CUNNINGHAM STAWIA HAYE'A PONAD ADAMKIEM
Steve Cunningham (22-2, 11 KO) już jutro stanie przed szansą wywalczenia po raz drugi tytułu IBF w wadze junior ciężkiej. W przerwie pomiędzy treningami znalazł czas na krótki wywiad, w którym odniósł się do dwóch Polaków - Krzysztofa Włodarczyka (43-2-1, 32 KO) oraz Tomasza Adamka (41-1, 27 KO).
- Nie widziałem jeszcze walki Włodarczyka, ale jestem szczęśliwy z jego zwycięstwa. Moim zdaniem powinien wygrać już za pierwszym razem, jednak dostał drugą szansę i zrobił to co do niego należało - tak Amerykanin skomentował ostatni występ "Diablo".
Cunningham odniósł się także do wygranej Tomka nad Arreolą i jego potencjalnych szans w starciu z Davidem Haye (24-1, 22 KO) - Arreola jest leniwy, do tego zawsze wychodzi z nadwagą, dlatego wiedziałem, że wygra Tomasz. Nie mógł wdać się w wymianę tylko miał boksować, zrobił to i zwyciężył. Myślę jednak, że w walce z Davidem górą byłby Anglik. Haye jest dużo silniejszy niż Adamek i bardziej atletyczny. Mógłby wygrać przed czasem, choć Tomasz naprawdę potrafi przyjąć i pojedynek mógłby potrwać pełen dystans - zakończył obchodzący niedługo 34. urodziny Steve.
Steve.. ty tez byles bardziej atletyczny i ci to nie pomoglo w starciu z Tom kiem...;)
Adamek:
Szczęka
Kondycja
Plan Taktyczny
Haye:
Mocny cios
Reszta szybkość, nogi itp na równi
Co za matol,ja men(zolwiki na przybicie)what sap brother(bujane z nogi na noge),do tego sie nadajesz ale polacy pokazali gdzie twe miejsce,to sie odgrywa baran,dawaj ta pussy to zobaczamy,biez maczete do lapy i spiepszaj tutsi terroryzowac.juz go nielubie!!!
Spokój dzieciaki.Stawianie w roli faworyta Haye'a nie jest niczym dziwnym,większość bokserów pewnie widziało by Go w roli faworyta.
A Wy podniecacie się,bo przecież Adamek to !!Polak!! więc jak można mówić,że z kimkolwiek mógłby przegrać.Jakie to płytkie...
Na wrześniowa galę KSW Saleta wyzwał Najmana do walki!!!!!
Data: 04-06-2010 12:34:01
Ale Jaja!!!!!
Na wrześniowa galę KSW Saleta wyzwał Najmana do walki!!!!!
Dwa gwiazdory MMA ;) , jak znajde czas to obejrze żeby sie posmiać.
Tylko że Steve zapomina że Haye nie walczy tak jak on i raczej nigdy nie będzie a Adamek się w obronie ostatnio poprawił
"Haye jest dużo silniejszy niż Adamek i bardziej atletyczny"
No cóż innego mógł powiedzieć inny, bardzo dobrze zbudowany bokser? :)
Szkoda że nie wyciągnął wniosków z walki z Adamkiem że mimo że ma atletyczną budowę i siłę fizyczną bardziej wątły bokser może go trzykrotnie rzucić na dechy.
Ale nic to, lubie Cunninghama, każdy ma swoje zdanie.
najlepsze komentarze
osi
"Steve.. ty tez byles bardziej atletyczny i ci to nie pomoglo w starciu z Tom kiem...;) "
andrewsky
"Steve nie mow tak bo stracisz jedynych kibicow jakich masz,czyli Polakow:) "
hehehe jak ty sie nie śmiać :D
osi i andrewsky w nagrodę wygrywacie możliwość obejrzenia sparingu Laika z Tomaszem Adamkiem...
?????
w walce Adamek - Haye , pewne jest chyba tylko jedno , dla obu ta walka była by niezwykle trudna , moim zdaniem możliwe są tu 3 warianty
- Adamek przed czasem
- Adamek na punkty
- Haye przed czasem
A teraz to jakoś uzasadniając
Dawid Haye to bardzo silny , szybki bokser ( trochę może i nawet przypomina stylem Stewa , tyle że jeszcze i ma czym uderzyć ) więc myślę że jeśli osiągnął by przewagę , to skończył Tomka - myślę że mogło by to wyglądać trochę jak z Ruizem , walka wyrównana do pierwszej szybkiej bomby nie wiadomo skąd , a potem już przewaga Dawida i TKO lub KO , tak jak z Ruizem , atutem Haye są te jego bardzo szybkie i silne ręce
Adamek jednak jest również szybki , choć myślę że ręce ma wolniejsze chyba , szybsze ma natomiast nogi i w ogóle lepiej się porusza w ringu
do tego trzeba powiedzieć że Adamek to bokser bardzo inteligentny , potrafiący się dostosować do sytuacji w ringu ( dobrze to było widać z Banksem jak zaczął bić po dole ) świetnie realizujący plan taktyczny , bardzo dobry kondycyjnie - moim zdaniem są to jego chyba największe zalety , dlatego uważam że jeśli tylko znalazłby receptę na te bomby Heya to mógłby wygrać , a że Haye podobno nie ma żelaznej szczęki i w ogóle chyba nie czuje się najlepiej w obronie , to Adamek mógłby się pokusić się o nokaut
co do samego komentatora - Cunna - to moim zdaniem jest to świetny bokser i jutrzejsza walka należy mu się , może i trochę gdzieś mu się delikatnie ciśnienie podnosi jak słyszy słowo Adamek , ale moim zdaniem jego opinia jak najbardziej obiektywna bo nie wiadomo jak by się ta walka skończyła
Takie wypowiedzi z Twojej strony napewno nie wykazują obiektywizmu o którym mówisz.
