KLICZKO NIE LEKCEWAŻY POWIETKINA
Łukasz Furman, boxingscene
2010-07-10
Władimir Kliczko (54-3, 48 KO) przed zbliżającą się walką z Aleksandrem Powietkinem (19-0, 14 KO) nie lekceważy swojego rywala, chociaż bukmacherzy nie dają pretendentowi większych szans.
- Jestem przekonany, że Aleksander Powietkin to naprawdę świetny rywal i konkurent. Nie przegrał żadnej potyczki, a do tego będzie to spotkanie dwóch byłych mistrzów olimpijskich - powiedział champion federacji WBO i IBF, dodając jednak szybko - Mój obóz potrwa siedem tygodni i jestem przekonany o swoim końcowym sukcesie - zakończył Kliczko.
Przypomnijmy, że do walki tych bokserów dojdzie 11. września we Frankfurcie.
Povietkina czeka arcytrudny test, ale przecież po to bokser pnie się do góry, by zdobyć tego Świętego Graala boksu- mistrzostwo świata, a zwłaszcza HW. Mistrzostwo Świata wagi ciężkiej oznacza, ze nie ma na świecie mocniejszego mężczyzny bez względu na wagę, wiek, czy narodowość. Nie ma mocniejszego boksera na świecie! To marzenie każdego fightera, być mistrzem.
Życzę Povietkinowi jak najlepiej, Wladimirowi również.
Oczekuje ze Povietkin pokaze charakterw wojownika w potyczce z mlodszym z braci
Ze nie nastawi sie na 12 rund unikania walki.Mam nadzieje ze nie jestem naiwny:)