BRIGGS DLA KLICZKI?
Redakcja, ESPN
2010-07-11
To naturalnie nic pewnego i oficjalnego, natomiast podczas piątkowej gali z cyklu "Friday Night Fights" etatowy komentator stacji ESPN2, Teddy Atlas wyznał niespodziewanie, że następnym rywalem Witalija Kliczki (40-2, 38 KO) będzie były champion wszechwag według federacji WBO, mocno bijący Shannon Briggs (51-5-1, 45 KO).
Skąd Atlas ma takie informacje, nie wiadomo. Przypomnijmy tylko, że Amerykanin (WBC #9) po powrocie na ring wygrał cztery walki już w pierwszej rundzie, z czego jedna została uznana za nieodbytą. Kliczko natomiast 29 maja znokautował w dziesiątym starciu naszego Alberta Sosnowskiego.
Walka z Witalijem bylaby chyba nieciekawa, ale medialnie moglaby sie sprzedac, bo to znane nazwiska.
Shannon ma niesamowitą umiejętność niszczenia leszczy.A gdy przyszedł Botha czy 48-letni Foreman jego siła ciosu gdzieś się zapodziała...Pomiędzy łapami bokserów,którzy nie są bumami-zablokowana,zneutralizowana.
Ale wojna z Lennoxem była miód.
Ale czy wszystkie marzenia się spełniają?
Data: 11-07-2010 14:55:41
Już lepiej gdyby Solisa wziął.
Nie widzę żadnych podstaw żeby brał Solisa. Kariera kubańczyka bardzo wyhamowała. Solis powinien zawalczyć wkońcu z kimś solidnym i wtedy zobaczymy co jest w stanie pokazać poza spora nadwagą.
Niby tak, ale Solis plasuje się wyżej w rankingu WBC. Jest młodszy, lepsszy pięściarsko, i w dobrej formie sprawia realne zagrożenie. Briggs po powrocie też powinien zawalczyć z kimś lepszym, bo Solis obecnie ma dużo lepszych rywali niż Briggs.
Data: 11-07-2010 17:07:50
KapralWiaderny
Niby tak, ale Solis plasuje się wyżej w rankingu WBC. Jest młodszy, lepsszy pięściarsko, i w dobrej formie sprawia realne zagrożenie. Briggs po powrocie też powinien zawalczyć z kimś lepszym, bo Solis obecnie ma dużo lepszych rywali niż Briggs.
No wlasnie o to chodzi że Solis ostatnio wogóle nie walczy. Co z tego że młodszy skoro zapuszczony, typowy przykład talentu pięściarskiego nie popartego pracą. Niech zobaczę tą jego dobrą formę (czytaj:weźmie sie realnie za treningi i zrzucanie sadła)to pierwszy bede na forach krzyczał żeby wystawic go w walce o pas.
Ta walka (jeśli by doszła do skutku) to kpina. Z całym szacunkiem dla Briggsa, ale niech najpierw pokona kogoś z czołówki, a nie obija porozbijanych Cruiserów, którzy przewracają się na sam widok Shannona. Z Kliczką po 3 rundach słaniałby się na nogach.
Co on zrobił, że mówi się o nim w kontekście walki o mistrzostwo ??? Rzeczywiście chyba najlepszym możliwym wyjściem jest publiczne wyzywanie Kliczków - wtedy chcą walczyć, gdyż mozolna wspinaczka w rankingu i obijanie naprawdę groźnych rywali do walki mistrzowskiej nie prowadzi.