Haye współpracuje z Sauerlandem.
Cunn będąc w tej stajni musi robić, mówić jak mu Sauer karze.
Czy Valujew, przegrał na punkty z Haye bo ten drugi wypadł tak dobrze?
Po mocno naciąganej wygranej z Holym, Valujew stał się mało atrakcyjby dla Sauera. (moje prywatne zdanie jest takie, że Holy zawalczył lepiej niż Haye i przegrał)
http://www.se.pl/sport/boks/ma-opcje-na-hayea_118940.html
,,Przez ostatnie lata była w zasadzie tylko jedna metoda na zdetronizowanie w Niemczech boksera walczącego dla niemieckiego promotora - znokautować go! Gdy więc Nikołaj Wałujew (36 l.) stracił w kontrowersyjnych okolicznościach tytuł mistrza świata WBA w wadze ciężkiej na rzecz Davida Haye'a (29 l.), zdziwienie było wielkie.
Dobrze zorientowany w arkanach zawodowego boksu Przemysław Saleta (41 l.) od razu stwierdził, że Wilfried Sauerland (niemiecki promotor Rosjanina) prawdopodobne odpuścił Wałujewa w zamian za opcję na promowanie kolejnych 2-3 walk Davida Haye'a. Przemek strzelił w dziesiątkę.
W najnowszym "Sport Bildzie" Sauerland zdradził, że - do spółki z Donem Kingiem - ma rzeczywiście opcję na 3 kolejne walki Haye'a. - Następną walkę Haye musi stoczyć z Johnem Ruizem - mówi Sauerland, dodając, że będzie miał wpływ także na wybór dwóch kolejnych rywali Haye'a.
- A Wałujew też dostanie swoją szansę. Przecież nie został zniszczony przez Haye'a - twierdzi Sauerland."
Puki Sauer będzie miał interes z Haye, puty Cunn będzie chwalił Davida.
Pozdrawiam
Czego dorobił się u Kinga? Jedynie pizzeri jako mistrz wagi crusier.
Kto inny daje mu na chleb i nie ma co wieszać na nim....
100% prawdy !! dlatego haye jest "papierowym mistrzem"
przecież zmieniać zdanie nie jest czymś z natury złym. Zważ na okoliczności, które się znacząco zmieniły. Cunn w pewnym sensie idzie na łatwiznę, co odbija się taką zmiana poglądów na jego boks. Toż to rzadkość by Amerykanin trafił do Germanii, która z boksu co raz bardziej robi wrestling, czyli walki ze z góry wiadomym wynikiem. Generalnie Wilfryt i Helmót zabijaja boks, co widać po niemalże każdej ich gali. Poziom sportowy to dno a trubuny są pełne w 90% od naiwniaków lub pijoków, którzy popiją towarzyskiego lagera w hektolitrach.
Cunn poszedł do stajni, która owszem da mu jakoś zarobić ale umniejszy jego talentowi bokserskiemu. Jego wybór - ale nasze zdanie na ten temat jest nasze.
zmieniac zdanie jest wolno czasem nawet trzeba.Ja tez czasami zmieniam zdanie ale musze miec do tego racjonalny powod.Wczorajsi milosnicy Cunna ktorzy twierdzili ze jest on najlepszym cruserem,swietnym facetem skrzywdzonym przez Kinga dzisiaj po przeciez dosc rzeczowej wypowiedzi jada z nim jak z bura suka.Dla mnie to dziecinada.
jadą i mają świętą rację - bo jadą po postępowaniu a nie klasie boksera. Niestety i ta klasa Cunna na tym ucierpi bo do tej pory USS nam obiektywnie imponował a teraz raczej będzie nam imponował co najwyżej subiektywnie.
I tu leży problem. USS ma tyle atutów, że liczyliśmy dalej na te atuty. A tu nagle pojawia się pseudoatut rodem Germanii.
