na zwycięstwo.
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 13-07-2010 10:56:54 


"Po tym Grancie, niech walczy z kimś wysoko postawionym, Haye byłby dobry. Potem rozgrzewka na Eddie Chambersie, następnie Odlanier Solis, potem Czagajew i na końcu Powietkin. No i jeszcze z Peterem gdzieś pośrodku wyżej wymienionych. Po tych walkach może stawić czoło braciom. Na pewno po nich będzie miał trochę większe szanse niż teraz, przynajmniej tak mi się wydaje. Ale nie jestem ekspertem, ten mój post to tylko moje domysły ..."

Przyczajony,

Sorry, ale ręce opadają :) 4-5 walk mówisz ? A ile to zajmie ? 2,5 roku ? Chcesz boksera, który bazuje głównie na szybkości, refleksie, pracy nóg i kondycji w wieku prawie 37 lat, po ciężkich bojach z czołówką którą wymieniłeś posyłać na Władka ?:) - Vito za 2 lata nie będzie już walczył.

Przecież to paranoja... Poza tym, Tomek nie jest mistrzem, nie może dyktować warunków, a walki które wymieniłeś Chambers, Solis, Chagaev, Powetkin to nie koncert życzeń, nie każdy układa swój kalendarz pod Górala z Polski:)
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 13-07-2010 10:59:11 
KidDynamite
Dla mnie adamek niech lepiej zacznie rozwalac Povietkinow, Chagajewow, peterow, Solisow, wtedy bedzie wielkim bokserem wagi ciezkiej okazja na pasek i tak sie nadazy..Powinien zapolowac na Haye badz przeczekac Vitka..
 Autor komentarza: neme
Data: 13-07-2010 10:59:58 
przyczajony to wiesz o czym piszesz???
Haye,Chambers, Solis, Czagajew, Povietkin i kto jeszcze?
Tomek ma 34 lata a Ty chcesz zeby on w wieku 37 lat walczył o mistrzostwo?! no gdyby się spreżył to może 36 lat, tyle że byłby wyboksowany na maksa i taka walka nie miałaby najmniejszego sensu.
Walka z Grantem i może jeszcze jeden eliminator i po tema
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 13-07-2010 11:02:26 
Oczywiscie nie twierdze ze ma atakowac pasek w wieku 40 lat ale zdobyc ten pas mu bedzie teraz baaaardzo bardzo ciezko ..
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 13-07-2010 11:07:05 

Lukaszenko,

Ok. Tylko jak dla mnie z Vitkiem Tomek miałby dużo większe szanse niż z Władem. Tomek na pewno po przyjęciu mocniejszego prawego nie przyjąłby taktyki 'ala Chambers - czyli żeby tylko przetrwać. Tomek znany jest z tego, że z każdą rundą podkręca tempo i o ile pewnie pierwsza część pojedynku należałaby do Vitka, to w drugiej części mielibyśmy naprawdę ładną walkę. Tyle tylko, że wygrać na punkty w Niemczech z dotychczasowym dominatorem HW to zadanie prawie niewykonalne.

Co do obijania Povetkinów, Chagaevów, Peterów... to waga ciężka, tutaj jedna bomba może zamknąć większość dotychczas otwartych drzwi, chwila słabości z takim Peterem i od nowa wspinaczka w rankingach... jest szansa na walkę o tytuł, trzeba brać. Niejeden z braćmi przegrywał i wcale nie cofało to ich kariery, a nadal utrzymywali się w czołówce. Przegrać z braćmi po wojnie i świetnej walce to nie ujma.

 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 13-07-2010 11:13:22 
KidDynamite
Coz podejscie w sumie moze zrobic pod Vitalija teraz..Jesli da dobra walke a wierze ze da i wierze ze nie da sie znokautowac to na pewno w przyszlosci bedzie jeszcze szansa powalczenia o pasek..
Nie chcialbym jedynie aby po Grancie byl jakis Hollyfield, Botha itp..
Dla mnie trzy opcje kariery Adamka na dzien dzisiejszy w ciezkiej.
1. Po walce z Grantem negocjacje z Haye, badz walka z kims pokroju chocby Chagajewa.
2. Negocjacje z Vitkiem i po porazce tez ze dwie walki z kims lepszym i nastepna walka o tytul.
3. Szukanie dobrych przeciwnikow i czekanie cierpliwie na okazje do zdobycia paska.
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 13-07-2010 11:20:21 

"Dla mnie trzy opcje kariery Adamka na dzien dzisiejszy w ciezkiej.
1. Po walce z Grantem negocjacje z Haye, badz walka z kims pokroju chocby Chagajewa.
2. Negocjacje z Vitkiem i po porazce tez ze dwie walki z kims lepszym i nastepna walka o tytul.
3. Szukanie dobrych przeciwnikow i czekanie cierpliwie na okazje do zdobycia paska. "

Lukaszenko,

Ad1.
Negocjować zawsze można, tylko czy David będzie chciał w ogóle rozmawiać... to już zupełnie inna kwestia. Mówiło się ostatnio, że po walce z Grantem może być Peter (jeśli wcześniej nie dostanie szansy w walce o tytuł).

