GRANT DLA ADAMKA
Sierpniowy termin pozostał, zmieniło się natomiast nazwisko najbliższego rywala dla naszego najlepszego dziś boksera, Tomasza Adamka (41-1, 27 KO). Jak dowiedziała się redakcja BOKSER.ORG, "Góral" zmierzy się z mierzącym 201 centymetrów Michaelem Grantem (46-3, 34 KO), który po półtorarocznej przerwie udanie powrócił między liny dwa tygodnie temu i już w pierwszej rundzie zastopował cenionego Kevina Burnetta.
Dlaczego akurat Grant? Są dwa powody. Pierwszy, to finansowo-organizacyjny. Okazało się bowiem, że żadna licząca się stacja w USA nie chce pokazać pojedynku Tomka z Roy'em Jonesem Juniorem. Podobno Amerykanin miał usłyszeć, że kiedy wygra walkę z kimś liczącym się, znów będzie brany pod uwagę, póki co jednak jego akcje stoją zbyt nisko. Drugi z kandydatów, równie legendarny Evander Holyfield, zażądał 400. tysięcy dolarów, co biorąc pod uwagę jego wiek i ostatnie wyniki nie jest adekwatną ceną do jego wymagań. Padło więc na byłego zwycięzcę Andrzeja Gołoty, ale nie pieniądze były tutaj najważniejsze.
Tomek bowiem poważnie myśli o potyczce z jednym z braci Kliczko i potyczka z równie dużym i silnym pięściarzem ma być doskonałym sprawdzianem przed potencjalną walką z jednym z nich. Polak wyjechał właśnie na weekend na ryby by odpocząć, bo możliwe, iż już niedługo będzie musiał powrócić do ciężkich treningów, a wszystko po to by po raz kolejny dać swoim kibicom świetne show i doskonałą walkę.
Ja liczę że Adamek go znokautuje najdalej w 5 rundzie.
A jeżeli chodzi o wagę to Grant będzie ważył coś 114-116 a Adamek pewnie 98-100 czyli to już jest coś z 15 kg różnicy
Niezapominajek:
"Grant ma słabą głowę i ta walka może być rozczarowaniem dla kibica bo potrwa krótko."
Jasne... Grant wstawał po piekielnie mocnych uppercutach Lewisa - proponuję obejrzeć tą walkę.
Ja już pisałem przy okazji rozmów obozu Tomka z Holy'm. Niech sobie weźmie do zbicia kogo chce. To ma tylko być jakiś niezły zastrzyk baksów i Tomek ma pełne prawo do tego.
"Wladimir ma 37 lat tak jak Grant"
hm...
A my kibice, znowu zobaczymy Tomka w akcji.
A później... wiadomo eliminator z czołówką HW
Jeden cios Adamka naprowadzany laserem może go powoalić.
Tomek faworytem ale nie murowanym.
Pozdrawiam
"jednak zgadzam się z moimi przedmówcami szczęke ma średnią.
Jeden cios Adamka naprowadzany laserem może go powoalić."
smok997,
Jasne, nasz Góral, który pije wodę tylko z górskiego źródła, natomiast w przerwach między treningami układa kostkę przed swoim domem używając gumowego młotka, a w weekendy ścina lasy z Foremanem, urywa głowy lewym prostym. Jego lewy sierp to szpital, a prawy cmentarz. Naprowadza laserem prawdziwe bomby, mając niezwykły timing i precyzję, powala największych wagi ciężkiej.
Ochłoń człowieku!
kłucilbym sie z tą srednią sczeką
Teraz tylko czekać na podpisanie kontraktów i zaczynam kolejne wielkie odliczanie do pojedynku Adamka :)
Holly chyba tonie w długach za alimenty... 400 tys to lekkie przegięcie z jego strony, ja rozumie że nazwisko i legenda, ale poziom bokserski to już inna bajka niż kiedyś. Jeżeli teraz Tomek nie będzie walczył z Hollym to już raczej na pewno nigdy do tej walki nie dojdzie. Ale moim zdaniem Grant to dużo ciekawsza alternatywa obecnie.
