NARVAEZ UDANIE W GÓRĘ
Omar Narvaez (32-0-2, 19 KO) po siedmiu latach panowania na tronie WBO wagi muszej i szesnastu udanych obronach zdecydował się na zmianę kategorii. Opłaciło się, bo 35-letni bokser z Argentyny wywalczył właśnie wakujący tytuł WBO w dywizji super muszej po pokonaniu Evertha Briceno (32-6-1, 26 KO).
Po dwóch rozpoznawczych rundach, w trzeciej Narvaez zepchnął pierwszego na liście challengerów zawodnika z Nikaragui do obrony, a w kolejnej odsłonie zranił go lewym sierpem. Szóste starcie należało do Briceno, punktującego z dystansu długim lewym prostym, jednak wszystko zniwelowało ostrzeżenie dla niego za ataki głową. Właśnie po jednym z takich ataków, ale już w siódmej rundzie, Omar doznał głębokiego rozcięcia obu łuków brwiowych. Pięściarz z Argentyny szybko się pozbierał, wygrał ósmą odsłonę, a do tego sędzia ukarał jego przeciwnika kolejnym ostrzeżeniem i odjęciem punktu za ataki głową. Sytuacja powtórzyła się jeszcze w jedenastym starciu, co nie miało już jednak znaczenia dla ostatecznej punktacji. Wyraźnie wygrał Narvaez 117:108, 117:108 i 118:107 i zdobył tytuł w drugiej dywizji.