Ad.2
Zgadzam się.

Ad3.
Jeśli chodzi o mnie to niezrozumiałym jest, że o takim Briggsie po pokonaniu 5 bumów mówi się w kontekście walki o mistrzostwo, a ktoś taki jak Adamek, musi przebyć mozolną wspinaczkę w rankingu pokonując 3-4 pięściarzy z TOP, żeby chociaż przymierzać go do mistrza... no ale cóż...
 Autor komentarza: neme
Data: 13-07-2010 11:23:03 
KidDynamite
w takim razie na czym opierasz te większe szanse z Vitem?
Bo jak dla mnie to Wład byłby łatwiejszy z tego względu iż ma słabszą szczękę, a przy dynamice i szybkości Tomka jest szansa na zejście pod długimi rękami Władka i zadanie mocnego kontującego ciosu a nawet serii bo której Wład może różnie się zachować. Na Witku ciosy nie takich puncherów nie robiły wrażenia a nie sądze aby Tomek Vitka
zajechał i zamęczył seriami tak jak Arreole.
 Autor komentarza: provokator
Data: 13-07-2010 11:27:37 
Moim zdaniem Adamek w ogóle nie powinien pchać się na Vita. Tego faceta nie da się ani położyć, ani wypunktować, z nim wygrać można jedynie przez kontuzje. Ma twardą szczękę, świetne warunki, i bardzo mocny cios. Dużo lepszym wyborem jest Wladimir, jego przynajmniej lucky punchem położyć można. No i jest niższy, co tej jest tak jakimś ułatwieniem.

Co do drogi lukaszenko:

1. To zdecydowanie najlepsza droga. Tomek powinien pchać się do Haye jak tylko się da, albo obijać tych z rankingu WBA, żeby dojść do oficjalnego pretendenta do Haye.

2. To jest bezsensu. W HW każda przegrana cofa cię bardzo daleko. Arreola po porażce z Vitem bił się z Minto, Adamkiem, a gdyby wygrał to i tak nie stawiło by go do od razu do walki o pas.

3.Z dobrymi przeciwnikami jest bardzo duża szansa na przegraną, a to też może cofnąć.

 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 13-07-2010 11:31:53 

Neme,

Wład to nie ten sam zawodnik z walk z Purritym, Brewsterem czy Sandersem. Manny wykonał z nim kawał dobrej roboty, nauczł go tak jak Lennoxa korzystać ze warunków fizycznych, poprawili obronę oraz dodatkowo Wład rozwinął się bardzo pod względem tecnicznym - nie jest już takim drewnianym robotem jak to było w początkowej fazie jego kariery. Na dzień dzisiejszy Wład jest lepszy od Vitalija. Do tego cios Tomka nie jest na tyle silny żeby nim zachwiać, bez przesady nie róbcie z Włada aż takiej szklanki.

Vitek trochę zardzewiał, to widać. Nie porównuj świetnego technicznie Tomka do surowego Arreoli, którego żeby zatrzymać Vitek jedyne co musiał zrobić to wyprostować lewą ręką i poprawić prawą... Jasne, że Tomek nie ma szans na znokautowanie Vitka, ale jego szanse upatrywałbym w drugiej części walki, podkręcaniu tempa i punktowaniu - Tomek jak nikt w obecnej HW jest zdolny do wyboksowania Vitalija.
 Autor komentarza: Luton
Data: 13-07-2010 11:33:55 
Jak Adamek dałby dobrą walke z Vitkiem i wynik sędziowski byłby kwestionowany to Adamek nie zginie.