I zeby nie bylo ze Tomek wybiera znow wypalonych zawodnikow - cytuje Adamka :
''Nie ma boksera na świecie, który walczy walka za walką mordercze walki. Ja miałem w ciągu 7 miesięcy 3 walki – Gołota, Estrada, Arreola. Takiego boksera nie ma na świecie, który w 7 miesięcy wałczyłby 3 pojedynki w tym dwie walki dwunastorundowe. Nie mogę walczyć za 3 czy 4 miesiące kolejnej morderczej walki, bo jestem tylko człowiekiem. Muszę mieć jakąś luźniejszą walkę. Muszę mieć luźniejsze przygotowanie fizyczne i psychiczne. Nie mogę ciągle toczyć ringowych wojen. Nikt nie jest w stanie wytrzymać wojen ringowych przy takim obciążeniu i w tak krótkim czasie.''
Tylko,zeby włąsnie ta walka okazała sie tak bardzo lużna, a nie jakas meczaca 12 rundowa. Nie wyobrazam zeby w tej walce było jakie KO,pomimo tego ,ze Grant jest wolny ciezko go bedzie okładac takimi seriami,zeby padł. Nokatujacego ciosy Tomek tez nie ma.Zapowiada sie 12 rund i raczej bez luzu, innego scenraiusza nie widze
Pomimo że Grant jest rozmiarów braci K i jest tak samo silny to bardzo słaby sprawdzian przed braćmi!!
Też uważam ,że to krok w tył .Powinien powalczyć z Czagajewem , albo z Thompsonem , Gomezem lub Johnsonem a więc z poprzednimi rywalami braci .
Adamek moze wolnego Granta przez 12 rund spokojnie pykac bez zadnego ryzyka. Wojny nie bedzie i o to tu chodzi. Pozatym nie ma walki jak narazie o pas, kazdy z mistrzow jest zajety lub siedzi zesrany (Haye) wiec nie ma co marnowac czasu trzeba wychodzic walczyc, trzymac forme i zarabiac pieniadze - Grant jest na to w sam raz.
Pozatym wydaje mi sie ze niektorzy nierozumieja zdanie Tomka ktore wkleilem powyzej. Wladek tez mial swojego Rahmana, a Haye mial Ruiza.
W przyszlym roku zawalczy o pas, wtedy wciaz bedzie mial swoja forme a moze nawet lepsza. Chlopaczyna nie ma 37 lat, nie musi brac walke o pas teraz odrazu bo pozniej moze byc za pozno. Nie przesadzajmy z tym wiekiem.
przecież eliminator ma być pod koniec roku
2) Walki o pas nikt mu teraz po prostu nie da.
Zatem dobry krok.
Ja nie rozumiem niektórych... wszyscy o tej walce o pas, o tym, że nie ma czasu itp.
Z KIM MIAŁBY TĄ WALKĘ O PAS STOCZYĆ ? ZEJŚĆ SPOWROTEM DO CRUISER, BO NA DZIEŃ DZISIEJSZY KAŻDY MISTRZ ZAJĘTY ?
Druga sprawa, KOGO wy widzicie na dzień dzisiejszy ze ZNANYCH w HW, który spełniałby poniższe warunki:
1. Wolny termin.
2. Nazwisko + Klasa zawodnika.
3. Kasa, którą wyłożyłaby telewizja na tą walkę w USA.
4. CHĘĆ WALKI Z ADAMKIEM.
Ja nie widzę nikogo.
Jeżeli mówimy o tym co miało być...Przed walką z Arreolą HBO zapewniało że jeżeli obaj sie zgodzą na starcie to zwycięzca ma zapewnioną walke o pas bez eliminatora. Zapomniałeś? I co z tego wyszło? Nie wierze HBO ani promotorom. Wygląda mi to wszystko na wałek.
Poważni bokserzy dla Adamka lat 34 to Solis, Chambers, Powetkin, Haye, bracia Kliczko może Thompson może Peter...
eliminator miał być na przełomie października z listopadem, w zamian tego masz jednego 'leszcza' w sierpniu(o ile takowym można nazwać Granta z bilansem 46-3 33KO ) i w grudniu eliminator. Nie wiem o co ci chodzi śmieszny człowieczku, masz 2 walki, jedną luźniejszą na przetarcie. Dla każdego normalnego ludzika Tomek postępuje tak jak należy..Przecież nie wziął jakiegoś ciecia z ujemnym bilansem tylko 37-letnią uznaną markę za oceanem! Myślę,że Tomek liczy na jakieś TKO,żeby w opinii publicznej nie miał wizerunku zawodnika tylko i wyłącznie punktującego. Wg mnie jest to jak najabrdziej trafny wybór i nikt nie powinien mieć mu za złe tego! a Ty człowieku swoimi wypowiedziami i ciągłym narzekaniem drażnisz tylko użytkowników i kibiców! Najlepiej iść w ślady Dawida Kosteckiego,ciągle narzeka na brak klasowych rywali,a jak dostał bardzo przeciętnego Rumuna to męczył konia 12 rund i ledwo,ledwo wygrał licząc chyba,że jego męki zauważy Don King i zorganizuje mu walkę o mistrrzostwo świata WBA...naprawdę czytajac posty niektórych użytkowników można się tylko i wyłącznie złapał za głowę.
