ADAMEK W SIERPNIU I W GRUDNIU

Tomasz Adamek (41-1, 27 KO) odpoczywa po swoim boju z niebezpiecznym Chrisem Arreolą (28-2, 25 KO), pracując na ogrodzie i przy urządzaniu swojego nowego domu. Niedawno mówiło się, że najlepszy polski pięściarz wróci w październiku na ring, informacje te są już jednak przedawnione. Obecnie, Adamek Team planują jeszcze dwie walki w tym roku, jedną pośrednią w okolicach sierpnia, drugą eliminacyjną w grudniu. Walka eliminacyjna ma otworzyć drogę do walki o mistrzostwo świata w przyszłym roku. Wszystko to jednak plany, na konkretne daty trzeba poczekać, aż na kontraktach pojawią się podpisy.

Marcin Filipowski: Cały czas nie cichną echa twojej walki, wciąż trwają spekulacje, czy istnieje szansa, abyś w niedalekiej przyszłości zawalczył z Davidem Haye?
Tomasz Adamek: Z tego co mi wiadomo, w tym roku taka walka się nie odbędzie, natomiast w przyszłym, jest to możliwe, ale to zależy od kontraktów. Ja zadeklarowałem, że mogę walczyć mecz i rewanż, na tym zależy menedżerom Haye'a. Oczekują też, że jeśli wygram, to będą brać udział w kopromocji mnie jako pięściarza, my oczywiście na to nie pójdziemy. Dlatego też pewnie będę walczył walkę eliminacyjną, może to być grudzień. Wtedy zawalczył bym w sierpniu lub na początku września pojedynek pośrednią, a w grudniu walkę eliminacyjną. Czekamy co powie stacja HBO, oni są pracodawcą, oni wykładają pieniądze.

TOMASZ ADAMEK: SŁUCHAJ NAGRANIA MP3 Z WYWIADEM >>

- Czyli reasumując przełom sierpnia i września, a potem walka eliminacyjna w grudniu, taki jest plan?
TA: Tak, mamy propozycje boksowania w Atlantic City, mamy też możliwość zaboksowania w Newark, wybierzemy najlepszą opcję. Natomiast na przełomie listopada i grudnia walka eliminacyjna. Wszystkim tym zajmuje się Zyggi, ja spokojnie czekam na rezultaty rozmów.

- Jakie nazwiska są wymieniane wśród potencjalnych przeciwników.
TA: Nie chcę strzelać nazwiskami, bo to może się wszystkie bardzo szybko pozmieniać. Walkę eliminacyjną mogę zawalczyć np. z Samuelem Peterem. Na walkę pośrednią mamy w tej chwili trzy nazwiska, ale nie ma sensu ich teraz wymieniać, wszystko to może się pozmieniać. Poczekajmy na koniec negocjacji i kontrakty. Jesteśmy jednak zdecydowani pójść drogą walki eliminacyjnej, czyli podobnie jak kiedyś zrobiłem w Cruiser z O'Neil'em Bellem, po tej walce otworzyła mi się gwarantowana możliwość walki o pas ze Stevem Cunninghamem. Jak się nam to uda, wtedy ja sam będę decydował o mojej karierze.

- Tomku, jak duże dajesz szanse Albertowi Sosnowskiego w starciu z Vitalijem Kliczko?
TA:  Oceniając to procentowo, szans dużych nie ma. Ale zawsze powtarzam, to jest boks, wszystko może się zdarzyć.  Dobry przykład to Olivier McCall, który zamknął oczy i powalił Lennoxa Lewisa, wyszedł mu cios życia. Na pewno będzie Albertowi ciężko, nie ma ani jakiegoś wybitnie mocnego ciosu, ani szybkości, ale oczywiście życzę mu zwycięstwa, trzymam za niego kciuki, oby mu się udało.

- Jak wygląda twój dzień powszedni, kiedy nie ma jeszcze wielkich przygotowań, podpisów i dat?
TA: Zajmuję się teraz głównie nowym domem, jest praca na ogrodzie, kieruje ekipą. Idealnie się to zgrało w czasie, bo jak nie mam co robić to mi głupoty do głowy przychodzą.

