HAWKINS DLA McBRIDE'A

Robert Hawkins (23-15, 7 KO) przegrał dwanaście z ostatnich piętnastu pojedynków, a mimo to cały czas stanowi spore zagrożenie dla młodych i niepokonanych pięściarzy. Tym razem jednak 40-letni Hawkins (na zdjęciu) stanie naprzeciw wracającego po 33. miesiącach przerwy Kevina McBride'a (34-6-1, 29 KO), który nie wystąpił od czasu lania z rąk Andrzeja Gołoty.

- Nikt nie wierzył we mnie kiedy miałem walczyć z Tysonem, ale pokonałem go. Nie wierzyli we mnie wtedy i nie wierzą teraz. Wiem jednak, iż jestem w stanie pokonać każdego. Przez ponad dwa i pół roku nie boksowałem z powodu urazu pleców i stawu skokowego, ale teraz jestem gotów - zakończył McBride.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 30-06-2010 10:47:16 
Kevin chce zarobic pare funtow..Mimo iz "pokonal" Mike Tysona w boksie nic nie znaczyl, nie znaczy i nie bedzie..Postac conajwyzej drugoligowa..
 Autor komentarza: Arti
Data: 30-06-2010 11:07:46 
poczucie humoru Kevina nie opuszcza, szkoda ze nie wyzwal jeszcze Kliczkow, ale to pewnie tylko kwestia czasu
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.