Chyba sam nie wierzysz w taki scenariusz. Badzmy obiektywni.
Zaden z mistrzow nie jest teraz wolny - Wladek jesli sie nie dogada to ma walczyc z Povetkinem. Vitek jest zajety a Haye robi pod siebie.
Poczekajmy - jest calkiem mozliwe ze Haye nie wyjdzie do braci a Povetkin rowniez znajdzie powody zeby zejsc bratom z drogi. Wtedy Adamek powinien sie znalesc w innej sytuacji niz dotychczas. Trzeba poprostu poczekac i obic nastepnego (tym razem malo ryzykownego) zawodnika.
Stonka,
Pytanie tylko kto z wymienionych przez Ciebie bokserów zgodziłby się na walkę z Adamkiem, miałby termin i zainteresowana byłaby tym telewizja. Uwierz mi, że zamiast Granta ja również chciałbym zobaczyć kogoś z wymienionych...
Ale czas jest taki jaki jest i Adamek do wyboru ma jedynie jakieś dawno już past nazwisko - Grant, Holy, Toney, Briggs...
Nie wiem czy lepiej zrobić sobie wakacje do Stycznia i W OGÓLE nie boksować, czy obić kogoś kto aktualnie ma wolny termin i zostać w "ruchu"?
Jasne ze wariant drugi.
Zgadzam się co do Granta... tyle, że w stanach to byłoby mimo wszystko wydarzenie i do tego rozreklamowane jako powrót Granta. Niestety nie widzę na dzień dzisiejszy nikogo, kto cieszyłby się większym zainteresowaniem w Stanach od Granta, był boksersko lepszy i zgodziłby się na walkę.
Nie bulwersuj sie za dużo, bo dotaniesz arytmii. Wyluzuj:-)
Co do mnie...Nie krytykuje po to żeby krytykować. Nie narzekam na wszyskto wokół. Nie rozumiesz mnie.Ja poprostu jestem zaniepokojony...jeżeli bedzie ten eliminator w styczniu a potem walka o pas...sam nazwe siebie śmiesznym człowieczkiem. Problem w tym że na to sie specjanie nie zanosi. Ziggi to biznesmen, Kathy też. Oni otwarcie nie powiedzą jak szacują Tomka i na co liczą. Oby nie było że tylko na kase. A opowieści o pasach to bujdy pod publiczke. Nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Wierz mi, życze tomkowi jak najlepiej, naprawde chciałbym żeby wyszło na Twoje.
Co do Kosteckiego to troche nie tak. On sie nie rozwija dlatego że brak mu wyzwań w karierze, a kiedy brak wyzwań to i ambicja siada i umiejętności stoją w miejscu. To że męczył sie z Rumunem, tylko potwierdza jego słowa że dostaje za słabych. Ale to temat na inną dyskusje.
Tak więc nie łap sie za głowe z mojego powodu, bo zaczynam mieć wyrzuty sumienia:-) Więcej luzu życze i pozdrawiam.
Przyznam szczerze, że trochę jestem zaskoczony, bo liczyłem na Thompsona. Ale trudno, lepszy rydz niż nic.
Nie jestem jednak rozczarowany. Tomek powinien teraz walczyć (oczywiście według mnie) tylko z wysokimi bokserami, zanim zawalczy z którymś z braci. Z pięściarzami o wzroście 180-195 cm, potrafi walczyć i w tej materii bardziej się nie wyedukuje- bo robi to od lat. Natomiast z 2m (i wyższymi) gigantami sparing nie zastąpi realnej walki i nie pozwoli nabrać doświadczenia.
Mam nadzieję, że sztab Adamka wie co robi i nie leci tylko na łatwą kasę.
Czlowieku zastanow sie co piszesz! Opowiadasz jakies kocopoly rodem z najwiekszych teori spiskowych! I z tego co widze to sam sie bulwersujesz najbardziej w tym temacie!
Po pierwsze, miala byc walka na przetarcie i eliminator na zime, wszystko zmierza wlasnie ku temu!
