KLICZKO O WALCE Z SOSNOWSKIM
Redakcja, boxingscene.com
2010-05-19
Mistrz wagi ciężkiej organizacji WBC Vitali Kliczko, nie daje żadnych szans swojemu przeciwnikowi, Albertowi Sosnowskiemu. Ukrainiec zdaje sobie sprawę, że "Dragon" wyjdzie na ring w dobrej formie i po to aby wygrać, ale jak twierdzi, trenuje bardzo ciężko do tej walki, i jest przygotowany na każdą sytuację.
- To będzie wielka walka, także wielka bitwa. Sosnowski nie posiada dużego nazwiska jak Muhammad Ali, ale jest bardzo twardy, głodny sukcesu, oczekuję że nie będzie to łatwa walka. To będzie prawdziwa walka o mistrzostwo w wadze ciężkiej. Dlatego też bardzo ciężko przepracowałem okres przygotowawczy, kibice zapewne będą bardzo zadowoleni z nadchodzącego widowiska - powiedział Kliczko.
widac ze Albert tez ostro trenuje bo sylwetka jak u kulturysty ani grama tluszczu
Panowie, jeszcze zostało trochę czasu na promocję tej audycji, na pewno oglądalność wyniesie min. 3-4 mln, a moim zdaniem może mieć i z 5 mln w szczytowym punkcie.
To okropne, że walki o pas WBC w wadze ciężkiej z udziałem naszego rodaka ! nie da się nigdzie obejrzeć.
Gdzie są sponsorzy? Reklama takiej gali się opłaci, i wszyscy zyskacie wdzięczność kibiców.
Taki mój apel, mam nadzieję, że inni się przyłączą.
A co do samej walki: rozum nie daje żadnych szans Albertowi, serce podpowiada, że może być ciekawie...
pozdrawiam
Rogal,
Zgadzam się i przyłączam do apelu. Walka w czasie europejskim więc w godzinach wieczornych w Sobotę (pełne puby) + najlepszy czas antenowy nawet dla tatusiów w kapciach oglądających filmy w sobotnie wieczory.
Byłby również czas na reklamy, które niemal mnie zabiły w oczekiwaniu na walkę Diablo.
Co do komentarza odnośnie walki to nic już nowego, co było powiedziane nie wniosę.
Pozdrawiam
Tak na marginesie, szkoda, że znajdują się pieniądzę nawet w ostatniej chwili na transmisję walki Pudziana z Sylvią, którego pierwszym ciosem ciężko znokautował Ray Mercer, a który prawdopodobnie obije naszego mistrza świata w laniu celebrytów, natomiast nie ma pieniędzy na transmisję walki Polaka o pas WBC (mimo jego znikomych szans na wygraną) jest to wydarzenie historyczne jeśli chodzi o Polski boks i Albert jest drugim Polakiem, który ma szansę bić się o ten pas w wadze ciężkiej! Jestem wielce rozczarowany.
Juz nikt nie lekcewazy szans Sosnowskiego, wszyscy chca uczestniczyc w tym wydarzeniu.
Nie sprawdzily sie oczekwiania Alberta, nic nie wskazuje na to, zeby mistrz go lekcewazyl i pomijal przygotowania. Kliczko to prefesjonalista w kazdym calu, nie pozwoli by przypdakowy cios odebral mu pas, jak Lennox Lewis. :)
Zapowiadaja sie nawprawde super emocje! Az sie ciesze na sama mysl (ze tam jade). ;)
xionc,
Nie porównuj Vitka do Lewisa:), bo nie jest to na miejscu.
holy,
Nie rozśmieszaj mnie proszę... "Lewis spękał przed Vitkiem".
Chodzi Ci o tego Vitka, któremu Lennox prawie wybił oko będąc w najgorszej formie w swojej karierze ? Mając 38 lat ?
Noga może się powinąć i na równej drodze, a co dopiero przy wchodzeniu na ring ;)
Ja liczę na polsat, według mnie to gra na przetrzymanie Niemców. Solorz wie, ze tej walki nikt poza Duetschami i Polakami nie chce oglądać. Więc Germańcy nikomu tego nie wcisną- nawet jako wypełniacz programu w gratisie. Polsat kupi ją za odpowiednią cenę- tylko pewnie w ostatniej chwili.
Serio?
Proponuję Redakcji, by dać osobny nagłówek z apelem o transmisję walki i żeby ludzie popierający takową ideę mogli się wpisywać.
Może gdybyśmy uzbierali 500-1000 , albo więcej wpisów to ktoś by to zauważył...
To sugestia kibica, który chciałby obejrzeć tą historyczną dla Polski walkę.
Mam nadzieję, że nie jestem odosobniony w takim życzeniu.
pozdrawiam
Holy,
Widziałeś oko Vitalija ? Taka rana nie goi się w 2 miesiące i heja na sparingi... kiedy oni by do tego rewanżu stanęli ? Jakby Lennox miał 39 lat ? Co on musiał udowadniać po pokonaniu WSZYSTKICH liczących się pięściarzy w jego czasach ?
Proponuję obejrzeć walkę Ray Mercer vs Lennox Lewis - to co przyjęli tam obaj bokserzy takiemu Haye zapewniłoby wózek inwalidzki i koniec kariery. Taka była różnica między bokserami z tamtego czasu, a tymi dzisiejszymi. Kliczko przyjął tyle z PAST Lewisem, co w swoich kolejnych 6-7 walkach (to mówi wszystko o dzisiejszej HW i o tym jak "wyeksplatowani są Kliczko). Lewis był mistrzem w podeszłym jak na tamtą bokserską epokę wieku i miał prawo zakończyć karierę.