SOLIS GOTOWY NA KLICZKO
Odlanier Solis (16-0, 12 KO), złoty medalista z Olimpiady w Atenach i wielokrotny mistrz świata amatorów, chce skrzyżować rękawice z Witalijem Kliczko (40-2, 38 KO). 30-letni Kubańczyk jest na pierwszym miejscu w rankingu federacji World Boxing Council. Wygląda na to, że jego ostateczny eliminator z Nikołajem Wałujewem (50-2, 34 KO) się nie odbędzie, więc Solis sam postanowił wyzwać czempiona.
- Jestem gotowy. Jak większość ludzi w Stanach, nie śledzę jego kariery, ale słyszałem, że w sobotę znowu nie zachwycił. Nie rozumiem dlaczego facet, który uważa się za najlepszego pięściarza świata, wybrał jakiegoś Polaka, o którym nikt nie słyszał. Takie numery muszą się skończyć. Witalij, przestań robić z siebie idiotę i wybierz kogoś, kto ma realne szanse, by ci zagrozić. Daj sobie spokój z Haye'm i Wałujewem. Rosjanin przegrał z Anglikiem i Czagajewem, a prawda jest taka, że Holyfield też go pokonał. To nie nasza liga. On jest za mną w rankingu i ma nadzieję, że nie będzie musiał się ze mną bić. Walka z nim nie ma dla ciebie sensu. Haye też miał już swoją szansę, ale uciekł przed tobą i Władimirem. Znokautowałem go w czasach amatorskich. Obiecuję, że po naszej walce będziesz mógł skupić się na karierze politycznej. Zabiorę twój pas, a ciebie odeślę na zasłużoną emeryturę. Jeżeli nie wierzysz, to wyjdź do ringu i udowodnij, że się mylę - prowokuje Solis.
O... proszę, wiedziałem że teraz się posypią "propozycje"...
O ile dobrze pamiętam, to Haye o mało Solisa na dupie nie posadził w czasach amatorskich po czystym uppercucie. Przez KO się nie skończyło...
Solis ma szansę powalczyć jeśli wyjdzie w dobrej formie fizycznej, ale z takim tonem to trochę przesadza.
To koniec braci ...
No i dobrze, ze Solis jest chętny. Chociaż szczerze powiedziawszy nie sądzę, że wytrzyma pełny dystans.
Teraz każdy będzie się chciał podłączyć pod te 15 mln EURO :D
cos chyba zle pamietasz poza trafieniem w pierszej rundzie i wygranej jej przez Heya pozniej Hey juz nie istnial nie wiedzial co sie dzieje i byl 3 razy liczony i sedzia przerwal walke w 3 rundzie
Niemiec32,
Solis miał wtedy Haye w narożniku, a gdy Haye trafił podbródkowym to Solis ledwo co się na nogach utrzymał..
Fakt, poźniej David nie wiedział co się dzieje i po prostu się odwrócił mówiąc sędziemu, że ma już dosyć... ale to nie był nokaut przecież.
ale mysle ze ten Solis to wiecej zagrozi KLICZKOM niz Hay
Zobaczymy jak zawalczą. Bo ja nieodparcie mam wrażenie, że Bracia pokazują tylko tyle, ile wymaga przeciwnik- nic ponad to.
Solis jako pretendent swoją szansę dostanie- to mu nie minie.
Jeśli rozebrać sprawę "procentowo" ilość KO/ ilość walk, to Vitek ma 95% a Solis 75%. Jednak w stosunku do wygranych Vit ma aż 100% !!!
To chyba świadczy o ciosie. No i zachwiał Lennoxem, a to mówi samo za siebie.
Glaude,
Jak to 100% ? Przecież dwa razy wygrywał po werdyktach ?
Krzycho146,
Zapominasz, że Solis to mistrz olimpijski - boksersko/technicznie to świetny zawodnik. Brakuje tylko dyscypliny treningowej...
Choć oczywiście odchudzenie się Solisana pewno jest wskazane :)
Rossi,
Problem tylko w tym czy możemy wyciągać wnioski i oceniać aktualną dyspozycję Vitka po walkach z Johnsonem i Albertem ? Ja jestem bliższy stwierdzenia, o którym pisał Glaude, że Vitek "pokazuje tylko tyle, ile wymaga przeciwnik- nic ponad to."
Glaude,
Jak to 100% ? Przecież dwa razy wygrywał po werdyktach ?
Najwyraźniej "popitoliłem" rekord Vitka. Dzięki za wyprostowanie tematu.
Tylko albo aż patrząc na dzisiejsza HW to się ze mną zgodzisz ze raczej aż dyscypliny brakuje.Ja tam bym nie płakał jakby Solis ubił Vitka albo Władka ty pewnie też nie.