Po drugie, gdzie masz tych wolnych mistrzow? Wolny jest tylko Hayek ktory sie nie kwapi puki co i chyba czeka na rewanz z Walkiem heh.
Po trzecie, 3 walki w ciagu 7 miesiecy to duzo, a moze i nawet za duzo co objawilo sie klopotami przed walka z Chrisem moze o tym slyszales?
Po czwarte, wcalem nie uwazam ze to bedzie jaks latwiutka walka dla Tomka! Taktyka jak na Arreole,ale tym razem to Tomek bedzie musial isc do przodu co przyda sie w walce z bracmi wrazie co!
Po piate i tym razem do wszystkich na tym forum czy chcem zeby Tomek bil sie juz z ktoryms z braci???????????????
Po szoste, ja w przeciwienstwie do ciebie zauwazylem znaczna poprawe w poruszani sie Tomka, malo tego bylem wrecz w szoku! Wiec wierze ze jeszcze moze sie poprawic naprzyklad sila ciosu!
Po siodme i oststnie, jak taki jestes obeznany w temacie to nie marnuj sie na forum piszac posty pokroju "co mi sie przysnilo wczoraj" tylko zostan Tomka promotorem!
Pozdro.
skoro miala byc walka na przetarcie zarobienia kilku $$ to Grant wydaje sie OK bo ma nazwisko i nie wydaje sie mega grozny
jesli ma byc dobry sprawdzian przed Kliczko to wolal bym Austina ale wtedy to juz nie bedzie walka na przetarcie tylko prawdziwy bój a skoro przewiduja eliminator na grudzien to dajcie spokoj bo ile mozna?
Pozdrawiam
Nie wierze w nokaut Górala chociaż.... od lat nie widziałem Granta w starciu z poważnym rywalem. Nie wiem jak u niego z kondycją , jak go Tomek "zajedzie" w ringu to poddanie w sumie jak najbardziej możliwe w końcowych rundach. Bardzo jestem ciekaw taktyki jaką obiorą na Granta bo to kawał byka przecież.
Walka z Holym wydawałaby sie bardziej widowiskowa ale w perspektywie KliczkoBrothers , Grant to idealny rywal.
Lubię robotę Adamka w ringu a może i uwielbiam ale prawda jest taka że już 2 razy odmówił Kliczkom (pierwszy raz że za krótki okres przygotowań) drugi raz już po Estradzie że jeszcze się oswaja. Prawda jest taka że Adamek już 3 razy walczył w ciężkiej. Teraz po pół rocznej przerwie regeneracyjnej prawdopodobnie osiągnie swój szczyt możliwości który podtrzymać będzie mógł przez może rok? - i za pół roku było by najlepiej aby walczył o pas a nie jakieś luźne walki - lecz tu wychodzi po prostu strategia wywalczenia pasa bez walki z mistrzem.
Problem narzekaczy polega na tym, że krytykując Tomka dowodzą tego, że podejmował i podejmuje dobre decyzje. Narzekacze pokazują jak różnie podchodzi się do kariery Adamka i do kariery Bullitów.
Adamek ma się piąć i dosłownie każda jego walka ma być lepsza, trudniejsza, czegoś dowodząca... Przed większością walk jest mnóstwo niedowierzania a po walkach względnie mało satysfakcji. Adamek ma ciągle coś udowadniać, czegoś bronić...
Paranoja
Mamy znakomitego boksera, który świetnie łączy aspekt sportowy z naturalnym egoizmem zarabiania pieniędzy. Mając prawo do odpoczynku i dzięki temu co osiągnął może walczyć z Grantami, Holyfieldami, Rahmanami... To coś WIELKIEGO!!!
Mamy więc klasykę utyskiwania - im ktoś lepszy tym gorszy, tym więcej narzekania. I biadolenia o tym, że stary, że jego czas mija, że ma walczyć o paski...
A niby dlaczego? Czy po tym co pokazał nadal ma czegoś dowodzić tym niezdowolonym? Po co? Przecież im nigdy nie dogodzi.
Sugeruje natomiast bacznie się przyglądać kogo dobiorą MISTRZOWI Diablo w jego obronie paska. Czy w końcu dojdzie do rewanżu z Gaborem Halaszem, a może z Gaborem Gyurisem, Moyoyo Mensahem?