- Jak utrzymujesz formę w takim okresie jak ten teraz?
TA: Gram w tenisa, trochę potruchtam, czasem pójdę popływać. Staram się dobrze odżywiać, nie objadać się. Nie potrzebuję jakiegoś wielkiego treningu, z waga problemów nie mam.

- Co z siłownią i ciężarami, zupełnie ja omijasz?
TA: Ciężary już od dłuższego czasu omijam, one nie są potrzebne w boksie, można się bez nich przygotować.

- Czy interesujesz się MMA, czy w ogóle poświęcasz temu cokolwiek czasu? Mówi się, że w dzisiejszym świecie boks to sport ojców, a MMA to sport synów. Co myślisz o Pudzianowskim, który wygrał z dziwnym pięściarzem bardzo łatwo, a z doświadczonym Japończykiem miał wielkie problemu kondycyjne.
TA: Czasem oglądam to w telewizji, w USA pokazuje się dużo tego typu walk. Oczywiście Mariuszowi kibicuję, widziałem walkę. Życzę mu zwycięstwa z Sylvią, na pewno nie będzie mu łatwo. Ciężko jest być w dwóch odrębnych dyscyplinach mistrzem. Ja trenuje 20 lat boks, teraz przechodząc na MMA nie zostałbym mistrzem, to jest logiczne. Na pewno nie jest to walka uliczna, jest to sport. Oglądając walki, jedne są ciekawe, drugie nudne, na pewno lubię oglądać walkę w stójce.

O MMA I INNYCH SPORTACH WALKI CZYTAJ NA WWW.SPORTY-WALKI.ORG >>

- Jesteś ojcem, masz dwie córki, pamiętam że grały w piłkę, czy twoje dziewczyny są usportowione po tacie?
TA: Starsza pływa, 3-4 razy w tygodniu jest na basenie. Młodsza jest bardzo żywa, ma 10 lat, ma niespożytą energię. Czy coś z tego wyniknie, zobaczymy. Ja też marzyłem aby być piłkarzem, a zostałem bokserem, każdy ma swoje powołanie.

Rozmawiał Marcin Filipowski

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: neQ
Data: 15-05-2010 14:18:09 
Wogule miał walczyć po walce z Arreola o mistrzostwo świata, i tylko takie gadanie to było..
 Autor komentarza: jan
Data: 15-05-2010 14:20:25 
Przecież świetnie w wywiadzie wytłumaczył, dlatego idzie po mistrzostwo poprzez walkę eliminacyjną. Adamek pokazał że potrafi być cierpliwy, i myślę że ta cierpliwość mu się opłaci. Plan brzmi super jak dla mnie.
 Autor komentarza: benwetz
Data: 15-05-2010 14:21:22 
"dziwnym bokserem" hahaahaha :D
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 15-05-2010 14:26:50 

Więc jednak nazwisko Petera padło ;/

 Autor komentarza: Wojtek1987
Data: 15-05-2010 14:28:50 
moim zdaniem też dobra opcja , teraz cały maj , czerwiec i lipiec żeby się zregenerować , potem jakaś walka , jak to ładnie ujął Adamek " pośrednia " , a więc taka żeby z formy nie wypaść i na koniec roku konkret

