CASAMAYOR ZAPOWIADA BRUTALNY NOKAUT
Leszek Dudek, boxingscene.com
2010-06-03
Joel Casamayor (37-4-1, 22 KO), były czempion wag super piórkowej i lekkiej, przyjął ofertę mistrza WBA kategorii junior półśredniej - Amira Khana (23-1, 17 KO) i 31 lipca zmierzy się z nim przed brytyjską publicznością. Kubańczyk, który w 1992 roku wywalczył złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w Barcelonie, jest poirytowany wypominaniem mu wieku.
- 31 lipca wyjdę z Khanem do ringu. Przyjdźcie i zobaczcie jak go nokautuję. Będzie tam leżał jak martwy. Bradley, Maidana i nawet Alexander, co oni zrobili dla tego sportu? Co osiągnęli? Ja jestem czterokrotnym mistrzem świata w dwóch kategoriach. W Anglii udowodnię więc, że Amir Khan jest nikim - zapowiada zbliżający się do 39. urodzin Casamayor.
Casamayor ma 38 lat no i niestety według mnie to nie ma za dużych szans w walce z Khanem.Nie chodzi tu o sam wiek tylko też o to, że nie pokazał w ostatnim czasie nic. 6 Listopada 2009 roku jego przeciwnikiem był Jason Davis - wygrał na punkty, ale nic wiekszego nie pokazał tylko wymęczył to zwycięstwo.
Wcześniejsza walke miał z Marquezem we wrześniu 2008 roku, czyli rok i jeden miesiąc miał przerwe. Khan spokojnie wygra ten pojedynek - i chyba nie tylko ja tak myśle.Też nie zabardzo trawie Amira, ale akurat w tym spektaklu górą powinien być właśnie Brytyjczyk.
Khan to troszke taki drugi Dawid Haye..Gosc z niewatpliwym talentem ale troszke delikatny do tej dyscypliny sportu..Rywale sa dobierani dla niego dosc selektywnie i tak pewnie bedzie przez wieksza czesc kariery..Sporo szumu, walki z Marquezem, Floydem, Bradleyem, Devonem, Maidana, Katsidisem a w rezultacie jest Casamayor..