Coś mi się wydaje, że żaden z nich nawet nie stał koło Granta.
mam do Ciebie osobistą prośbę;]
Uprzejmie apeluję do Twojego rozsądku by raz na zawsze zaprzestać kwestionowania Adamka jako ciężkiego;] Przyjmij oficjalnie do wiadomości:
Tomasz Adamek jest bokserem wagi ciężkiej! Nie czepiam się już wypowiedzi "na ile on jest zawodnikiem wagi ciężkiej, a na ile tylko lawiruje między tymi ciężkimi", bo jej "fachowość" trudno nawet skomentować:P
Wszelkie spekulacje w tym temacie są dla mnie zaskoczeniem. Jak długo można kwestionować rzeczywistą rzeczywistość?:P
Popieram w 100 %
Dodam jeszcze ze niektorzy z tych userow co tak pisza, maja nawet dobra wiedze o boksie. Tak wiec zadaje sobie pytanie czemu tacy ludzie nie pojmuja az tak prostej sprawy. Odpowiec moze byc tylko jedna - wieje zlosliwoscia i zawiscia do Tomka osoby. Innaczej nie moge sobie wytlumaczyc tak beznadziejnych pytan.
Tomek sam w sobie jest juz ewenementem ...po tym co juz dokonal . To jest MISTRZ....PRAWDZIWY MISTRZ ....nawet jezeli kiedys przegra
Natknąłem się na wypowiedz Tomka Adamka na temat jego najbliższej przyszłości:
"Jeśli jednak Jones Jr. wygra najbliższy pojedynek w wadze ciężkiej, to na koniec roku możemy skrzyżować rękawice. Propozycji jest więcej, bowiem w grę wchodzi dalej Holyfield, a telewizja HBO proponuje również rewanż z Amerykaninem Chrisem Arreolą..."
Czy naprawde wszystko jest już ustalone?? Wielu z was twiedziło że w styczniu ma być eliminator, że a potem walka o pas w 2011 roku. Po tej i innych wypowiedziach nabieram coraz większych obaw że tak się jednak nie stanie. Po walce z Arreolą miała być zagwarantowana walka o pas...kłamstwo. Potem miał być jeden słabszy przeciwnik a następnie eliminator...wygląda na to że ciąg dalszy mydlenia oczu. Czy Tomek aby napewno przeszedł do HW by zdobyć pas mistrza świata? Czy opowieści o pasach są tylko smutną drwiną z kibiców? Cóż... to napewno tylko moje wymysły, teoria spisku oraz skrajny subiektywizm jak wielu mi już wytknęło.
Troche żyje na tym świcie i swoje wiem. Coś tu nie gra.
Tak ? A kiedy taki czas przyjdzie ? Bo ostatnia dekada pokazał że coś nie bardzo z takimi tuzami boksu i jakos nie zanosi sie na lepsze. Zresztą ze stratą dla tej dyscypliny ...
Mimo wszystko ciesze sie ze Tomek nie bedzie walczyl z Holyfieldem
W 2011 roku Tomek zawalczy o mistrzostwo swiata - zobaczysz - ja mocno w to wierze a Ty mi tego nie odbierzesz. A moze poprostu Ci sie to nie podoba ze wszystko idzie dla Tomka w dobrym kierunku, co ? Jak dotad on idzie swoja droga a wszystko co sobie do tej pory ustalil, zrealizowal w 100 %.
Wiec nie ma sie czym stresowac.
Wypowiedz Tomka którą przytoczyłem pochodzi z dnia dzisiejszego i została udzielona w kontekscie ogłoszenia najbliższego rywala (Grant).
Tak gwoli wyjaśnienia.
Ibeabuchi
Jestem całym sercem za Tomkiem. Kiedy drwiłem z Gołoty, ktoś mi pisał że jestem adamkomaniakiem, teraz okazuje sie że mu źle życze...
Pisze to co pisze dlatego że dobrze życze Tomkowi.
Teraz Grant, potem Holy, potem może RJJ ( o ile wkońcu z kimś wygra) następnie Hopkins, rewanż z Gołotą, rewanż z Arreolą...i walka o mistrzostwo w wieku 40 lat...i KO w pierwszej rundzie
Czy tak musi wyglądać kariera Tomka? Wielu ludzi związanych z telewizją i boksem napewno na takim jej przebiegu nieźle zarobiłoby.
