PATRICK MENDY, ZWYCIĘZCA PRIZEFIGHTERA
Zapraszamy na wywiad z 19-letnim zwycięzcą turnieju Prizefighter, którym jest Patrick Mendy (8-4, 1 KO).
- Kiedy zacząłeś boksować?
Patrick Mendy: Zacząłem w roku 2000, czyli trenuję już 10 lat.
- Jak wygląda twój dzień?
PM: Zaczynam bardzo wcześnie rano, od rutynowych ćwiczeń, dużo biegam. Popołudnie mam dla siebie, na spotkania z przyjaciółmi, natomiast wieczorem udaje się na trening do naszego gymu.
- Czy jesteś związany kontraktem z jakąś grupą promocyjną?
PM: Tak, jestem związany kontraktem z promotorem Jimem Evansem. Kontrakt ten jest odnawiany raz na 3 lata.
- Która walka była najtrudniejsza w twojej karierze?
PM: Uważam że najtrudniejsza walką jaką stoczyłem odbyła się 6 marca zeszłego roku, boksowałem wtedy z Travisem Dickinsonem. Była to moja pierwsza walka zawodowa.
- Jak bardzo się zmieniło twoje życie, po wygranej turnieju Prizefighter?
PM: W moim życiu nic się nie zmieniło, może poza tym, że przed turniejem trenowałem ciężko jak nigdy wcześniej. Jestem jednak bardzo podekscytowany tym, że misja "wygrać Prizefightera" się powiodła i że ta cała ciężka praca przyniosła efekt.
- Ulubiony bokser?
PM: Oczywiście Mike Tyson.
- Jakie są twoje plany na najbliższą przyszłość?
PM: Moje plany i zarazem życzenia, to zdobywanie kolejnych tytułów: mistrzostwa Wspólnoty Brytyjskiej, Europy i na końcu mistrzostwa świata.
Rozmawiał Tomasz Dworczyk.