MALIGNAGGI: BEZ TESTÓW WYGRA PACQUIAO
Paulie Malignaggi (27-4, 5 KO), były mistrz IBF w wadze junior półśredniej, nadal nie wierzy w uczciwość Manny'ego Pacquiao (51-3-2, 38 KO). "Magik" niedawno spotkał się w ringu z Amirem Khanem (23-1, 17 KO), który pod okiem Freddiego Roacha często trenuje z Filipińczykiem w Wild Card Gym.
29-letni nowojorczyk uważa, że "Pacman" wspomaga się nielegalnymi środkami, dzięki którym pokonuje większych i silniejszych fizycznie przeciwników. Malignaggi jest przekonany, że wynik planowanego na listopad starcia z Floydem Mayweatherem (41-0, 25 KO) zależy od tego, czy Manny zgodzi się na testy.
- Znacie moje zdanie. Jeżeli będą testy, wygra Mayweather. Bez testów Pacquiao zmiażdży Floyda. Tak to widzę - powiedział w swoim stylu Malignaggi.
Wypowiedź niechętnego "Pacmanowi" Pauliego jest o tyle dziwna, że filipiński gwiazdor już przed kilkoma tygodniami ogłosił, że godzi się na wszystkie warunki Mayweathera - również na tzw. olimpijskie testy antydopingowe.
Kolejna wypowiedź po tej z obozu Floyda, która ni jak się ma do wypowiedzi Pacmana. On zgodził się na testy.