To hieny które tak naprawde nie wierzą w Górala, nie wierzą że ma szanse na pas. Chcą szybkich i pewnych pieniędzy, i zamiast inwestować w rozwój Tomka wolą posyłać go na dobrze płatnych dziadków. Nie mam pretensji do Tomka, bo ma mały wpływ na swoją karierę. Boksem rządzą przede wszystkim telewizje. Tomek nastawił się na Stany, a przecież USA już dawno straciło monopol na boks. Są inne alternatywy. Wielka Brytania, Niemcy...Sosna walcząc w europie wypromował sie jakoś na challengera. Chciałbym by Tomek nie dał sie zmanipulować ludziom którzych interesy są sprzeczne z jego interesami. Ostatnie wypowiedzi, dobór rywali budzą moje głębokie zaniepokojenie. I przeciwko temu jestem, nie przeciwko Góralowi. On nie zasługuje na to by walczyć ciągle z Grantami, a na to sie zanosi niestety. Może jestem przewrażliwiony, czas pokaże.
wydaje mi sie team Adamka czeka aż bracia kloczko zakoncza kariery i zwakuja pasy i tak wszyscy wiedzą że Tomek miałby niewielkie szanse wiec nie zdziwie sie jak jeszcze ze 3 walki i potem walka o pas
generalnie można się z Tobą zgodzić, ale w Ameryce jest tak, że Ziggy przynosi nazwiska Tomkowi, a on mówi tylko "tak" "nie". Tzn w ostateczności jest tak, że Tomek decyduje, ale z dobranych rywali. Generalnie zawsze tak było. No kto jest pracodaawcą Adamka... Ziggy ? nie, on tylko pomaga, pośredniczy. Płaca kibice za pośrenictwem telewizji. I tak bedzie zawsze. Sauerland niedawno przedłużył umowe z jakaś telewizją niemiecką, już nie pamietam jaka. Tak to właśnie wyglada. Jakby Adamek miał walczyć w Europie, to by musiał wylądować w Niemczech, tam by miał duże szanse coś ugrać i być gwiazdą tłumów. Moja prywatna sugestia dla Tomka jest taka, by nadal uczył sie angielskiego i wkuł na pamięć jakies idiomy. Jak strzeli nagle takie zaskakujące przysłowie w wywiadzie to zyska kilkunastu kibiców po stronie amerykańskiej.
''Teraz Grant, potem Holy, potem może RJJ ( o ile wkońcu z kimś wygra) następnie Hopkins, rewanż z Gołotą, rewanż z Arreolą...i walka o mistrzostwo w wieku 40 lat...i KO w pierwszej rundzie''
Smiechu warte. To sie nie wydarzy, chocby niewiem co. Totalna bzdura.
W 2011 r. Tomek walczy o pas mistrza swiata.
Data: 21-05-2010 16:20:19
w pewnym sensie Adamek sie sprawdzi jako ciężki. Grant nie jest już młody, ale wszystkie swoje walki przegrywał przed czasem. W pewnym sensie jest to sprawdzian dla Górala na ile on jest zawodnikiem wagi ciężkiej, a na ile tylko lawiruje między tymi ciężkimi i ratuje skóre dzięki umiejetnościom czysto bokserskim, lecz bez znaczącej siły fizycznej.
jestes naprawde zabawny piszesz to z tej poslkiej wsi luton czy moze z drugiej co wybuchla hemel czy tam na odwrot ... powiedz co ty osiagnales poza zawijaniej parowek w fabryce !!! nie pisze czesto ale takie pierdlenie jak twoje przyprawie mnie o mdlości ! ile razy ma sie ADAMEK sprawdzać jako ciezki ? zeby udowodnicjakims hemelom i innym kulejom swoja wartość ?? co ma urwać łeb arreoli na sparingu żeby był szanowany ? no sorry ale mnie poniosło bo serio nie da sie czytać tego typu żałosnych komentarzy
ps golota byl mlody i przegrywal wszystkie walki prawie przed czasem i co na to gołoto maniacy ? jeśli taki koleś jak arreola na chwile obecna nie był testem to czy bedzie nim "leszcz co przegrał 3 walki " ? i poskromil naszego jurneymana golote ?
nawet nie bedę tego komentował co mi napisałeś, odczytałes moją wypowiedź jako atak na Adamka, właśnie niesłuszne. Widze, że dla umyslów bazujących na niskich instynktach musze składać zdania troszke bardziej wykierunkowane pod 4-6 klase szkoły podstawowej.
Weź już sie do mnie lepiej nie odzywaj, nie ma o czym rozmawiać z ignorantem.
Czwarty przeciek na wale kilometr ode mnie a ja najebany, ide tam w slipkach wskocze do wody i poływam zaskocze wszystkich
Ale urwał!!!!