dla mnie baja , bardzo rozsądne , wypocznie , ale i nie zardzewieje
 Autor komentarza: Luton
Data: 15-05-2010 14:28:59 
Kopromocja to podział siana na więcej głow.
 Autor komentarza: Luton
Data: 15-05-2010 14:29:53 
Ale taka droga jest chyba dobra. Adameks ie jeszcze troche obedzie w ciężkiej. Bloodworth mówił, ze Adamek potrzebuje jeszcze dwóch walk w ciężkiej, by zawalczyć o mistrza.
 Autor komentarza: Bvlgari
Data: 15-05-2010 14:29:54 
neQ: owszem, miał walczyć o mistrzostwo świata, ale gdyby David "Chicken" Haye, nie wymyślał excusów, to wszystko inaczej by się potoczyło. Walka z Władimirem byłaby zbyt ryzykowna, zresztą on i tak poluje na Haye'a i Povietkina, więc dobrze się złożyło. Pozostaje Vitalij, choć wydaje mi się, że lepszą opcją byłaby walka z jakimiś "pomniejszymi" rywalami. Adamek wtedy zgarnie więcej kasy, punktów rankingowych i jeszcze większą sławę. Po co podejmować na starcie spore ryzyko jakim jest Witalij, jak można zgarnąć milion może kilka milionów dolarów, na innych, mniej wymagających rywalach.
 Autor komentarza: Bvlgari
Data: 15-05-2010 14:32:15 
PS Kopromocję sobie mogą za przeproszeniem w d... wsadzić.
 Autor komentarza: cisiek
Data: 15-05-2010 14:34:59 
No to są jakieś jaja - jaki eliminator i z kim? W której federacji? Może z Powietkinem, wiecznym pretendentem? A może supereliminator ze zwycięzcą Czagajew-Meehan? Czemu akurat z Peterem (poza tym, że jest wyżej w rankingu IBF od Adamka - zwykle nie ma to znaczenia)? A moze Adamek jak Chambers - chce zaczekać na emeryturę braci Kliczków?
 Autor komentarza: rekin7777
Data: 15-05-2010 14:35:31 
Adamek to fenomen bokserski/sportowy. Być tak kapitalnym bokserem/sportowcem i nie umieć sobie zaskarbić nawet odrobiny sympatii nawet u swoich kibiców
 Autor komentarza: Szymonides22222
Data: 15-05-2010 14:35:46 
jestem zatym zeby Adamek tak myslaęłm mi sie takze wydaje ze jednak walka o mistrzostwo dla Tomka to jeszcze za wcześnie mimo jego zawansowanego wieku Tomek musi jednak spokojnie dotego podejsc,, Walka z Haye mysle ze z takiej szansy Tomek mógłby skorzystac ale na dobrych warunkach,, jesli proponuja mu dziadoskie układy może faktycznie warto wywalczyc prawo pretendenta do tronu i wtedy myslec , ale także jest druga strona medalu bardzo prawdomopodobne ze haye w miedzyczasie zawalczy z Kliczko i przegra wtedy szanse tomka oceniam jako bardzo minimalne ,, takze tutaj ruznei ztym moze byc
 Autor komentarza: Wojtek1987
Data: 15-05-2010 14:37:37 
z resztą w ogóle , korzystając z okazji że nie ma jeszcze 58 komentarzy chcę wyrazić swoja opinię na temat ostatniej walki Tomka

bardzo mi się podobała jego postawa , najbardziej cieszy mnie to że Tomek poprawił obronę , tego się bardzo bałem bo zawsze były z tym problemy czego konsekwencją były bomby jakie Tomek zbierał w walkach , stąd ta jego granitowa szczęka , tu na szczęście tego nie było
piękna walka Tomka , jest szybki , nadal dobry kondycyjnie , brak mu nokautującego ciosu ale bez tego jak się okazuje można się obejść , bo trzeba powiedzieć że Arreola po walce nie wyglądał na wypunktowanego , on był po prostu pobity a więc siła jednak też tam jakaś jest , może to i nie kowadło , ale na pewno nie wata , i najważniejsze TOMEK ZNACZNIE POPRAWIŁ OBRONĘ - BRAWO !!!!

kończąc - sprawą otwartą pozostają jego szanse z braćmi , tak jak kiedyś powiedziałem - Tomek jest w stanie wygrać z każdym , poza Kliczkami
 Autor komentarza: lipabad
Data: 15-05-2010 14:39:24 
Uważam że Tomek jest bardzo mądrze teraz prowadzony na walke i pas jest jeszcze za wczesnie ale w nastepnym roku mógłby już powalczyć.
 Autor komentarza: am26
Data: 15-05-2010 15:02:53 
Plan wygląda pięknie, wszystko układa się jak najlepiej. Czyli teraz walka w okresie letnim za następne 500tys$ do kieszeni Tomka a potem nie przelewki tylko torowanie już przetartego szlaku o mistrzostwo HW! Adamek kaman!
 Autor komentarza: tonka
Data: 15-05-2010 15:03:45 
Tomek, jeżeli ma mieć pas, to będzie go miał. Rozsądne podejście, bo co nagle, to po diable, jak mówią.. Kiedyś wspominałem, że wydaje mi się, iż przed rokiem 2011 nie odbędzie się żadna mistrzowska walka z udziałem Polaka.. On chce to zrobić na własnych zasadach, a nie za wszelka cenę. I dobrze!!
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 15-05-2010 15:04:12 
Rozsądne podejście, moim zdaniem, początek 2011 roku będzie idealną pora ataku na pas :)

