CALZAGHE WRÓCI WALKĄ Z HOPKINSEM?
Richard Schaefer z Golden Boy Promotions chce doprowadzić do rewanżowego starcia pomiędzy Joe Calzaghe (46-0, 32 KO), a Bernardem Hopkinsem (51-5-1, 32). Przed dwoma laty pięściarze stoczyli zacięty dwunastorundowy bój, w którym minimalnie lepszy okazał się Walijczyk. Kilka miesięcy później "Włoski Smok" pożegnał się z ringiem, natomiast 45-letni Hopkins łatwo wygrał trzy kolejne walki, między innymi z Kelly Pavlikiem (36-2, 32 KO) i Royem Jonesem (54-7, 40 KO).
W najbliższym czasie Schaefer zamierza udać się do Europy, gdzie z pewnością znajdzie czas na spotkanie z Calzaghe.
- Wkrótce wybiorę się na Stary Kontynent i mam nadzieję, że uda mi się porozmawiać z Joe. Jeżeli on chce wrócić, to trzeba tę walkę zrobić jak najszybciej. Jeżeli nie, to niech rozkoszuje się emeryturą Odszedł niepokonany. Bernard jest zainteresowany rewanżem. Porozmawiam z obydwoma i zobaczymy co da się zrobić. Joe wstępnie godzi się na drugie starcie, ale on ma wiele możliwości - powiedział Schaefer.
Za karę nie chcę tego oglądać.
A ja się cieszę,bo mam nadzieję,że Joe tak obije Hopkinsa,że temu na zawsze odechce się boksować...