MORALES DEMENTUJE
- Jestem zaskoczony tym, że obóz Spadafory wspominał o naszej walce, ponieważ nie było takich rozmów - komentuje Erik Morales (49-6, 34 KO) ostatnie plotki, jakoby miał spotkać się z Paulem Spadaforą.
Wspaniały mistrz rodem z Meksyku nie potwierdził również zejścia do kategorii junior półśredniej, choć sam o tym wcześniej zapewniał. Tak więc według najnowszych informacji, Morales kolejny pojedynek stoczy 11 września, mając za przeciwnika Willie Limonda (33-2, 8 KO). Co ciekawe, stawką tej walki ma być międzynarodowy pas federacji WBC w wadze półśredniej, choć Szkot dotąd występował regularnie w dywizji lekkiej.
- Nie szukam walk z łatwymi rywalami. Limond ma tylko dwie porażki w walkach mistrzowskich, w tym jedną z Amirem Khanem. Chcę, aby potyczka z tym przeciwnikiem pokazała, czy jestem już gotowy na walkę o mistrzostwo świata - powiedział Erik.