Krzycho,
Jedno jest pewne. Klitschko-Solis, a Klitschko-Valujev pod względem atrakcyjności to niebo, a ziemia i na pewno chciałbym zobaczyć tą walkę.
Odpowie nam na pytanie w jakiej formie jest Vitali i co w ciężkiej może zdziałać Odlanier.
Solis wg mnie miałby mniejsze szanse z Vitkiem niż Haye, bo jest za wolny
Solis i Haye mieliby szanse jakby Kliczko był jednoręki ;).
tylko że dla Solisa taki skok na Kliczke chyba za wcześnie bo kiedy on ostatnio walczył bez swojej opony?
jak bedzie tłuścioch człapał tak jak do tej pory -będzie zbierał jak Arreola i nie wytrzyma pełnego dystansu
"- Jestem gotowy. Jak większość ludzi w Stanach, nie śledzę jego kariery, ale słyszałem, że w sobotę znowu nie zachwycił. Nie rozumiem dlaczego facet, który uważa się za najlepszego pięściarza świata, wybrał jakiegoś Polaka, o którym nikt nie słyszał."
Ale mnie wk..ił. Jak każdy tępak w Ameryce jest zamknięty umysłowo na świat i ocenia go przez pryzmat swojej ciemnoty.
Czołówka wagi ciężkiej, a nie śledzi kariery boksera, który jest na topie, jego potencjalnego celu?! Tępy ch..j.
Żebyś się grubasie nie ździwił, jak się zaprezentujesz gorzej niż ten "nieznany" Sosnowski stojąc jak spaślak i inkasując razy.
Melock,
Weź poprawkę na to, że Solis "słyszał", bo walki nawet nie oglądał...
Albert wypadł dużo lepiej niż Gomez, Johnson czy Peter... przynajmniej pokazał trochę serca do walki.
Jeśli Solis nie weźmie się za siebie to zamiast Odlaniera "La Sombra" Solisa, będziemy mieli Odlaniera "Butterbeana" Solisa, a zderzenie z Kliczką będzie podobne w skutkach co zderzenie z rozpędzonym pociągiem.
akurat miedzy nimi to szybkosc nie odegrala by roli
KLICZKO-SOLIS szybksc nie byla by tu atutem
nowy44,
Mylisz się, jeżeli na podstawie walk z Johnsonem i Albertem wyciągasz wnioski co do formy Vitalia. Solis na razie nie pokonał nikogo, a rank1 WBC zawdzięcza bryndzy w HW i zdobyciu pasa WBC Int. Nie wierzę również, że wyjdzie przygotowany na 100%... bo jest niezdyscyplinowanym leniem - coś jak Arreola, który po oklepie od Vitka otworzył oczy i odgrażał się, że do walki z Adamkiem wyjdzie zupełnie inny, odchudzony Chris.
Vitali to typ boksera efektywnego, nie efektownego. On zachowawczo realizuje plan, bez narażania się na kontuzje wyciągając wnioski z walk z Byrdem czy Lewisem. Nie zobaczymy na co go aktualnie stać do momentu kiedy nie będzie musiał się starać i będzie zmuszony do pójścia na ringową wojne - czy Solis jest bokserem, który go do tego zmusi ? Wątpię.
z nikim, a jest notowany na 1 miejscu rankingu WBC WTF ?!
Niech spróbuje zawalczyć najpierw z kimś takim jak Arreola, Thompson albo Tua. A nie pójdzie na ścianę od której sie odbije (Kliczko). A tak wogóle to nie była by to powtórka walki Kliczko Arreola ?
nowy44,
Tyle tylko, że Johnson nie pokazał nic oprócz tej swojej obrony. Wyszedł bez serca do walki po najniższy wymiar kary. Albert pokazał, że po wypłatę nie wyszedł i wg mnie dał lepszą walkę (mimo ograniczonych umiejętności, warunków fizycznych, walczył na swoje 100% - staram się to ocenić bez przesadnego patriotyzmu).
Jeśli chodzi o Gomeza, to Vitali wycierał nim kilka razy matę, Gomez słaniał się na nogach w końcówce i to sędzia przerwał, bo Gomez wyglądał jakby się z głodu przewracał.
Ty tam troche nie przesadzasz?
Klimek + reszta w dyskusji
jak za Drumonda i Barretta dostaje się 1 w WBC to taki Sosnowski równie dobrze mógłbybyć oficjalnym pretendentem bez większego wstydu że nie zasługuje
Nowy,
Johnson nie urwał jednej rundy Vitkowi... nie podjął nawet walki, po co miał go Vitek ganiać, skoro u każdego z sędziów prowadził ?
Co do Solisa, to racja siłę ciosu ma, jednak zobacz co Vitali przyjął z Lewisem i nawet się nie zachwiał - Vitali może iść na wojnę i na wymianę, jednak szczęki Solisa jak na razie nikt nie przetestował. Owszem z Durmondem niezła walka, ale co poza tym ?
