MITCHELL ZAPOWIADA WOJNĘ
Kevin Mitchell (31-0, 23 KO) będzie dzisiejszego wieczoru dopingowany przez 20,000 fanów, którzy na żywo obejrzą w Upton Park w West Ham (Londyn) jego pojedynek o tymczasowy pas WBO w kategorii lekkiej. Rywalem Brytyjczyka będzie Australijczyk Michael Katsidis (26-2, 21 KO).
25-letni Mitchell twierdzi, że nie czuje presji i zapowiada najlepszy występ w swojej dotychczasowej karierze.
- To wielka szansa dla mnie i pokażę się z jak najlepszej strony. Tak liczna publiczność w niczym mi nie przeszkadza, nie będzie dodatkowej presji. Dla mnie nie ma znaczenia czy dopinguje mnie 20,000 czy tylko dziesięciu ludzi, walczę zawsze tak samo. Jeśli będzie tam Katsidis, sędzia ringowy i trzech punktowych, to nic wiecej nie ma dla mnie znaczenia. Londynowi brakuje teraz bohatera. Na północy był Ricky Hatton, Walia miała Calzaghe. Ja i Katsidis walczymy podobnie. Obydwaj idziemy do przodu i lubimy się bić. Udowodniliśmy to już wcześniej. Teraz z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że to będzie doskonały, pełen akcji pojedynek - powiedział Mitchell.
Stawiam na Mitchella,ale nie jestem pewien.
Mitchell na punkty wygra raczej.
Zapoda ktoś link do gali Katsidis - Mitchell ?
Katsidis to nie banalny Prescott, to zwierze ringowe
ostra bitka była!
Liczyłem jednak na więcej :(
p.s. Dziękuję za linki :)