JOHNATHON BANKS PRZED WALKĄ
Przemysław Osiak, Nagranie własne
2010-05-29
Zapraszamy na wywiad z Johnathonem Banksem (24-1, 17 KO), który na gali w Gelsenkirchen zawalczy w wadze ciężkiej z Jasonem Gavernem (19-7-3, 8 KO). Podczas rozmowy, Banks zadeklarował, że jego marzeniem jest spotkać się z Tomaszem Adamkiem w wadze ciężkiej. Zapraszamy.
a co do Banksa to spoko gościu, ale wątpię w chęci Tomka do takiego pojedynku
Kwestia walki rewanzowej Adamka z Banksem tak jak adiadis napisal raz ze checi a dwa ze Tomek i tak by go znowu spral , Banks na zdjeciach zalany spadla szybkosc motoryka zapewne gdzie on chce startowac do jednego z najszybszych o ile nie najszybszego piesciarza w HW
Tyson w swoich najlepszych latach ważył grubo ponad 100 kg. Wydaje mi się, że jakieś 105-108 kg. A co to Holyfielda, to jest on najlepszym dowodem, na to że mam rację. To był wybitny talent, który w innej kategorii byłby niepokonany przez 20 lat. A w HW zdarzało mu się przegrywać z osiłkami cięższymi o 15 kg, którzy jako bokserzy nie dorastali mu do pięt. Żeby było sprawiedliwie można by wprowadzić kategorię open (wszechwag). Na dziś dzień bokserzy o wzroście 185-195 i naturalnej wadze 95-100 kg ( a takich jest bardzo dużo) są ewidentnie poszkodowani. Muszą albo przez cała karierę zbijać wagę, albo tłuc się z przeciwnikami o dużo większej masie.
To ty się kompromitujesz, porównując bokserów sprzed 50-60 lat z obecnymi. Nie zauważyłeś, że ludzie "urośli" w tym czasie o jakieś 7-8 cm i ważą odpowiednio więcej? Jak się cofniesz do XIX wieku, to zobaczysz, że ówcześni mistrzowie wagi ciężkiej mieli po 175 cm wzrostu i ważyli ok. 80-85 kg.
Oprócz Kliczów i Wałujewa, reszta bokserów jest podobnego wzrostu, więc gadanie, ze srednia wzrostu jest wieksza, nie nic tu do rzeczy. Masz np. Solisa- 187cm a waży prawie 120kg. Ktoś, jak waży więcej to ma gorzej. Waga cięzka nie oznacza zapasionych świn.
Górą w ostatnich latach są bracia Kliczko, a oni ważą 110-115 kg. Sam oceń, czy to jest głupotą i kompletną nieprawdą. Czy oni wyglądają jak zapasione świnie? Chyba nie. Obok Kliczków jest coraz więcej bokserów o takiej wadze. Ali, Norton, Foreman i inne gwiazdy lat 70-tych rzeczywiście mieli po ok.190 i ważyli 100-103 kg. Takie były wtedy optymalne warunki dla boksera wagi ciężkiej. A dzisiaj jest to 195-200 cm i co najmniej 110 kg. A ludzie o naturalnej wadze 95 kg nie mają szans, choćby byli wirtuozami ringu. Dlatego należałoby wprowadzić wagę super cruiser do 100 kg.
A tworzenie dodatkowej wagi np. super cruiser czy super heavy to bylby kolejny krok do samozagłady boksu zawodowego (tych kategorii jest już zdecydowanie za dużo)