A swoją drogą może walka w sierpniu/wrześnio w Polsce ?? :) :)
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 15-05-2010 15:15:05 
Walka w sierpniu to chyba z Mormeckiem ktory ostatnio cos tam wspominal o jakies umowie z Adamkiem.
Eliminator to najpewniejsza droga do walki o pas tylko jakiej federacji bo jezeli IBF to pod warunkiem ze Wladimir nadal bedzie mistrzem tej federacji to Adamek ma podobne szanse z Wladimirem jak Sosna z Vitalijem
 Autor komentarza: Dryja1996
Data: 15-05-2010 15:20:13 
neQ co ty myslisz ze adamek jest niecały rok i bendzie mistrzem swiata a propo to by nikt narazie nie podpisal zeche walczyc
 Autor komentarza: Klimek
Data: 15-05-2010 15:35:02 

walka pośrednia w newarku w sierpniu lub wrześniu to dobry pomysł

"na walkę pośrednią mamy w tej chwili trzy nazwiska"

ciekawe jakie ?

może Thompson, Mormeck, lub ktoś jeszcze

widać ze już byśmy znali nazwisko przeciwnika na te walkę pośrednią gdyby nie HBO, pewnie toczą sie negocjacje czy i jakiego przeciwnika telewizja zaakceptuje...

a walka eliminacyjna to prawie napewno z Peterem, chociaż dziwna jest sprawa ze statusem pretendenta do pasa w IBF, które ciągle trzyma Powietkin
 Autor komentarza: Luton
Data: 15-05-2010 15:41:59 
Menadżerowie Haye chcą kopromocje + walka i rewanż. Aż tak sie boją o Davida ?
 Autor komentarza: Klimek
Data: 15-05-2010 15:58:38 
Luton

nom i pewnie oferują Adamkowi jakiś ochłap pod względem finansowym, więc nie dziwie sie że Tomek woli zaboksować jeszcze kilka walk aby awansować w górę rankingu WBA jeśli będzie dążyć do wali z Haye, w ostatnim rankingu w WBA jest 9, ale ten ranking nie uwzględnia chyba walki z Arreolą, jeśli będzie dążyć do walki o pas IBF to czeka na Adamka W.Kliczko, który chyba zaniedługo rozprawi sie z Powietkinem, ewentualnie czekanie na emeryturę Witalija i o pas WBC
 Autor komentarza: xionc
Data: 15-05-2010 16:22:21 
Peter juz wygral eliminator z Aguilera, wiec po co ma walczyc z Adamkiem? Jesli juz to predzej to bedzie Solis.
 Autor komentarza: Klimek
Data: 15-05-2010 16:30:53 
Peter - Aguilera to była walka eliminacyjna ? a to ci masz, ta federacja IBF to jest chyba jakaś niepoważna, nie za dużo tych walk eliminacyjnych ? zaraz dostaniemy Powietkin - Peter o super miano pretendenta :P
ale ten pomysł o Adamek - Solis niezły tyle że znowu mamy chyba walke eliminacyjna Wałujew -Solis he he heh

Tomek wybierając nastepnego przeciwnika musi kalkulować czy bedzie mu sie opłacał i czy dużo ugra na zwycięstwie z nim
 Autor komentarza: Luton
Data: 15-05-2010 16:38:11 
Peter-Aquilera to było coś w stylu eliminatora, ale w boksie już wiele razy zawodnik walczył kilka eliminatorów. Aquilera ? no błagam. Osobiście bym to nazwał pre-eliminatorem.
 Autor komentarza: Kamyk
Data: 15-05-2010 18:57:19 
Ciekaw jestem co by team Adamek zrobił jak by dostali dobrą ofertę od Hayea co jest bardzo prawdopodobne...
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 15-05-2010 20:33:13 
Mowiłem ze Soli i Peter to rywale Tomka do Boju Tomaszu widze ze Haye osrany jak chce rewanżu odrazu i promotorem udzialy przy wygranej Tomka
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 15-05-2010 20:43:48 
"bo jak nie mam co robić to mi głupoty do głowy przychodzą."


