ŻYCIOWA SZANSA JASONA BOOTHA
Przed życiową szansą wywalczenia tytułu mistrza świata federacji IBF, w kategorii super koguciej, stanie czempion Wielkiej Brytanii Jason Booth (35-5, 15 KO). Przeciwnikiem zamieszkałego w Nottingham pięściarza, będzie 30- letni mańkut z Kanady Steve Molitor (32-1, 12 KO). Do starcia dojdzie na terenie Anglii 23 lipca.
32-letni Booth, który w przeszłości uzależniony był od alkoholu i narkotyków, nie zamierza zmarnować tak wielkiej okazji.
- Walka o mistrzostwo świata to ogromna szansa dla mnie. Dlatego bardzo, ale to bardzo chcę wykorzystać ten podarunek od losu i zwyciężyć. Gdyby nie boks to byłbym teraz martwy. Alkohol i narkotyki zabiłyby mnie na sto procent. Jestem więc prawdziwym szczęściarzem, że wyszedłem z dołka, a teraz dostąpiłem takiego zaszczytu. Muszę go pokonać!
Wielką rolę w wyciągnięciu Booth'a z nałogów odegrał jego przyjaciel David Haye.Warto dodać,że Booth,poza boksowaniem jest menagerem Hayemakera...
odyniec,
niegłupie,jakby mu posypał,to David do dwóch braci na raz mógłby startować :D