Past Barrett ? i... ? Julius Long ?:)
Solis nie walczył jeszcze z kimś takim jak Vitek i jego trash talking i wyzywanie Vitka jakby był "graczem" jest trochę nie na miejscu.
Bonkers,
Solis podskoczył w rankingach, bo zdobył pas WBC Int. z Durmondem i panuje wszechobecna bryndza w HW, natomiast inni bokserzy, którzy mogliby być przed nim spadli w rankingach właśnie po oklepie od braci.
Mimo wszystko uważam, że Solis i rank1 WBC to zdecydowanie za wcześnie, bo tak naprawdę to on nie pokonał jeszcze nikogo.
Cyz był wogole jakis pojdynek gdzie on musial gonic wynik ?
nowy44,
Amatorka nie zawsze idzie w parze z zawodostwem.
Solis w amatorce nie był zapasionym wieprzkiem. Mogę Ci podać dużo przykładów świetnych amatorów i słabych zawodowców lub słabych amatorów/bez kariery amatorskiej a dobrych zawodowców. Chociaż jasnym jest, że sukcesy w amatorce procentują w zawodostwie.
Oby Odlanier nie wisiał na linach jak Johnson,płakał jak Arreola i nie padł jak Albert tylko szybciej i z bardziej obitą zapyziałą buzią.
Vitek cały czas jest od niego znacznie lepszy...
Cios to nie wszystko a Vitek zreszta jak ktos juz tu zauwazyl tlucze swoich rywali ale nie nokautuje pojedyncza bomba..Kibicuje Vitkowi gdyz to swietny sportowiec ale on ma juz prawie 40 lat i niestety wieku nie oszuka..Odtluszczony Solis bedzie prawdziwym pretendentem od lat..zarazem prawdziwym testem..Albert , Johnson, zapasiony Arreola, przecpany Gomez czy zapasiony Peter to rywale na pewno nie najlepszego sortu..na ich tle Vitek blyszczal..Co bedzie gdy dostanie kogos w swoim prime , kogos utalentowanego i groznego??..
Dajcie spokój.Vitek zniszczy Solisa...
Klimek,
Masz rację,Adamek i Haye mieliby szanse z którymś z braci.Jakby razem się rzucili na Vitka mogłoby być nawet KO...
Obecnie mimo że to żałosne to najpoważniejszym (sportowo) kandydatem dla braci K jest fajfus Haye (później Adamek)
moim zdaniem Adamek ma większe szanse o Haya
Tomek mniej zbiera ,więcej przyjąć może i lepiej kombinuje w ringu
Haye byłby w takiej walce kolejnym bokserem liczącym na "luckypunch" bo jego szanse wypunktowania Kliczki są prawie a półdystans też odpada bo
wymiany nie przeżyje
jakby Adamek miał siłe ciosu Haya w obu łapach dawałbym mu szanse 50%
ale nie ma więc nie daje
To prawda..Gdyby Tomek mial wiecej dynamity w lapie bylby bokserem szalenie niebezpiecznym..
Technika, czy jej brak nie beda sie w takiej walce liczyly, bo Solis jest za wolny oraz za przewidywalny aby zagrozic czymkolwiek Vitkowi. A jak bedzie za duzo pyskowal to zostanie strasznie obity.
Haye zbierał proste od Ruiza chociaż ten wielkim wirtuozem tego ciosu nie jest
Adamek ładnie się zwijał w walce z Arreolą i moim zdaniem się poprawił bo już nie cofał się do tyłu z opuszczonymi łapami jak z Estradą czy Cunnem
Gęba po walce z Arreolą wyglądała moim zdaniem przyzwoicie, a przynajmniej w porównaniu z gębą Arreoli
Trafił Chris pare razy ale ciężko w takiej walce w ogóle nie oberwać jak trwa 12 rund nie ma znacznej przewag zasięgu a jeden z zawodników nastawił się tylko na wymiany bo nic więcej nie potrafi
Moim zdaniem taktyka robiła swoje i zdziwiłbym się gdyby ktokolwiek z warunkami Adamka nic z Arreolą nie wyłapał
Nie pisze że jest świetny w obronie ale lepszy od Haya
Davidowi łeb odskakiwał prawie przy każdym lewym prostym i z tego co pamiętam potrafił nawet podwójne i chyba potrójne lewe przyjąć
to że na ryju nie miał za dużych śladów to po cześci przez to że jest czarniawy i mniej widać a po drugie Ruiz to jednak nie ma siły ani techniki Kliczka
wyobrażasz sobie podwojne lewe Kliczki na gębe pyskacza?
takie coś kończy walke po którymś powtórzeniu
.