haha :) i za to Cię lubię Tomku :)
przy całej swojej sympatii do Haye'a, który ostatnio mnie co raz bardziej wkurwia... typuję, że jeśli dojdzie do ich pojedynku, Haye zostanie znokautowany w okolicach 7 rundy... cudem będzie to, jeśli walka rozstrzygnie się na punkty, zresztą wcale nie zdziwiłbym się jesli Haye padłby miedzy rundą pierwszą a czwartą...
Wymarzona walka, i wymarzone zdobycie pasa... po zajebistym nokaucie.



"Autor komentarza: cisiek Data: 15-05-2010 14:34:59
No to są jakieś jaja - jaki eliminator i z kim? W której federacji? Może z Powietkinem, wiecznym pretendentem? A może supereliminator ze zwycięzcą Czagajew-Meehan? Czemu akurat z Peterem (poza tym, że jest wyżej w rankingu IBF od Adamka - zwykle nie ma to znaczenia)? A moze Adamek jak Chambers - chce zaczekać na emeryturę braci Kliczków?"


Czy Ty masz problemy ze zrozumieniem słów Tomka, dlaczego wybierają taką drogę a nie inną ?
 Autor komentarza: lefthook2012
Data: 15-05-2010 23:27:31 
jesli nie bedzie silowni i sily wytrzymalosciowej z duzymi ciezarami to dalej bedzie wata w lapach..kto mu nawciskal ze bokserowi nie potrzebna sila? Z takim podejsciem to nie tylko klitshko go zje ale Haye rowniez.. Tomek co Ty opowiadasz? Jestes przykladem dla setek dzieciakow , glupot nie opowiadaj..
 Autor komentarza: cisiek
Data: 16-05-2010 00:41:56 
Skazany, czytam, czytam. Ale to chyba nie Tomek i jego obóz "wybiera taką drogę a nie inną", tylko ktoś wybiera za nich. Najpierw HBO dawało 9 października, teraz niby są dwa terminy, ale nie ma mowy o tym, że pokaże to HBO - "Czekamy co powie stacja HBO, oni są pracodawcą, oni wykładają pieniądze". Moim zdaniem to krok wstecz w stosunku do poprzedniej informacji - i na to się zżymam.

Jak kiedyś pisałem, to w sumie jest komfortowa sytuacja dla Adamka, że może się poobijać w ciężkiej za przyzwoite pieniądze, do mistrzostwa nie musi się palić, ale wolałem poprzednią wersję z walka na HBO 9.10. Strasznie bym nie chciał, żeby prime Tomka minął jak sen złoty. Jeden-dwa przeciętniejsze występy nawet z czołówką i akcje w TV spadają :-(

Dzięki Kolegom za podpowiedź z Peterem i Wałujew-Solis - Adamek ma więc szansę na trzy supereliminatory... A w WBO - np. eliminator Adamek v. Tua - co wtedy zrobi Roger?

Pażywiom, uwidim - jak jakieś kwity podpiszą.

 Autor komentarza: tysiok
Data: 16-05-2010 10:50:43 
Niech Adamek omija szerokim łukiem Petera i Solisa!!!
Oni idą swoją drogą i nie powinni się nawzajem eliminować w drodze do zdetronizowania braci. Skoro już musi walczyć eliminatora to w pierwszej kolejności chętnie zobaczyłbym walkę z Czagajewem , potem z Thompsonem , Gomezem lub Johnsonem a więc z poprzednimi rywalami braci .

Czy ktoś wie co z walką Solisa z Wałujewem ???!!!
 Autor komentarza: cisiek
Data: 16-05-2010 17:56:45 
Tyle, że ma się odbyć, ale "prawie na pewno" - http://www.bokser.org/content/2010/04/22/095637/index.jsp
 Autor komentarza: Vario312
Data: 07-06-2010 20:08:45 
Chciałbym żeby walka HOLFIELD VS ADAMEK odbyła się w Newyark albo w Łodzi Tomek obiecywał żę walka o pas Będzie w polsce podczas walki z Andrzejem Gołotom
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.