DOBRE POCZĄTKI MŁODEJ PIĘŚCIARKI
Marlena Mańkowska ma 17 lat. Jest uczennicą pierwszej klasy liceum. Boks trenuje w KS Paco od ponad roku. Do uprawiania tego sportu zachęciła ją równieśniczka Iwona Serewa, która trenowała w klubie trzy lata. Niestety musiała zawiesić swój udział w boksie przez poważną kontuzję. Trener Klubu Sportowego Paco, Ryszard Murat przygotowuje ją do każdej walki.
- Dotąd stoczyła trzy walki. Startowała w mistrzostwach okręgu oraz w memoriale im. Stanisława Zalewskiego, który odbył się w tamtym roku. Pierwszą walkę przegrała z Mistrzynią Polski Martą Leszner z UKS Boks Tur Łódź, drugą wygrała z zawodniczką z KS Hetman Zamość. W trzeciej zaliczyła porażkę z Joanną Burek stosunkiem 2:1 na Mistrzostwach Okręgu w Łęcznej - relacjonuje Ryszard Murat. Były to doświadczone zawodniczki. Jednak pięściarka nie dała za wygraną. 27 marca odbył się rewanż na obiektach MKS Kalina. Był to sparing kontrolny. Chociaż przeciwniczka Joanna Burek jest o 20 kg cięższa, Marlena bez problemu wygrała tę walkę. - Ta wygrana dodała mi odwagi i wiary w siebie - cieszy się Marlena.
Przez Mistrzostwa Polski juniorek w Toruniu przeszła jak burza. Musiała jednak dokończyć finał, który nie odbył się w Toruniu z powodu ogłoszonej żałoby narodowej. Do walki stanęła w Radomiu 7 maja podczas OOM. W kategorii 66kg pięściarka klubu Paco została wicemistrzynią Polski kobiet. Podopieczna Murata przegrała z Adrianną Muszyńską z Głogowskiego Klubu Judo 6:11. Być może już niedługo skrzyżuje ponownie rękawice.
- Nasza zawodniczka przygotowuje się do startu w turnieju ogólnopolskim, który prawdopodobnie odbędzie się 27 i 28 czerwca w Stalowej Woli. Organizatorem tego turnieju będzie znany polski pięściarz wagi ciężkiej Lucjan Trela - relacjonuje trener klubu Paco Ryszard Murat - Następnie będzie brała udział w dwóch obozach. Pierwszy w lipcu, drugi w sierpniu. W tym czasie będzie w kadrze Polski. Nie jestem pewny czy będzie to w Cetniewie czy w Wiśle ale wiem, że Marlena na pewno tam będzie. Jeśli jej dyspozycja będzie taka jak w Toruniu to myślę, że trenerzy Marek Węgierski i Andrzej Porębski wezmą ją na Mistrzostwa Europy - mówi Murat.
Młoda pięściarka chcąc zabłysnąć, musi ciężko na to pracować. - Jest dziewczyną ambitną. Nie boi się walczyć. Lubi przyjąć, lubi oddać. Jako klub wiążemy z nią duże nadzieje na przyszłość. Marlena idzie w ślady Karoliny Michalczuk. Jest drugą medalistką w historii naszego klubu - kończy podopieczny zawodniczki.
Dziewczyny nie traćcie swojej kobiecości !!!!!!!!!
To tak jak facet idzie na balet i w obcisłych rajtuzach podskakuje jak by go coś piekło. Nie które zajęcia/sporty nie są przewidziane dla wszystkich.
Teraz Marlena ładnie sparuje z kolegami, z góry zakładam że o zawodowstwie raczej nie ma mowy i co jej z tego przyjdzie ? Ładną buźkę obije i tyle.
A czy boks jest jest dobry dla kobiet czemu nie jak lubia to super powiem Ci że jak Marlena przyszla na salę to miała sporo kg więcej. Boks to świetna sprawa dla wszystkich co dbaja o swoja sylwetke i krzepe.
Pozdro dla trenera, Wojtka(oj widzę że Marlena trochę Cię poganiała), i dla całego Paco
Sparing BEZ KASKÓW w amatorce i to jeszcze dziewczyna z chłopakiem???
Tyle ciosów dostała. Ktoś powie że lekko bił- był skręt, była siła...
Brawo dla dziewczyny.