Poza tym przed Arreolą też było kilka opinii, że za wczesnie, że Tomek powinnien stoczyć jeszcze ze 3 walki "aby poczuć sie pewniej". I tak jest przed każdym mocniejszym rywalem. Gdyby słuchać tych rad to Adamek zawalczyłby w końcu o mistrza w wieku 45 lat. A w walke z Haye co raz bardziej wątpie. Jak jego menadżer zaczał wymieniać potencjalnych rywali dla Haye i zaczał od nazwisk: Rahman, Toney, Briggs, to zrozumiałem w końcu w co oni grają (obijanie wypalonych sław za dobrą kase). Ktoś tu dobrze napisał. Haye stoczy jeszcze ze 2 walki (w tym chagaev) a potem wypłata z Kliczką. Adamek mógłby Hayowi zrobić kuku i wtedy nici z takich pieniedzy.
 Autor komentarza: przyczajony
Data: 13-07-2010 11:34:51 
Myślałem, że Adamek te 4-5 walk by zrobił w półtora roku. Walczyłby co 3 miesiące ;). 1 walka na pół roku to trochę mało wg mnie, gdyby walczył co 3 miesiące to miałby kondychę, siłę i doświadczenie, że może by usadził Kliczko. Po każdej walce odpoczywał by 1 miesiąc i 2 miechy miałby na treningi.
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 13-07-2010 11:35:12 


"2. To jest bezsensu. W HW każda przegrana cofa cię bardzo daleko. Arreola po porażce z Vitem bił się z Minto, Adamkiem, a gdyby wygrał to i tak nie stawiło by go do od razu do walki o pas."

Nie każda... mogę Ci od tak z rękawa podać kilku bokserów, którzy po przegranych walkach dostawali jeszcze lepsze, daleko szukać nie trzeba - przykład nasz Endriu.

Co do przegranej z braćmi w dzisiejszych czasach to nie ujma, zobacz ilu bokserów przegrywało z jednym bratem i dostawali szansę z drugim..

 Autor komentarza: dybal25
Data: 13-07-2010 11:41:51 
Tomasz Adamek na pewno nie bedzie teraz walczył o Mistrza HW z Vitalijem.
To jest poukładany i mądry chłopak, a w dodatku ma kontrakt z HBO.
Na pewno nie rzuci sie na walke z klitschko teraz skoro mam mniej wiecej zaplanowany rok 2010.

Takze nie ma sie co jarać. na walke w listopadzie czy pazdzierniku o mistrza HW z udziałem Tomasza.
Ale tak szczerze to cieszy mnie fakt ze Adamek wybrał taką droge do mistrzostwa - tzn eliminator. Lubie oglądac jego walki:)
 Autor komentarza: Luton
Data: 13-07-2010 11:46:02 
dybal25

jaki kontrakt z HBO ?
 Autor komentarza: neme
Data: 13-07-2010 11:57:32 
Autor komentarza: KidDynamite
"Nie porównuj świetnego technicznie Tomka do surowego Arreoli, którego żeby zatrzymać Vitek jedyne co musiał zrobić to wyprostować lewą ręką i poprawić prawą..."

Widziałeś gdzieś u mnie takie porównanie???
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 13-07-2010 12:01:01 

Dybal,

Adamek nie podpisał żadnego kontraktu:)) Telewizja HBO wyraziła WSTĘPNE zainteresowanie wyłożeniem kasy i pokazaniem eliminatora Adamek-Peter. Zresztą pokazywanie HW nie jest obecnie priorytetem HBO, co potwierdza ostatnia wypowiedź jej włodarzy.

Szansa na walkę o pas weryfikuje wszystkie plany i "kalendarze na rok 2010" - przykład Dragon, zwakowanie EBU i przyjęcie propozycji. Oczywiście Adamek nie musi zachowywać się tak desperacko jak Albert, bo i jego pozycja w ciężkiej jest zupełnie inna, ale umówmy się - czasu również za wiele nie ma.

 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 13-07-2010 12:02:17 

Neme,

Racja - źle zrozumiałem zdanie:

"Na Witku ciosy nie takich puncherów nie robiły wrażenia a nie sądze aby Tomek Vitka
zajechał i zamęczył seriami tak jak Arreole."

