RINGOWE WOJNY: VAZQUEZ vs MARQUEZ

Nadchodzącej nocy, w walce wieczoru zobaczymy Israela Vazqueza (44-4, 32 KO) i Rafaela Marqueza (38-5, 34 KO), którzy trzema dotychczasowymi bataliami na stałe zapisali się w annałach boksu. W marcu 2007 dwaj wielcy meksykańscy wojownicy spotkali się po raz pierwszy. Marquez zwyciężył, po tym jak kontuzjowany Vazquez poprosił Freddiego Roacha o oddanie walki przed gongiem rozpoczynającym siódmą odsłonę. Pięć miesięcy później lepszy był "Magnifico", który pokonał przeciwnika przez techniczny nokaut w szóstym starciu. Trylogia dopełniła się w rok po pierwszej walce. Tym razem pojedynek trwał pełne dwanaście rund, a lepszy okazał się w nich Vazquez, któremu sędziowie przyznali niejednogłośne zwycięstwo. Zapraszamy na najciekawsze fragmenty trylogii.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Tomasz
Data: 21-05-2010 23:59:07 
Ktoś jeszcze uważa, że turlanie się po ringu w MMA jest bardziej emocjonujące niż boks?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.