Ludzie zadają sobie po prostu pytanie po jakiego grzyba on tam polazł.
chociaż europejski boks to nie tylko niemcy , zawsze mógł uderzyć do Warrena czy Golden Boy Promotions czy Top Rank ( choć oni jak wiadomo działają w USA )
odkad atletyzm to budowa ciala tylko? Zawsze myslalem iz wiaze sie z tym okresleniem glebsze znaczenie np. kondycja, wydolnosc organizmu, dynamika, szybkosc, sila dynamiczna, itp. Nie zauwazylem by Steve powiedzial iz Adamek ma mniej atletyczna budowe (choc moim zdaniem ma, ale to akurat o niczym nie swizdczy, wystarczy spojrzec na Eamlienko z MMA, ktory takze wygladem kulturysty nie przypomina). Sadze iz na dzien dzisiejszy bardziej potwierdzonym w swiecie-nie mylic z Polska(!)- bokserem jest Anglik, ma tez o wiele bardziej znane nazwiska na rekordzie i efektownijesze zwyciestwa, ring te przypuszczenia zweryfikuje. Haye ma sporo zalet jako bokser, w ogole budowa i stylem bardziej pasuje do ciezkiej, ale Adamek w walce z Arreola udowodnil iz taktyka mozna wygrac z bardzo groznym przeciwnikiem, tyle ze przy stylu jaki Goral prezentuje w ciezkiej wielkiego rozglosu nie zdobedzie (oczywiscie znowoz mysle o swiecie). Pozdrawiam.
Jezeli czytac to w ten sposob to ja takze twierdze juz od dawien dawna na tym forum ze Haye ma nieco wiecej atutow na wygranie anizeli Tomek..
Co do stylu walki takze sie z Toba zgadzam, dlatego teraz bedzie Grant, wielki kolos z dobrym nazwiskiem, ktorego Tomek ma szanse efektownie poskladac..
Wspomniales o Fiodorze Emalienko..Czlowiek legenda..Ostatnio obejzalem kilka jego walk na you tube..Polaczenie sily, techniki i niespotykanej ringowej inteligencji..
-jest bardziej wytrzymały na ciosy
-ma lepszą kondycję
-jest lepszym technikiem
-lepiej porusza się po ringu
-ma lepszy balans tułowia
Haya ma natomiast ;
-lepsze uderzenie
-szybsze ręce
-i przewagę w zasięgu ramion .
Adamek ma lepszy balans tułowia i lepiej porusza się po ringu,niż Haye :D
brawo pyra90,ciekawe spostrzeżenia
widzisz jak sie nie znasz na boksie to sie nie wypowiadaj! To naturalnie zart, troche smutny ale zart. Co do balansu tulowiem, poruszaniem sie po ringu i lepszej kondycji, to zgadzam sie z Toba, twierdze ze Goral ma tutaj zdecydowana przewage tyle ze na razie nie zostal przez nikogo zmuszony do tych przewag demonstracji.
Lukaszenko,
Fiodor ma jeszcze cos w sobie za co go bardzo cenie, skromnosc i bardzo twardy charakter, w kilku pojedynkach myslalem iz straci przytomnosc lub ze mu reke wyrwa z zawiasow zas on jak Feniks nie dosc ze sie odradzal to jeszcze zwyciezal przed czasem. Zgadzam sie z Toba, legenda i geniusz w jednej osobie, choc wyniki ewentualnych konfrontacji z amerykanskimi sterydami typu Lesnar czy tez Carvin sa watpliwe lub ze zdecydowana przewaga tych drugich(oczywiscie jesli mozna tak w wypadku Emalienki przepowiadac?).
Nie chce mi sie teraz pisac po raz kolejny o plusach i minusach tych dwoch piesciarzy..Powiem tylko ze w ich konfrontacji to 55/45 dla Haye..Te 5 porcent to jednak niewiele i naprawde pojedynek ten moze byc ciekawy bo z gory nie wiadomo kto to wygra i jak to wygra..
Grzywa
Lesnar to dobry zapasnik i potezny facet ale stoczyl dopiero 5 walk na zasadach MMA i mysle ze Fiodor , ktory ma ich chyba cos kolo 30 tu dalby sobie z nim rade..Poprostu wieksze doswiadczenie..Moge sie jednak mylic bo MMA jako sport mnie jakos nie za bardzo interesuje ale osoba Fiodora przykuwa uwage bo to naprawde bardzo charakterny i charyzmatyczny jegomosc..
mysle iz Brock ma o wiele wiecej walk, byl dobrym zapasnikiem oprucz tego to inteligentny facet i szybko wyciaga wnioski z porazki. Przypomnij sobie co zrobil z Cuture, ktoremy przeciez nikt braku doswiadczenia nie zarzuci. Emalienko ma posture podobna do tego ost. co przy potfornej sile i masie Brocka moze sie okazac nie do przeskoczenia, nastepnym bardzo silnym kozakiem jest Carvin, to tez zawodnik z prawdziwym doswiadczeniem-nie mylic z Kimbo Slice! Ja lubie Fiodora ale watpie by dal sobie rade zwlaszcza z tak potwornie silnym zawodnikiem/zapasnikiem z prawdziwego zdarzenia.
Dziekuje wam za to!