Kłania się czytanie ze zrozumieniem :)
 Autor komentarza: Luton
Data: 13-07-2010 12:06:43 
wg mnie Adamek ma szanse z Vitkiem aczkolwiek faworytem nie bedzie. Szanse z Vitkiem mają tylko Haye i Adamek. Każdy inny "typowy" ciężki, czyli taki kloc co stoi w miejscu i wyprowadza 1-2 ciosy co 30 sekund jest już przegrany. Vitka można wybiegać w ringu i tak trzeba z nim walczyć. na żadne KO sie nie nastawiać. Myślicie, że Haye by sie nastawił na KO ? a gdzie tam. Walczyły podobnie jak z Wałujewem. Jak KO ma być to samo wejdzie w ferworze walki. Taka jest zasada. Popatrzcie na Diablo. Jak on sie nastawia na jeden cios to nie wychodzi, jak próbuje boksować i cios mu sam wchodzi.
 Autor komentarza: neme
Data: 13-07-2010 12:11:23 
KidDynamite
spoko:)

jakby nie patrzeć to przed Tomkiem bardzo trudne zadanie jesli chodzi o zdobycie Mistrzostwa wagi ciężkiej, aby pokonać Braci należałoby wznieść się "wyżej niż wyżyny swoich umiejętność" :) a i to może być mało aby zniwelować różnice fizyczną i bądź co bądź nie przeciętne możliwość Vitka lub Władka a na dobijanie się do pretendenta WBA to jednak kwestia czasu którego Tomek z racji wieku niestety nie ma.
Na porozumienie się z Hayem w negocjacjach nie wierzę.
Zadanie trudne ale nie niemożliwe i mocno to wierze że Tomek będzie pierwszym polskim zawodowym Mistrzem Świata wagi cięzkiej.
 Autor komentarza: xionc
Data: 13-07-2010 12:13:49 
Eliminator zawsze mozna walczyc, pokazal to Peter, kiedy oficjalnym pretendentem IBF byl (i wciaz jest) Sasza Powietkin. Z tym, ze od wygrania eliminatora do walki o tytul moze troche czasu uplynac - zobaczymy ile beda czekac Peter i Czagajew (szczegolnie ten pierwszy, bo mysle ze Tomek zostanie zwiazany z IBF).

Jesli chodzi o WBC i Witalija, to zdaje sie w tej federacji jest formalny problem ze statusem Austina i jakos o organizacji Eliminatora sie tam ostatnio nie mowi.
 Autor komentarza: Luton
Data: 13-07-2010 12:23:11 
aha i oczywiście najlepszą walką w ciężkiej obecnie była by Haye-Adamek. Lepsza niż Kliczko-Kliczko. To byłby powrót do starych czasów, gdzie zawodnicy wagi ciężkiej ważyli w granicach 100kg. Było by dużo akcji i szybkości.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 13-07-2010 12:56:21 
A to na pewno byla by walka roku..
 Autor komentarza: pain3hp
Data: 13-07-2010 13:30:46 
wypisujcie miasta kto lubi braci kliczko ja zaczne: KRAKÓW
 Autor komentarza: Uhbokm
Data: 13-07-2010 13:35:58 
A jak mieszkam na wsi to też mogę się wpisać?:]
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 13-07-2010 14:03:45 
pain3hp

a moze frytki do tego ?

ONET sie robi
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 13-07-2010 14:04:15 
Cóż miejmy nadzieję że uda sie dogadać Walujewa lub Briggsa. Biorac pod uwagę taktykę Witka chyba tylko równie duży gośc jest w stanie nawiązać z nim walke.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 13-07-2010 14:04:37 
wpisujcie miasta ktore nie chca wpisywac miast
 Autor komentarza: tonka
Data: 13-07-2010 14:04:44 
Po pojedynku z Grantem (liczę, że świetnym ze strony "Górala") Tomasz powinien szykować się już na walkę mistrzowską, choćby z Vitem. Wóz albo przewóz!! Do odważnych świat należy i Polak staje się już gotowy. Tylko bracia są czempionami (dajmy spokój z uciekinierem Davidem), natomiast "Góral" na skróty nie chadza. Ewentualna przegrana z Kliczkami po pięknej wojnie, a taką na pewno zafundowałby nam Adamek, wcale nie podcięłoby mu specjalnie skrzydeł, ani mocno nie obniżyło nazwiska w rankingach. Haye będzie unikał każdego dobrego przeciwnika, takie mam wrażenie. On chce obić jeszcze paru przeciętniaków, zakończyć karierę wakując pas WBA, jako NIBY niepokonany mistrz, przy okazji zaoszczędzając sobie wpierdolu od braci. Śmiech na sali i szkoda słów.
 Autor komentarza: Melock
Data: 13-07-2010 15:46:30 
Adamek narazie jest zajęty. Niech Witek bierze tego Solisa narazie, chętnie popatrzę jak go klepie na sucho, nie lubie przereklamowanych talentów. A potem jak już Tomek będzie gotowy mogą się spotkać. Ale w USA ;)
 Autor komentarza: bonkers
Data: 13-07-2010 19:11:57 
też jestem za opcją kubański prosiaczek :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.