ANDRADE STOPUJE LUCASA
Librado Andrade (29-3, 22 KO) pokonał byłego mistrza WBC wagi super średniej - Erica Lucasa (39-8-3, 15 KO) w walce wieczoru na gali Quebec City w Kanadzie. Obchodzący dziś 39. urodziny Kanadyjczyk nie wyszedł do dziewiątego starcia.
Lucas, który znacząco ustępował przeciwnikowi w sile ciosu, wyszedł do ringu zmotywowany i naładowany energią. Od pierwszego gongu chętnie wdawał się w wymiany, które bardzo szybko okupił rozcięciami nad każdym z oczu. Mniej więcej w połowie pojedynku Kanadyjczyk znacząco osłabł, lecz dzięki doświadczeniu starał się skradać rundy szaleńczymi szarżami w ostatnich sekundach przed gongiem. Nieustępliwy Andrade bez przerwy nacierał i zakrwawiony Lucas ostatecznie stracił wolę walki. Po ósmej odsłonie był już całkowicie rozbity i lekarz postanowił nie wypuszczać go z narożnika. Przed wyjściem do ringu Eric zapowiadał, że w przypadku porażki zakończy karierę. W najbliższym czasie powinniśmy spodziewać się oficjalnego oświadczenia.